Czy jestem jedyną osobą na ziemi, która nienawidziła Marsjanina Andy'ego Weira?

Marsjanin

Nowa książka Andy'ego Weira, Artemida , kryminał osadzony na Księżycu, ukaże się dopiero w listopadzie. Ale w tym tygodniu jest to temat bez tchu, bo prawa do filmu, zostały już sprzedane . Biorąc pod uwagę, że adaptacja Ridleya Scotta Marsjanin zdobył 630 milionów dolarów w kasach i nominacjach do Oscara, Artemida to prawdopodobnie pewny zakład, jeśli chodzi o film. Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś zwracał się do 800-funtowego goryla w pokoju: Marsjanin to nudna powieść powieściowa i jako taka nie mam wiele nadziei hope Artemida jak dobra fikcja.

Wiem, że to drażliwy temat. Marsjanin ma tendencję do polaryzowania swoich fanów, a ja miałem prawie krzyczeć mecze z przyjaciółmi na temat książki, która często wydaje się być powszechnie i ekstatycznie chwalona. Kupiłem go po wysłuchaniu sensacyjnej historii sukcesu jego publikacji i przyjrzeniu się tysiącom pięciogwiazdkowych recenzji Amazona.

zapisałem Marsjanin na długą podróż samolotem i nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem tak rozczarowany i czułem się tak uwięziony bez niczego innego do przeczytania. Książka jest ekscytująca, jak sądzę, jeśli lubisz niekończące się serie eksperymentów naukowych, brak treści emocjonalnych i przestarzałe odniesienia do popkultury. A to tylko fabuła i charakterystyka. Nie da się uciec od tego, że pisanie w Marsjanin jest niezgrabny jak diabli i dzwoni wymuszonym wiwatem. Ile przestarzałych właściwości nerdów możemy wymienić w jednej książce, nawet śmiejąc się z nerdów, że nigdy się nie przebierają?

Fani Marsjanin Wskażę tutaj, że niekoniecznie jest to proza, którą kochają, ale koncepcja, humor i aspekt rozwiązywania problemów. Tak, założenie książki – astronauta utknął na Marsie, który musi wykorzystać swój spryt i całą wiedzę naukową, jaką ma do dyspozycji, aby przetrwać – jest oryginalne i przekonujące. To sedno sukcesu Weir. Nigdy jednak nie zrozumiem nieskażonej miłości do tej powieści i myślałem, że jestem sam, dopóki nie zagłębiłem się w Marsjanin niżej ocenione recenzje. Ach, słodka ulga. Oto kilka wybranych próbek od moich ludzi:

Strasznie nudne, chyba że planujesz uprawiać Marsa.

Bardzo wolno, musiałem pominąć wiele strony tylko po to, aby zobaczyć, co się dzieje, z wyjątkiem przerw i napraw. Narracja jest nudna.

Nudna książka, chyba że jesteś botanikiem

Byłem bardzo podekscytowany czytaniem tego z całym szumem. To było jak czytanie podręczników na zajęcia z chemii i inżynierii.

Najbardziej przereklamowana książka, jaką przeczytałem. Składa się głównie z powtarzalnych logów i równań matematycznych. Wyobrażam sobie, że byłaby to dobra lektura dla osób zainteresowanych książkami typu survival, ale nic więcej.

Jedna z najgorszych książek, jakie czytałem od dłuższego czasu. To scenariusz filmowy. Zrobił to, a potem zrobił tamto.

Jeśli szukasz książki o odporności ludzkiego ducha i przetrwaniu w obliczu strasznych przeciwności, to nie jest to książka dla ciebie. To książka o eksperymentach, ekspedycjach oraz technicznych i banalnych aspektach podróży kosmicznych, która udaje książkę o odporności i pokonywaniu przeciwności.

Mark to jedna z najbardziej nierozwiniętych i nierealistycznych postaci, z jakimi się spotkałem. Niewiele się o nim dowiadujemy poza tym, że jest niesamowicie inteligentny i ma poczucie humoru. Nie wiemy, dlaczego zgłosił się na ochotnika do podróży kosmicznych ani kim jest poza swoją karierą. Nie mogłem kibicować mu, bo go nie znałem. Jest nierealną postacią, ponieważ nigdy nie ma złego dnia. Jest wiecznie wesoły i optymistyczny, mimo że tkwi w niebezpiecznym, jałowym i bezlitosnym środowisku sam na sam z kilkoma zapasami i bardzo małymi szansami na przeżycie. Nie jeden zły dzień.

Wszystkie świetne recenzje są mylące. To w zasadzie dziennik użalającego się nad sobą faceta. Dużo sarkazmu, marudzenia, protekcjonalności. W ogóle nie współczułem z nim. Byłem naprawdę zaskoczony, jak źle to spotkało wszystkie pochwały.

nie dobra książka. Nie mam pojęcia, dlaczego ktoś inny niż nasa miałby być zainteresowany.

Jeśli lubisz czytać instrukcje obsługi, pokochasz tę książkę.

To pierwsza książka, którą zacząłem i po prostu nie mogłem skończyć, zbyt nudny!

Zacząłem czytać, ale wpisy w dzienniku, napisane w stylu podobnym do aktualizacji statusu na Facebooku, były nieznośne i rozpraszały, więc odłożyłem książkę. Byłem przekonany, że koledzy z załogi Watneya również uznali go za nieznośnego i porzucili go na Marsie.

Och, utknąłem na Marsie, to jest takie straszne, to dobrze, że jestem botanikiem i inżynierem, jak wygodne tak, wszystko jest w porządku, tak mars

Te recenzje uchroniły mnie od myślenia, że ​​doświadczyłem innej powieści niż 99% populacji. Więc co się tutaj dzieje? Cóż, przede wszystkim tam niektórzy ludzie, którzy rozkoszują się czytaniem technicznego i mechanicznego języka oraz eksperymentów naukowych na pozornie nieskończonych stronach i większej mocy dla nich. Przyjaciele, którzy lubią opowieści o przetrwaniu, powiedzieli mi również, że ta książka trafia we wszystkie słodkie miejsca. Myślę, że ujawniam się tutaj jako niezbyt naukowiec czy survivalowiec. Wiele osób wydaje się również uważać bohatera Weira za zabawnego jak diabli. Myślę, że jego poczucie humoru nie jest moim ziemniakiem z Marsa. Chociaż Mark Watney z pewnością może być zabawny, musisz dużo przebrnąć, aby się tam dostać.

piratninja

ja zrobić historie miłosne o ludziach w kosmosie, a moim problemem jest to, że Marsjanin jest reklamowana jako science fiction, ponieważ książka jest osadzona w niedalekiej przyszłości, w której możliwe są podróże kosmiczne na Marsa. Jeśli chcesz przeczytać coś fantastycznego o astronautach, którzy zostali pozostawieni na mieliźnie, mogę polecić nowelę Jamesa Tiptree Jr. (Alice Sheldon) Houston, Houston, Czy czytasz? Dla mnie, Marsjanin to nie science fiction, z wyjątkiem niejasnej scenerii z 2035 roku, w której niewiarygodnie każdy korzysta z odwołań do znacznie wcześniejszej popkultury.

Nie trzeba dodawać, że nie wstrzymuję oddechu dla Weira Artemida . Prawdopodobnie sprzeda się w wielu egzemplarzach i zarobi mnóstwo pieniędzy, ale zastanawiam się, jak wytrzyma bez Marsjanin głównym założeniem. W swoim artykule o sprzedaży Artemida „Prawa filmowe, Variety cytuje Weira: Muszę robić rzeczy, które uwielbiam, ale tym razem ze znacznie bardziej złożoną i opartą na postaciach fabułą. To dla mnie duży odcinek, ale myślę, że wyszło dobrze. Mam nadzieję, że czytelnicy się zgodzą. Przynajmniej zdaje się dostrzegać wiele z tego, czego mu brakowało Marsjanin- złożoność fabuły i postaci.

Co ciekawe, tym razem bohaterką Weira jest kobieta. Jestem ciekaw, jak sobie z tym radzi, ponieważ Marsjanin był dość głuchy na wzmianki o płci pięknej i odniesieniach do LGBTQIA. Chodzi mi o to, kto może zapomnieć tak oszałamiające fragmenty literatury transcendentnej, jak

Proszę również uważać na swój język. Wszystko, co piszesz, jest transmitowane na żywo na całym świecie. [12:15] WATNEY: Patrz! Para cycków! -> (.Y.)

lub

Data premiery filmu Tintin 2

…nazwa wysyłanej przez nas sondy to Iris. Nazwany na cześć greckiej bogini, która podróżowała po niebie z prędkością wiatru. Jest także boginią tęczy.

Gejowska sonda nadchodzi, żeby mnie uratować, rozumiem

Dowcip, to olśniewa! W każdym razie, oto streszczenie dla Artemida :

Historia opowiada o kobiecie imieniem Jazz, bezcelowej dwudziestokilkulatce, ograniczonej przez jej małe miasteczko, tytułową Artemidę — jedyne miasto na Księżycu. Mając długi do spłacenia i pensję, która ledwo pokrywa czynsz, nie może odmówić, gdy szansa na zmianę życia spada jej na kolana. Ale potem znajduje się w środku spisku mającego na celu kontrolę nad samą Artemidą.

Ponieważ mocne strony Weira wydają się leżeć w działaniu, a większość jego tekstów czyta się jak scenariusz, są szanse, że jeśli Artemida zrobiony film będzie wielkim sukcesem. Nie mam złej woli w stosunku do Andy'ego Weira, który wydaje się być miłym facetem, który zdobył złoto. Ale w sferze science fiction istnieje mnóstwo świetnie wykonanych książek, którym nigdy nie poświęca się nawet jednej ósmej uwagi. Marsjanin polecenia i Artemida otrzyma.

Pozwól mi jeszcze raz zasugerować James Tiptree Jr. , ponieważ ona zmieni twoje życie na lepsze, a w swoim czasie się wkurzyła. Czytać Jej dym unosił się na zawsze jeśli chcesz doświadczyć wspaniałych słów połączonych ze spekulacyjnymi podróżami. Jeśli wolisz linie typu In space, nikt nie słyszy jak krzyczysz jak mała dziewczynka, cóż, chyba mogę polecić Marsjanin .

(przez Różnorodność , zdjęcie: Korona)

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentowania, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.—