Niszczycielski raport na temat sprzeciwu wobec historii pisarza trans pokazuje, że rządy mafii mają konsekwencje

twitter diabła

Na Vox , pisarka Emily VanDerWerff napisała dogłębna, wstrząsająca relacja pisarki Isabel Fall i reakcji, jakiej doświadczyli po opublikowaniu ich opowiadania Identyfikuję seksualnie jako śmigłowiec szturmowy w Clarkesworld, nagrodzonym przez Hugo magazynem science fiction i fantasy.

Fall było pseudonimem transpłciowej kobiety, a próbując odzyskać transfobiczny mem, Fall została zepchnięta na pozycję, która doprowadziła do jej marginalizacji i dysforii, po tym, jak sekwencja wydarzeń przyniosła znaczny oddźwięk w stosunku do historii online.

Isabel Fall była na drodze do stania się sobą, a potem nie była — a wszystko dlatego, że opublikowała opowiadanie. A potem jej życie się rozpadło.

ostatni uczciwy zwiastun Jedi

W ciągu ostatnich 18 miesięcy to, co jej się przydarzyło, stało się studium przypadku dla różnych osób, które chcą porozmawiać o tym, jak żyjemy dzisiaj. Jest przedstawiany jako przykład postępowców jedzących własne, niebezpieczeństw związanych z anonimowością w Internecie, potrzebą wrażliwości czytelników lub ostrzeżeń dotyczących treści. Ale to, co naprawdę symbolizuje ta historia, to fakt, że w miarę jak staliśmy się bardziej biegli w korzystaniu z Internetu, staliśmy się również bardziej biegli w niszczeniu ludzkiego życia, ale na odległość, w abstrakcyjny sposób.

Czasami ścieżka do twojego osobistego piekła jest wybrukowana najlepszymi intencjami innych ludzi.

Sama próba podsumowania tego utworu nie może oddać sprawiedliwości doskonałemu pisaniu i śledztwu, które włożył w to VanDerWerff – proszę przeczytaj jej artykuł, aby uzyskać pełną historię .

Jako ktoś, kto jest online odkąd był nastolatkiem i widział, jak Twitter może być tak łatwo i bez zastanowienia uzbrojony, przeraża mnie w tym, co stało się z Fall, jak szybko ludzie mogą popaść w okrucieństwo pod pozorem krytyki.

W medialnym krajobrazie, który karmi się mściwą, słuszną furią, a także ją nagradza, wszyscy możemy skończyć w narastającej burzy ogniowej. VanDerWerff wyjaśnia, w jaki sposób algorytmy Twittera nagradzają podziały i reaktywną krytykę nad bardziej naprawczymi odczytami, czyniąc te głosy najgłośniejszymi.

Czasami kwestia, o której dyskutowała jedna społeczność, jest podnoszona przez inne osoby spoza niej, które wnoszą jeszcze więcej opinii i szumu. Na Twitterze kontekst jest często pomijany, gdy widzimy skandaliczny nagłówek lub komentarz, a krytyka może być traktowana jako wezwanie do ponownego rozpatrzenia traumy, czasami domagając się, aby ludzie w jakiś sposób wyszli na jaw, zanim zaakceptują, że mają prawo o tym mówić. problem.

Ale najpierw w komentarzach Clarkesworld, a potem na Twitterze, połączenie tytułu historii i względnego braku informacji na temat Fall zaczęło podsycać rosnącą paranoję wokół historii i jej autora. Obecność trolli, które zdawały się brać tytuł historii za dobrą monetę, tylko potęgowała tę paranoję. A kiedy czytany przez obiektyw Isabel Fall troluje wszystkich, Attack Helicopter zaczął wydawać się groźny dla wielu czytelników.

[…] Następnie, ponieważ jego tytuł był również memem transfobicznym i ponieważ Isabel Fall nie miała absolutnie żadnej obecności w Internecie poza historią Clarkesworld, wiele osób zaczęło się martwić, że Fall jest w jakiś sposób przykrywką dla prawicowych, anty-trans reakcjonistów. Wyrażali te obawy w komentarzach do historii, w różnych grupach dyskusyjnych science fiction i na całym Twitterze. Fani tej historii odsunęli się, mówiąc, że to odważny i uderzający tekst od nowego, ekscytującego głosu. Chociaż debata początkowo dotyczyła głównie osób trans, w końcu przeniosła się na fanów cis-sci-fi, którzy zwiększyli obawy osób trans, które martwią się tą historią.

Struktura Twittera może sprawić, że oglądanie czegoś w złej wierze będzie bezpieczniejsze niż zaakceptowanie, że czasami ludzie popełniają błędy lub że twoje osobiste doświadczenie lub odczytanie sytuacji nie odpowiada wszystkim innym – lub że czasami coś po prostu nie jest dla ciebie, i to powinno być w porządku. Sytuacja Falla jest również potępiającym przypomnieniem, że po tym, jak większość osób zapomina o cyklu oburzenia, zostaje w tyle prawdziwa osoba, jej reputacja online, a nawet życie offline w strzępach. Po chaosie wywołanym tym, co teraz nazywa się Helicopter Story, Fall poprosiła swojego redaktora o usunięcie historii, a następnie zgłosiła się na oddział psychiatryczny z myślą o samookaleczeniu i samobójstwie.

Często zadaję sobie pytanie, ile gram teraz w tego rodzaju reaktywny cykl. W pełni przyznaję, że grałem w to w przeszłości, zwłaszcza gdy po prostu chciałem być częścią publicznego uboju niż być poza nim. Ale gdy się starzeję i nie chcę wyrządzić krzywdy, staje się coraz bardziej oczywiste, że media społecznościowe spłaszczają rozmowy do tego stopnia, że ​​w rzeczywistości nigdy nie widać dobrej wiary.

To, co naprawdę uderzyło mnie w serce, czytając raport VanDerWerffa, to usłyszenie o tym, jak krytyka historii, która mówi, że Fall musi być cis mężczyzną, ponieważ żadna kobieta nigdy nie pisałaby w sposób, w jaki robiła, że ​​jej dysforia płciowa gwałtownie wzrosła:

W tej historii myślę, że helikopter to szafa. … Gdzie najmocniej odczuwasz dysforię? W szafie. A przynajmniej tak mam nadzieję; Nie byłem nigdzie poza nim, z wyjątkiem [w publikacji „Attack Helicopter”], który przekonał mnie, że w środku jest bezpieczniej, mówi Fall. Przede wszystkim chciałem, aby ludzie powiedzieli: „Ta historia została napisana przez kobietę, która rozumie bycie kobietą”. Oczywiście zawiodłem strasznie.

Jako czarnoskóra queerowa kobieta często jestem prawie sparaliżowana strachem przed pytaniem Czy oddaję sprawiedliwość czarnym ludziom takim jak ja? Wiem, że nie mogę pisać dla każdej czarnej osoby; Wiem, że Czarni nie są monolitem, ale obawiam się też, że Czarni będą źle wyglądać. Albo po prostu nie robisz wystarczająco dużo. Te rzeczy nie czynią mnie bardziej kreatywnym. Po prostu każą mi pić.

Franchesca Ramsey w swojej książce opowiada o różnicy między wezwaniami, a wywoływaniem Cóż, to szybko się nasiliło: Wspomnienia i błędy przypadkowego aktywisty:

Zawołaj: (czasownik) Zwrócić uwagę publicznie na bigoteryjną mowę, zachowanie, kęs, żart, tekst, artykuł, post na Facebooku, tweet, historię na Instagramie, historię na Snapchacie, rolę w programie telewizyjnym, filmie lub występie – zwłaszcza w Saturday Night Live lub na MTV Music Video Awards w celu uświadomienia fanatycznej osobie swojego błędu i/lub podniesienia świadomości na temat danego problemu.

Call in: (czasownik) Aby zainicjować rozmowę jeden na jednego, aby uświadomić innej osobie jej własną bigoteryjną mowę, zachowanie, kęs, żart, tekst, artykuł, post na Facebooku, tweet, historię na Instagramie, historię na Snapchacie, rolę w program telewizyjny, film lub występ – zwłaszcza w Saturday Night Live lub na MTV Music Video Awards, aby pomóc jednostce uczyć się na ich błędach i produktywnie iść naprzód.

Joey Wheeler jesteś moją dziewczyną

Myślę, że musimy nauczyć się robić jedno i drugie, a kiedy robić to z wściekłością na tych, którzy mają władzę, którzy wielokrotnie ją nadużywają, a kiedy robić to z wdziękiem wobec kogoś, kto może właśnie przechodzić przez narastający ból w poszukiwaniu własnego głosu .

A także, gdy coś można po prostu przechowywać w folderze roboczym Twittera.

(przez Vox , zdjęcie: ALASTAIR PIKE/AFP przez Getty Images)