Hillary Clinton jest hermioną polityki

pagórek

przez Warner Bros./ CNN

Chociaż serial o Harrym Potterze zawsze będzie zajmował szczególne miejsce w moim sercu, z przyjemnością przyznam, że nie zawsze mogłem odnosić się do bohaterów. Jako nastolatek miałem szczególnie trudne chwile z Hermioną. Jasne, ma chwile bezbronności, ale trzyma się swoich przekonań bez względu na koszty i zazwyczaj nie boi się tego, jak postrzegają ją inni. Była to koncepcja tak mi obca, że ​​nienawidziłem tej fikcyjnej dziewczyny o niesfornych włosach, dzikiej ambicji i encyklopedycznej wiedzy o prawie wszystkiego. Teraz, kiedy rozumiem, że Hermiona zasługuje zarówno na podziw, jak i na naśladowanie, wstyd się o tym pomyśleć. I kiedy obserwowałem, jak moja oś czasu na Twitterze jest przepełniona komentarzami w nocy, gdy Hillary Clinton wygłosiła przemówienie w sprawie przyjęcia nominacji, podzieliłem się zbiorowym podekscytowaniem wszystkich prawdziwych Hermion, które znam i śledzę (w tym luminarz Twittera, bibliotekarz, podcaster i Bossy Dame Margaret Willisona).

Bardzo realna perspektywa kobiecego prezydenta jest inspirująca dla każdego, komu kiedykolwiek powiedziano, wprost lub pośrednio, aby znał ich miejsce. A entuzjazm i oddanie Clinton dla nauki, edukacji i praw człowieka czynią ją jeszcze bardziej atrakcyjną. Mimo to, odkąd po raz pierwszy pojawiła się w oczach opinii publicznej, zarówno sposób, w jaki wyraża entuzjazm, jak i jej skłonność do wznoszenia się ponad wcześniej wyznaczoną pozycję, były przedmiotem krytyki. To nie jedyne cechy Clintona, które rozróżniają komentatorzy, jaja na Twitterze i przeciwnicy polityczni, a nawet najzagorzalsza Demokratka może przyznać, że powiedziała i zrobiła rzeczy, które sprawiły, że się zatrzymali. Jednak najczęstsze krytyki mają ten sam podtekst: nie powinna być tak szczera / asertywna / (tu wstaw załadowany przymiotnik), ponieważ nie taka powinna być kobieta. Clinton konsekwentnie kwestionuje i obala ten pogląd. Brzmi znajomo?

przez Warner Bros./Tumblr

przez Warner Bros./Tumblr

Warto zauważyć, że nie zachęcam nikogo do utożsamiania Hillary Clinton z postacią fikcyjną. W jej eseju Co z „dadyfikacją” Tima Kaine ? Jaya Saxena opisuje fandomowe uwielbienie kandydata na wiceprezesa Kaine'a i innych wybitnych postaci jako skutkujące wieloma retoryką typu „wszystko albo nic”. Nie wystarczy wspierać kandydata, teraz musisz być częścią jego fandomu. Hillary Clinton to #squadgoals, Joe Biden to mem, a Barack Obama to bae. To z pewnością słuszna krytyka; oddawanie się przedstawieniu przez The Onion Bidena jako kochającego zabawę wuja Ameryki to jedno, ale wiara w to, że człowiek, który od stycznia 2009 roku jest drugim dowódcą naszego kraju, to tylko lody, a urok Środkowego Zachodu to zupełnie co innego.

Ale kobiety porównujące Hermionę – Willison i jej podobne osoby – to mądrzy, wnikliwi ludzie, rodzaj współtwórców internetowego dyskursu, których warto szukać. Nie patrzą na Clintona jako na postać; chwalą Clinton za jej postać. Język ataków osobistych, które widzimy na Clinton, może i powinien być używany pozytywnie. Tak, jest szczera i tak, jest asertywna. Ale tak samo jest z niezlicznymi wybitnymi przywódcami w historii, prawdziwymi lub wyimaginowanymi.

Imię Hermiony nie jest tym na okładce książki, ale nadal jest bohaterką samą w sobie. Bez Hermiony Harry byłby pogrążony w kryzysie po kryzysie; tak jak jest, Harry zaczyna polegać na zaradności Hermiony, szybkim myśleniu i odwadze, aby wydostać się z co najmniej jednej zagrażającej życiu sytuacji w każdej książce. (Pamiętasz, jak Hermiona wciąż była tą, która odkryła, gdzie znajduje się bazyliszek w drugiej książce, mimo że była dosłownie nieprzytomna? To niesamowite. To Hermiona.) A jednak ludzie wciąż nie doceniają Hermiony i wyrażają szok, a czasem niedowierzanie, kiedy ona robi coś niezwykłego. (Ponownie powtarzam: brzmi znajomo?) Udowodnienie, że kobieta może być niezwykła niezależnie od wychowania, wyglądu i postury, jest jedną z rzeczy, które robi najlepiej.

przez Warner Bros./Tumblr

przez Warner Bros./Tumblr

Jestem wystarczająco zmęczony światem, by wiedzieć, że ludziom łatwo jest odrzucić godność Clintona na prezydenta. Ale jestem też na tyle optymistyczny, by sądzić, że jej godne podziwu cechy błyszczą wystarczająco jasno, by mogła wrócić do Białego Domu w przyszłym roku. Tego chcą Hermiony w całej Ameryce. Tego właśnie pragnę ja, samoidentyfikujący się Gryfon, ale bardziej Weasley niż Granger. Mamy nadzieję, że tego chce większość głosujących.

rezydent zła 0 zastosowań hookshot

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę!

Christy Admiraal mieszka na Manhattanie, gdzie pracuje jako copywriter i redaktor. Lubi podcasty komediowe, graficzne t-shirty, wstawia imiona swoich kotów do popularnych tekstów piosenek i tweetuje nadmierną ilość @AdmiralChristy .