Nauka kochania Gwiezdnych wojen: Ostatni Jedi

Daisy Ridley jako Rey w Star Wars Ostatni Jedi

Kiedyś byłem jednym z nich Ostatni Jedi hejterzy.

Nie dlatego, że było zbyt wiele kobiet, ani dlatego, że to nie był mój Luke Skywalker. Nie podobało mi się to, ponieważ uważałem, że jest to zbyt niebezpieczne w związku między Rey i Kylo, ​​ponieważ odsunęło Finna na bok i dało Poemu zły łuk. Myślałem, że to nie kontynuacja fabuły Przebudzenie Mocy no cóż, byłem sfrustrowany zarówno ujawnieniem pochodzenia, jak i faktem, że punkt kulminacyjny dotyczył tylko Luke'a i Kylo, ​​a nie innych postaci.

Po obejrzeniu go w grudniu i wysłuchaniu otaczającego go dyskursu zdecydowałem się na chwilę zignorować istnienie filmu, zakopując się w innych mediach Gwiezdnych Wojen, które mnie uszczęśliwiały.

czy Aziraphale i Crowley są zakochani?

Ten artykuł zaczął się od rozmowy z koleżanką z TMS, księżniczką Weekes. Zaczęliśmy dyskutować Ostatni Jedi z pozycji wentylatora a nie wentylatora i powiedziałem, że może muszę wrócić i obejrzeć ponownie Przebudzenie Mocy i to plecami do siebie, zobacz czy mi się bardziej podoba. Potem wiadomość to zepsuła Odcinek IX byłby ostatnim filmem Skywalker Saga. Kiedy pisałem tę wiadomość, coś dla mnie kliknęło Ostatni Jedi , i tamtej nocy zacząłem ponownie oglądać moją sequel trylogii.

Po pierwsze, przypomniałem sobie, jak bardzo uwielbiam Przebudzenie Mocy . mogę być Rebelianci z Gwiezdnych Wojen dziewczyna w sercu, która kocha dobro Łotr 1 / Nowa nadzieja podwójna cecha, ale jest coś w powrocie JJ Abramsa do odległej galaktyki, co topi moje serce. Prawdopodobnie ma to coś wspólnego ze wspaniałymi zdjęciami, czystą radością samego filmu i postaciami Reya i Finna.

Finn to moja druga ulubiona postać z Gwiezdnych Wojen wszech czasów. Uwielbiam imperialnych uciekinierów, ale coś o odwadze, humorze i duchu Finna podbiło moje serce, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem film. John Boyega daje wspaniały występ i uwielbiam łuk Finna. Jest moją ulubioną postacią z trylogii z sequeli i patrzenie, jak jest nie tylko wspaniałym bohaterem, ale także życzliwym przyjacielem dla otaczających go osób, sprawia, że ​​rzucam się z zachwytu.

A potem jest Rey. Słodka Rey, która jest zła, ale współczująca, odważna, nie będąc zdefiniowana przez jakąś rodzajową traumę płciową. Kiedy łapie miecz świetlny, zaczynam płakać; Nie dorastałam z Ahsoką, więc Rey jest pierwszą kobietą Jedi w wiodącej roli, jaką kiedykolwiek widziałam. Czuję się tak widziana przez Rey, że jestem zatwierdzony przez Rebel Legion z jednym z jej kostiumów (wkrótce wszystkie jej kostiumy). Ona jest dla mnie całym światem.

znalazłem to Przebudzenie Mocy , z wyjątkiem jednego wątku fabularnego, zdawał się zmierzać w kierunku fabuły Ostatni Jedi znacznie płynniej niż pamiętałem. Czując się odmłodzony przez ponowne obejrzenie filmu, który tak bardzo kochałem, otworzyłem Netflix i włączyłem Ostatni Jedi , czując się tylko trochę zaniepokojony.

Pierwsza myśl, jaką miałem? Wow, scena otwierająca jest jedną z najlepszych w Gwiezdnych Wojnach. Bohaterstwo Paige Tico w obliczu nieprzezwyciężonej ciemności związanej z moimi ulubionymi Gwiezdnymi Wojnami, Łotr 1 . Muzyka, występy… tak naprawdę wszystko na scenie jest idealne. Przypomniało mi się, że oglądałem to na dużym ekranie i byłem zachwycony. Nawet na moim znacznie mniejszym ekranie było to niesamowite. Szczególnie Leia wyróżniała się dla mnie, zarówno dlatego, że jest Leią i zawsze będzie się wyróżniać, jak i dlatego, że czuję, że w końcu zrozumiałem tezę filmu. Ale więcej o tym konkretnym wątku później.

ile lat ma Ciri wiedźmin 3

Byłem bardziej zaangażowany w film, gdy oglądałem go przez nowy obiektyw. Nadal miałem problemy z łukiem Poego i tym, jak wiele komicznej ulgi wydawało się mieć na celu zranienie lub ból Finna. Nadal nie podobało mi się drażnienie statku Reya i Kylo, ​​chociaż z moim nowym pomysłem na film uznałem go za mniej rażący. Uznałem, że szorstkość Luke'a jest o wiele mniej frustrująca, chociaż chciałabym dowiedzieć się więcej o ciemności, którą okazywał Kylo, ​​która doprowadziła Luke'a do jego fatalnej decyzji.

Przede wszystkim przyglądałem się filmowi przez pryzmat tego, że jest przedostatnim filmem w trylogii, która miała zamknąć Sagę Skywalker, i dzięki temu odnalazłem sens w filmie, którego wcześniej starałem się zrozumieć. Film opowiada o nowych bohaterach, którzy uczą się swojego miejsca w galaktyce i znajdują siłę, by wkroczyć i poprowadzić walkę, mimo że nie pochodzą ze słynnego i kultowego rodu.

Zacznijmy od analizy działań Łukasza i Lei. Luke pogrąża się w żałobie, ponieważ linia Skywalkerów i Jedi po raz kolejny przynieśli ból galaktyce. Jego ostateczną ofiarą jest przekazanie Ruchowi Oporu legendy, której potrzebują jeszcze raz, zanim poświęcą się, aby mogli nadal ratować galaktykę… bez niego. Leia opłakuje martwych pilotów i myśliwców, ponieważ wie, że po jej odejściu potrzebują przywódców; to temat, który został poruszony w wydaniu komiksu Poe Dameron, w którym rozmawia z Poem o tym, jak pewnego dnia ona też będzie świetlista. Starsi Skywalkerów zmierzą się ze swoją przeszłością i przyszłością, w której galaktyka musi kontynuować bez nich, a pomagając Rey, Finnowi i Poe, budują przyszłość, w której ich dziedzictwo będzie bezpieczne.

Kylo również musi stanąć przed wyborem i w pewnym sensie kontynuuje to, co zaczął jego dziadek. Ale jak dowiaduje się Rey, tak jak nie możemy żądać, aby Luke był ponownie bohaterem tej historii, Kylo nie jest nadzieją, której potrzebują, tylko dlatego, że jest synem Lei. Kylo może być skonfliktowany, ale wciąż podejmuje decyzję, by raz po raz zwracać się w ciemność. Jest teraz Najwyższym Przywódcą Najwyższego Porządku, wolnym od nadużyć swego pana w sposób, w jaki tylko Anakin był w śmierci; jednak w przeciwieństwie do swojego dziadka, dożyje konsekwencji swoich wyborów.

Historia Rey polega więc na tym, że tylko ona może być nadzieją Jedi dla galaktyki. Jest wstrząśnięta, zdezorientowana i przerażona po przygodzie, ale ma przy sobie przyjaciół. W sposób ustalony w Przebudzenie Mocy kiedy Finn przyszedł ją uratować i stał się pierwszą osobą, która to zrobiła, dali jej wszystko, czego kiedykolwiek pragnęła. Rey ma wszystko, czego potrzebuje, tak jak Leia ma rację mówiąc, że mają wszystko, czego potrzebują, aby ponownie rozpocząć bunt.

mrożące krew w żyłach przygody rasistki Sabriny

Współczucie Reya dla Kylo nie było, jak wcześniej i błędnie założyłem, wadą charakteru. Przez całe życie słyszała mity o rodzinie Skywalkerów. Oczywiście założy, że Luke będzie bohaterem mitu i oczywiście w swojej wrażliwości zwróci się do Kylo i uwierzy, że biorąc pod uwagę jego rolę w rodzinie, może go uratować i odwrócić losy bitwy. Ale dowiaduje się, że nawet jeśli nie pochodzi ze znanej rodziny, jest nowym bohaterem, którego potrzebuje galaktyka. To się liczy.

To dla mnie skrystalizowało się w scenie, w której Kylo mówi Rey, że jest z niczego. Kylo widzi jej wartość w stosunku do niego, oceniając ją jako równą pomimo jej skromnego pochodzenia. Rey odrzuca ten pomysł. Jest mu równa w świetle, ponieważ ona… sprawy , a nie dlatego, że ktoś jej mówi, że ma dla nich znaczenie. Ma miejsce w tej historii jako kolejne pokolenie bohaterskich postaci buntu. Ma miejsce, podobnie jak Finn. Podobnie jak Poe i Rose. Wszyscy ci bohaterowie z niesławnych rodzin powstaną, by poprowadzić Rebelię i przekazywać swoje historie.

niech właściwy w cudzysłowie

Oglądanie sequeli jako opowieści o nowych bohaterach, którzy stają się potęgami, jakimi byli Skywalkers, dodaje filmowi nowej głębi. Jest w nich bogactwo narracji, którego przegapiłem, gdy oglądałem je jako zwykłe części historii. Ostatni Jedi to nauka bycia bohaterem, którego potrzebujesz, a nie poleganie na innych. Ostatecznie jest to opowieść o nadziei. Nadzieja w sobie, nadzieja, że ​​inni będą dla ciebie, nadzieja na lepszą przyszłość. Ostatnie ujęcie małego dziecka wpatrującego się w gwiazdy przypomina nam, że historia będzie toczyć się dalej. Nadzieja zawsze się znajdzie, nawet w najciemniejszych miejscach. A co jest bardziej Gwiezdne Wojny niż to?

Ostatni Jedi Pracuje. Nawet jeśli odrzucisz moje zdanie – co równie dobrze może być błędne, ponieważ myliłem się wcześniej i znowu będę się mylił – nadal działa jako film, coś, czego moje fandomowe uprzedzenia nie pozwoliły mi zobaczyć w pierwszym miejsce. Twitter i fandom Gwiezdnych Wojen były tak spolaryzowane, że czułem, że muszę go nienawidzić, aby zachować twarz, nawet jeśli przy wszystkich moich zastrzeżeniach czułem się co najwyżej neutralny. Teraz pogodziłem się z faktem, że pozwoliłem, aby te uprzedzenia zmieniły moje zdanie i dałem filmowi uczciwy strzał, i jestem z tego znacznie szczęśliwszy.

Jak mówi Yoda, jesteśmy tym, czym wyrastają; to jest ciężar wszystkich mistrzów. Ostatni Jedi opowiada o uczniach — Rey, Finn, Poe, Rose, a nawet Kylo — wyrastających poza swoich mistrzów, by stać się protagonistami i antagonistami ich historii, stając się kimś więcej niż ich nauczycielami (w przypadku Finna i Kylo, ​​to również staje się zabijaniem twojego oprawcy) . Nie możemy powiedzieć, gdzie zakończą się ich historie. Mam nadzieję na koniec trylogii, tak jak my wszyscy, ale na razie cieszę się po prostu obserwując rozwój historii, niż rozgoryczony wyborami, z którymi kiedyś się nie zgadzałem.

Panie Johnson, ma pan moje pełne przeprosiny za bycie wcześniej hejterem. Przepraszam, że tak długo zajęło mi zrozumienie twojej wiadomości.

(zdjęcie: Disney/Lucasfilm)