Porozmawiajmy o legendzie, jednym z najlepszych strasznych filmów fantasy wszech czasów

tim curry mia sara i tom cruise przeżywają swoją fantazję w Legendzie

W latach 80. było wiele świetnych, dziwnych filmów fantasy. Od przerażającej, przemyślanej animacji Rankina Bassa Ostatni jednorożec , do magii (tańca) Labirynt , ku dziwności Krull . Ale nie sądzę, żeby jakikolwiek film lepiej ukazywał sukcesy i porażki fantasy z lat 80. lepiej niż mega-flop Ridleya Scotta z 1985 roku Legenda .

Legenda miał być duży. Zagrał w nim Toma Cruise'a, gorącego od jego robienia gwiazd w . Ryzykowny biznes, i był kontynuacją niezwykle wpływowego utworu Ridleya Scotta Łowca Ostrzy (która przyszła po kolejnej kultowej pracy, Obcy ). Legenda został pomyślany jako postmodernistyczna bajka , ale niekończące się majsterkowanie w studiu zmieniło wizję Scotta dotyczącą filmu i przekształciło go w coś innego.

Filmowanie było koszmarem, a studio spłonęło w samym środku. Ostateczny film zostałby zniszczony przez krytyków i odrzucony przez publiczność, zarabiając zaledwie 15 milionów dolarów przy budżecie 25 milionów dolarów. Powszechnie uważano go za film, który zakończył gigantyczne filmy fantasy, aż do . Władca Pierścieni w 2001.

Legenda to niesamowicie dziwny film. Opowiadanie historii wróżek, goblinów, jednorożców i Toma Cruise'a bez spodni bez cienia ironii i samoświadomości, do której jesteśmy przyzwyczajeni w dzisiejszych czasach, jest tak poważne. To jak książka z obrazkami z czasów, kiedy nie mogłeś czytać. To film z wizualnymi wrażeniami i cienkimi postaciami, które wyglądają niesamowicie, ale nie mają sensu, ale aby ten film był zabawny, tak naprawdę nie muszą. Ale nie jest jasne, do czego zmierzał ten film.

Tom Cruise nosi zbroję i nie ma spodni w legendzie

Hojnie jest powiedzieć, że fabuła Legenda Jest chudy. Księżniczka (Mia Sara) o imieniu Lilly spotyka się (chyba) z Jackiem (Tom Cruise), który jest leśnym dzieckiem. Nie, nigdy nie dowiadujemy się, dlaczego mieszka w lesie ani jak poznał księżniczkę. W dniu, w którym jednorożce odwiedzają las, Jack zabiera Lilly, aby je zobaczyć, a ona dotyka jednego … pozwalając sługom Goblinów Władcy Ciemności (Tim Curry) zaatakować jednorożce, a świat zmienia się w zimę. Jeden Jednorożec zostaje zabity lub okaleczony (znowu niejasne), ale drugi też musi zostać zabity.

Jack i Lilly muszą osobno naprawić ten bałagan. Jackowi pomaga banda wróżek (które są trochę dupkami), a Lilly zostaje porwana wraz z klaczą jednorożca przez Darkness i otrzymuje ekstremalną metamorfozę. Nie poddaje się jednak całkowicie i pomaga Jackowi uwolnić jednorożca i pokonać Ciemność. Trochę. Myślę?

Oryginalny projekt Legenda był znacznie ciemniejszy (jeśli to możliwe). Lilly miała zmienić się w jakiegoś potwora i dosłownie uprawiać seks z Darknessem, ale szef studia (mądrze) powiedział Scottowi i scenarzyście Williamowi Hjortsbergowi: Nie możesz pozwolić złoczyńcy pieprzyć księżniczki. W wersji, która trafiła do kin, Lilly po prostu staje się gotycka, seksowna i trochę uwiedziona przez Ciemność.

Ale czy możesz ją winić? Tim Curry w roli Darkness jest główną atrakcją filmu. Oczywiście Tim Curry jest zwykle główną atrakcją każdego filmu, w którym występuje, ale ten występ jest uosobieniem charakterystycznej mieszanki kampu i zagrożenia Curry'ego, tym bardziej imponującego, że działa pod funtami makijażu i protetyki.

Wszystko w Darkness, postaci, jest mikrokosmosem Legenda . Jest triumfem wizualizacji i wykonania, ale kiedy myślisz o tym, kim jest i dlaczego cokolwiek robi, to tak naprawdę nie ma to sensu. Czy on jest diabłem? A może jest synem diabła? Albo coś innego? A jeśli zastanowisz się głębiej, postać wyraźnie miała być czymś znacznie mroczniejszym i bardziej niepokojącym.

Miał to być film o tym, jak prawdziwe legendy często wyrażają coś znacznie mroczniejszego i pierwotnego w ludzkiej naturze. Film, który został wydany, jednak tylko wskazuje na te pomysły, głównie w mylącej fabule Lilly, w której jest zarówno samolubna, jak i zseksualizowana, uwiedziona i zbawicielka. Lilly kończy jako pusty trop na temat kobiecego zła i słabości, nie mając wiele do odkupienia poza jednym aktem nieposłuszeństwa.

Ta sama lekkość dotyczy Jacka. Tak jak nosi zbroję bez spodni, jest on ideą postaci lub archetypu na wierzchu, bez niczego pod spodem.

A jednak jakoś Legenda nadal jest tak fajnie oglądać. To wizualna uczta, prawdziwie ponura bajka. Nie chodzi o postać, historię czy cokolwiek z tych rzeczy, chodzi o sny i fantazje oraz atrakcyjność samej idei magii i legend. Wiem, że nie jestem sama w kochaniu tego filmu, kiedy byłam młoda. I nadal to kopię.

Po pierwsze, nie było wiele innych dostępnych filmów fantasy, a ten w szczególności wydawał się być zawsze na kablu. To było ładne i głupie i podsycało moją wyobraźnię. Nie potrzebowałam tego, żeby było więcej – wystarczyło, że było fajnie wyglądające i magiczne. Fascynujące jest ponowne oglądanie teraz i nadal przyjemne. Wraz z Wierzba i Labirynt , to jeden z najważniejszych filmów fantasy w moim młodym życiu i myślę, że nadal będzie nim przez kolejne pokolenia.

Legenda to katastrofa pod wieloma względami, ale jest atrakcyjna, o wiele bardziej zabawna niż wiele innych poważnych filmów. To rodzaj katastrofy, której już się nie robi, a to czyni ją… cóż… legendarną.

(zdjęcia: Uniwersalne)

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentarzy, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.