Czy masz 1,9 miliona dolarów na nowy dom? Czy zgadzasz się z pięciopokojowym wiktoriańskim domem, który ma trochę, powiedzmy, historię? Co jeśli powiem ci, że było trochę nawiedzone? Okazuje się, że jestem do tego prawnie zobowiązany – a niesławny dom, który jasno to uczynił, jest na sprzedaż.
Teraz ciężko jest żyć w nawiedzonym domu (nawet jeśli duch może być dobrym towarzystwem), a jeszcze trudniej go sprzedać. Wielu kupujących, co zrozumiałe, nie chce wprowadzać się z duchem, a jeśli są sceptykami, mogą po prostu nie lubić życia w miejscu, które jest dobrze znane w lokalnej tradycji jako nawiedzane i może przyciągnąć innych gapiów. Więc może, jeśli sprzedajesz dom, po prostu nie powiesz kupującym! Tak myślała Helen Ackley, kiedy w 1989 roku sprzedała swój dom w Nyack w stanie Nowy Jork, a jej nieujawnienie historii swojego domu doprowadziło do niesławnego Pogromcy duchów rządzą .
Kiedy Jeffrey Stambovsky kupił dom od Ackleya, odmówiła opowiedzenia mu o pełnej historii wiktoriańskiego zaklinacza, która sięga lat 90. XIX wieku. Dom położony przy 1 LaVeta Place , był nieco niesławnie nawiedzony, o czym Ackleyowie nie wiedzieli, kiedy go kupowali w latach 60. XX wieku, ale poradzili sobie. Twierdzili między innymi, że widzą tam ducha i że ich łóżko dość często się trzęsie. Ale ponieważ nikt im tego nie powiedział w ciągu dnia, milczeli, kiedy sprzedawali Stambovsky'emu. Nie był miejscowy – nie wiedziałby.
Ale dowiedział się i, gdy dom był w depozycie, zdecydował, że nie chce mieszkać w nawiedzonym domu, wycofał się z zakupu i zażądał zwrotu zaliczki. Ackley odmówił wypowiedzenia mu umowy lub zwrotu pieniędzy i rozpoczął się proces. Sprawa trafiła aż do Sądu Najwyższego Nowego Jorku w kwestii tego, czy kupujący może odstąpić od umowy na podstawie tego, że sprzedawca nie ujawnił, że dom był nawiedzony, a sąd powiedział… tak.
W prawdziwie zachwycającym orzeczeniu Sąd Najwyższy Nowego Jorku stwierdził: w dążeniu do uzyskania środka prawnego za oszukańcze wprowadzenie w błąd wobec sprzedawcy powód nie ma cienia szansy, niemniej jednak jestem poruszony duchem słuszności, aby umożliwić kupującemu domagać się odstąpienia od umowy sprzedaży i zwrotu zaliczki.
Sąd orzekł w ten sposób, ponieważ dom był uwzględniony w wycieczkach pieszych po nawiedzonych domach, a nawet znalazł się w nawiedzonym miejscu w czasopismach, które zawierały wywiady z Ackleyem. Ponieważ uważała, że dom jest nawiedzony w prasie, Ackleyowi nie pozwolono zaprzeczyć istnieniu zamieszkujących ją duchów.
Sąd napisał: zgodnie z prawem dom jest nawiedzony. Prawdziwym powodem, dla którego ta sprawa jest nauczana w szkołach prawniczych w całym kraju, jest jednak uświadomienie sobie, co należy ujawnić w umowach. Kupujący muszą mieć się na baczności, ale sprzedający mają obowiązek ujawniać ważne rzeczy — najwyraźniej duchy.
Od decyzji z 1991 roku dom na Laveta stał się jeszcze bardziej znany, a teraz jest it z powrotem na rynku , wystawiony za fajne 1,9 miliona dolarów. Dom z 5 sypialniami, 5 łazienkami i powierzchnią 4629 stóp kwadratowych zapiera dech w piersiach, ale z jakiegoś powodu nie został jeszcze sprzedany. Szkoda, biorąc pod uwagę, że jedną z poprzednich rezydentów (odmiany śmiertelnej) była piosenkarka Ingrid Michaelson, która nazwała to magiczny dom . Naprawdę pięknie wygląda, a kto nie chciałby mieszkać w takim miejscu?
Jak na ironię, aukcja domu nie zawiera upiornej lub prawnej historii dotyczącej sprawy Stambovsky v. Ackley, ale zakładam, że sprzedawca poinformuje kupujących, zanim zawrą umowę – w przeciwnym razie nowi mieszkańcy mogą być Wielka niespodzianka. A kiedy zastanawiają się, do kogo zadzwonisz? odpowiedzią może być prawnik.
(zdjęcie: Zillow)
Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !
— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentarzy, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.