Nawet gospodarze Fox & Friends nie byli w stanie poradzić sobie z godzinną tyradą Donalda Trumpa

Gospodarze Fox & Friends wyglądają na zakłopotanych, gdy Trump przemawia przez telefon.

Donald Trump zadzwonił do Lis i przyjaciele— jego ulubiony program – tego ranka na wywiad i skończył się na nieśmiałej godzinie. To było… dużo.

Trump wykorzystywał większość czasu, by złorzeczyć przeciwko postępowaniu o impeachment. Ubolewał nad brakiem należytego procesu (ignorując fakt, że impeachment jest należyty proces) i obraził świadków.

Bronił swojego doskonałego połączenia z ukraińskim prezydentem Zełenskim, używając słów, które w rzeczywistości nie oznaczają tego, co prawdopodobnie myśli, że robią.

Gapił się o Hongkongu (gdyby nie ja, Hongkong zostałby zniszczony w 14 minut), mur graniczny (Mur jest pod napięciem, więc jeśli ktoś go dotknie, to wiemy dokładnie, co się dzieje) i nie tylko, często skacze między tematami w sposób, który, jak sądzę, ma sens w jego mózgu, ale zdecydowanie nigdzie indziej.

W ramach tyrady o impeachmentu Trump popchnął Teoria spiskowa CrowdStrike , o czym wspomniała wczoraj Fiona Hill . Jeśli nie jesteś znajomy (zazdroszczę ci), zwolennicy teorii twierdzą, że to Ukraina, a nie Rosja, ingerowała w wybory prezydenckie w 2016 roku. CrowdStrike to nazwa firmy ochroniarskiej wynajętej przez DNC do zbadania włamania, a ci teoretycy spisku uważają, że firma ukrywa serwer na Ukrainie. Uważają również, że rodzina Bidenów spiskowała przeciwko Republikanom na Ukrainie.

Hill i dyplomata David Holmes rozmawiali w czwartek o tym, jak śmieszne, bezpodstawne i naprawdę niebezpieczne są te teorie. Ale Trump nie pozwala im odejść.

Jego twierdzenia są tak naciągane, że nawet Steve Doocy z Foxa odsuwa się, aczkolwiek chłodno, pytając, czy Trump był tego wszystkiego pewien.

Jedyną rzeczą, na którą naprawdę warto zwrócić uwagę w tym godzinnym bałaganie, jest to, że w 100% potwierdza relację Davida Holmesa o podsłuchaniu rozmowy telefonicznej między Trumpem a Gordonem Sondlandem. Holmes mówi, że był obecny z Sondlandem podczas rozmowy, ale słyszał wersję rozmowy Trumpa, w szczególności jego pytania o śledztwo.

Holmes mówi, że słyszał Trumpa z łatwością i wyraźnie, ponieważ jego głos był bardzo głośny i rozpoznawalny – tak głośny, że powiedział, że Sondland skrzywiłby się i odsunął telefon od ucha, kiedy Trump mówił.

Trump wielokrotnie powtarzał, że nie można podsłuchać rozmowy telefonicznej, jeśli dana osoba nie korzysta z zestawu głośnomówiącego.

Nie żeby ktokolwiek z nas naprawdę w to wątpił, ale ten wywiad wyjaśnia, kto ma tu rację.

(zdjęcie: zrzut ekranu)
Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentarzy, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.