Miesiąc dumy czyta: Finał Błękitnej Flagi dotyczy wyborów, które podejmujemy i życia w tej chwili

Taichi Futaba i Toma

Spoilery dla Niebieska flaga objętość 8

W moim dążeniu do znalezienia więcej mangi LGBTQ+ jest to seria, której nie spodziewałem się. Niebieska flaga początkowo zaczyna się jako trójkąt miłosny z dziwacznym akcentem, ale w kolejnych tomach staje się głęboko wymowną opowieścią o dojrzewaniu dla swoich bohaterów. Jako pisarz cieszę się, że nie jest to łatwa decyzja, jeśli chodzi o to, z kim kończy się nasz główny chłopak (Taichi). Cieszę się też, że ta seria jest jeszcze niż tylko jego wielostronny dylemat miłosny i jest pełen prawdziwych rozmów (zarówno wzruszających, jak i trudnych) o seksualności, przyjaźni i miłości w młodym wieku.

Biorąc to pod uwagę, jako czytelnik? NIENAWIDZĘ, JAK TO JEST TRUDNE I PO PROSTU CHCĘ, ABY KAŻDY BYŁ SZCZĘŚLIWY!

Czy coś takiego jest w ogóle możliwe?

Dowiedzmy Się!

Recenzja tomów 1 – 6 znajduje się tutaj.

Recenzja tomu 7 jest tutaj.

Streszczenie dla Niebieska flaga Tom 8

Okładka do tomu 8

moja akademia bohaterów za głosami

Toma i Futaba mają swoją pierwszą rozmowę na siedząco po wielkiej kłótni w szkole. W międzyczasie Taichi zmaga się z problemami, które rzuciły mu na kolana przez wybory przyjaciela, i w końcu dystansuje się od Tomy. Aż pewnego dnia Toma przestaje przychodzić do szkoły. Pozostawieni na lodzie, co mogą zrobić Futaba i Taichi? Każdy wybiera swoją przyszłość, a czas płynie dalej. Nie przegap szczerego zakończenia Niebieska flaga !

Co ten Miesiąc Dumy ma dla Ciebie w zanadrzu

Taichi dokonał wyboru

Napięcie między bohaterami jest brutalnie szczere, a widzowie próbują wskazać palcem, kto jest odpowiedzialny za to, co dzieje się z Tomą i kogo wybierze Taichi. To, co kocham w tym tomie, to to samo, co uwielbiam w serialu jako całości: odkrywa, jak jego dorastające postacie radzą sobie ze swoimi uczuciami, nie tylko z wyznaniem miłości Tomy, ale także z tym, jak inni na to reagują. Toma wróciła do szkoły i jest to dość nieprzyjemne… dopóki Taichi nie zdaje sobie sprawy, jak zachowują się wobec nich wszyscy spoza grupy przyjaciół. To liceum, więc pojawiają się dziecinne komentarze na temat tego, jak Toma powinien trzymać się z dala od szatni podczas przebierania się Taichiego, i inne drobne uwagi, które zaczynają wchodzić pod skórę Taichiego.

Wiem, że powiedziałem to w poprzednich recenzjach, ale naprawdę podoba mi się, że nie jest to historia, w której głównym problemem jest rażąca homofobia. To nie znaczy, że nigdy nie zostało to poruszone (np. wielka dyskusja wokół Kensuke w tomie siódmym), ale w tym tomie bardziej chodzi o nagły wybuch mikroagresji teraz, gdy Toma wróciła do szkoły.Nie są wprost złośliwi, ale nadal irytują, zwłaszcza dla Taichiego, który nie chce radzić sobie z tym, jak zmieniły się sprawy między nim, Tomą, a nawet Futabą.Taichi troszczy się zarówno o Futabę, jak i Tomę, ale jasne jest, że czegoś się od niego oczekuje teraz, gdy doszło do tego wyznania miłości. I nie jest tak, że żadna z postaci ułatwia to zadanie, ponieważ, cóż, obie są tak cholernie sympatyczne. Nawet kiedy Toma i Futaba w końcu rozmawiają, rozmowa jest wzruszająca, mimo że oboje mają uczucia do tego samego faceta.

Jednak, jak zawsze, Masumi podchodzi do całej sprawy w 100% bez ogródek, zmuszając Taichiego, by naprawdę usiadł i zbadał, co myśli o całej sytuacji, i podjął decyzję.

Odtąd będą spoilery, gdy zagłębię się w zakończenie.

Spoilery!

Ostatnie ostrzeżenie dla spoilerów!

Dobra, przejdźmy do spoilerów!

Taichi mówi Tomie, że chce, aby Futaba był u jego boku, szczęśliwy i uśmiechnięty, podczas gdy Toma chce, aby był tam jego najlepszym przyjacielem. Chociaż może to wydawać się odrzuceniem, świadomość wagi ich przyjaźni sprawia, że ​​deklaracja Taichi, że chce, aby Toma była jego najlepszym przyjacielem, jest bardzo znacząca. Jest to szczególnie ważne, kiedy zdajesz sobie sprawę, że na początku tego wszystkiego Taichi i Toma wcale nie byli przyjaciółmi. Byli przyjaciółmi z dzieciństwa, ale w szkole prawie ze sobą nie rozmawiali i nie rozmawiali od dłuższego czasu.

Teraz? Taichi przyznaje, że chce, aby Toma był częścią jego życia.

Taichi zdaje sobie również sprawę, że chociaż był przeciwny wszystkim tym zmianom w swoim życiu, w głębi duszy chciał się zmienić. Chociaż nie jest pewien, czy robi dobrze decyzji, przynajmniej dokonuje wyboru, który wydaje się słuszny w tym momencie.

Spodziewałem się, że manga zatrzyma się w tym momencie, w którym Taichi, Toma i Futaba (który zaaranżował wreszcie rozmowę) uśmiechali się i byli razem szczęśliwi.

star trek zbuduj niedźwiedzia

Ale wtedy?

To się stało:

Dwa lata po szkole średniej Futaba i ja zerwaliśmy.

A potem mamy skok w czasie.

Reszta mangi pokazuje, co wszyscy robili. Niektóre relacje się zmieniły, inne pozostały takie same, a niektóre są silniejsze niż kiedykolwiek. Dowiadujemy się, że Masumi nie jest z Futabą i prawdopodobnie nigdy nie ujawniła swoich uczuć (a może tak i Futaba odmówiła, tak naprawdę nigdy się nie dowiadujemy). Masumi jest z mężczyzną, ale on…wie, że bardzo troszczy się o swojego przyjaciela (i wspomina, jak on nie mogę przestać się zastanawiać kiedy jest w pobliżu Futaby), przyznaje nawet, że mogłaby być z mężczyznami lub kobietami.

Tymczasem Futaba żeni się z kimś innym, a Taichi?Taichi jest z kimś, kogo nie widzimy, ale CAŁKOWICIE sugeruje, że to Toma.

Taichi i ???

Mówię to, ponieważ mamy tę pierwszoosobową perspektywę, którą mieliśmy w poprzednich scenach, w których Toma oglądał Taichiego, szczególnie te chwile z dzieciństwa, w których można było powiedzieć, że zakochał się w swoim najlepszym przyjacielu. Toma jest również jedyną postacią w tym skoku, której nie widzimy, co prowadzi mnie do przekonania, że ​​to on obserwuje interakcje Taichiego ze wszystkimi.

Ogólnie uważam, że jest to odpowiednie zakończenie tej historii. Jestem trochę zdenerwowany, że nigdy nie zobaczymy Masumi rozmawiającej z Futabą, ale wydaje mi się, że jej rozmowa z Mami w tomie siódmym i Akiko w tomie szóstym była bardziej zgodna z tym, co chciała usłyszeć. Te rozmowy dotyczyły bardziej jej, jej seksualności i tego, kim była jako osoba, a nie jej uczuć do Futaby.

Futaba i Masumi w przyszłości

Nie przeszkadza mi również to, że nie otrzymujemy definitywnego ujawnienia, że ​​Taichi jest z Tomą. Podoba mi się, że to idzie w tę perspektywę pierwszoosobową, którą widzieliśmy wcześniej, i są tam słodkie, ciche wskazówki, jak Taichi mający pierścionek na palcu, a osoba trzymająca go za rękę również ma na sobie marynarkę. Myślę, że jest to dobre nawiązanie do tego, że Taichi podjął tę decyzję jeszcze w szkole średniej, nie będąc pewnym, czy była słuszna, ale robiąc co poczuł w odpowiednim czasie. Nawet jeśli skończyło się to zerwaniem jego i Futaby, nie oznaczało to, że czas, który miał po podjęciu tej decyzji, był zły lub zły, po prostu… był .

A jeśli to jest Toma, z którym jest na końcu historii, całość, którą wybierasz, pytanie o kochanka lub przyjaciela, ma miłą odpowiedź, no cóż, dlaczego nie jedno i drugie?

Szczerze mówiąc, zajęło mi minutę, zanim przyzwyczaiłem się do tego zakończenia. Często chcemy definitywnych odpowiedzi tej osoby na pewno z tą osobą lub ta osoba na pewno identyfikuje się w ten sposób. Niebieska flaga tego nie robi. Chodzi o to, jak te postacie pracują, aby pogodzić się z tym, kim są, jakie życie chcą żyć i jak to jest w porządku, jeśli z czasem się to zmieni. Taichi miał plan przebywania z Futabą i posiadania Toma u boku jako jego najlepszego przyjaciela. To się nie udało, ale życie toczyło się dalej.

Liczy się to, jak się czujesz w obecnej chwili, a z tego, co wiemy, kilka lat później sprawy będą się znacznie różnić z tymi postaciami.

To jest w porządku, ponieważ czasami tak właśnie działa życie.

Możesz sprawdzić ostateczną objętość Niebieska flaga właśnie tutaj !

Taichi Futaba i Toma szczęśliwi

(Zdjęcie: KAITO / SHUEISHA Inc.)

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentowania, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.—