Recenzja: Ostatni odcinek Doctor Who i sezon 7 Amy i Rory'ego do tej pory

Czuję, że rozmawialiśmy o tym od wieków, ale ostatniej nocy w końcu to się stało – Karen Gillan i Artur Darvilla odegrali swój ostatni odcinek Doktor Kto jako Amy i Rory. Niektórzy mogą powiedzieć, że było to emocjonalne, inni mogą powiedzieć, że było przerażające. Mój widok? Powiedziałbym, że mieści się to gdzieś w sferze rozczarowania. Pełna spoilerów recenzja filmu Anioły na Manhattanie po skoku.

Nie podobało mi się to. A przynajmniej myślę, że nie. Zobaczmy, czy mogę to wyjaśnić.

Cały czas miałem problemy z sezonem 7. wiedziałem Stevena Moffata zaplanowano, że te pięć odcinków będzie działać samodzielnie. Wierzę, że faktycznie powiedział, że można je mniej więcej zamienić, ponieważ nie było wątku łączącego, że każdy odcinek był własną epicką historią. I to było na jego szkodę w moim umyśle. Fani skarżyli się, że sezon 6 był zagmatwany z powodu scentralizowanej fabuły, do której wracali, i niekoniecznie się z tym nie zgadzam, ale sezon 7 był zbyt daleko w przeciwnym kierunku. Nic tak naprawdę nie wydawało się ważne.

I myślę, że stąd bierze się moje rozczarowanie odejściem Amy i Rory. Nie wydawało się to wystarczająco ważne. Tak naprawdę nie uratowali świata (choć przypuszczam, że można się z tym spierać), uratowali samych siebie.

Oczywiście, że tak. Dlaczego nie mieliby? Doktor tym razem nie miał żadnych genialnych pomysłów na ich uratowanie. W rzeczywistości był zdania, że ​​nie mógł ich uratować z powodu Melody Malone książka, napisana przez River, która szczegółowo opisuje całą tę przygodę. Co jest dziwne, biorąc pod uwagę, że River zmienił to dość szybko. Według książki Doktor miał złamać jej nadgarstek, ale tego nie zrobił – zrobił to River. Więc kiedy Rory zdecydował się na plan działania, paradoks, który zabiłby Płaczące Anioły, wiedziałem, że to zadziała. Ale to było zbyt łatwe. Oznaczałoby to, że wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Przynajmniej Angel przeżyła tę próbę i ponownie zastrzeliła Rory'ego w czasie (nie wiemy kiedy), powodując, że Amy poddała się temu samemu losowi, aby być z nim. To była szybka decyzja, która musiała zostać podjęta szybko i właściwa dla jej postaci. Chociaż nadal jestem trochę zdezorientowany, dlaczego trzeba było to zrobić.

Doktor twierdził, że nie mogli użyć TARDIS, żeby wrócić i zdobyć Rory za zmartwienie o rozerwanie Nowego Jorku, ustalone punkty w czasie i tak dalej, ale dlaczego? Myśl Amy nie miała na celu powstrzymania Anioła przed zabraniem Rory'ego (co spowodowałoby kolejny paradoks), ale po prostu odzyskanie go z przeszłości i podążanie ich wesołą drogą. Być może brakuje mi niektórych z tych chybotliwych, chwiejnych rzeczy, ale to mnie niepokoiło. Nie zrozum mnie źle, wiedziałem, że Stawy muszą odejść. Szczególnie cieszę się, że żyli razem pełnią życia i nie życzyli sobie, by umrzeli jakąś straszliwą, tragiczną śmiercią, ale gdyby musieli odejść, żałuję, że nie było to na bardziej niemożliwych do zrealizowania warunkach. A przynajmniej na ważniejszych. Po prostu nie mogę wyrzucić z głowy, że ich wyjście było, ośmielę się powiedzieć, nudne?

Wspominam dawnych towarzyszy Doktora, odkąd seria została wznowiona w 2005 roku. Rose odeszła po dramatycznej dwuczęściowej części, która miała realne implikacje dla całego wszechświata. Martha zdecydowała się odejść po kolejnej dwuczęściowej rozgrywce, która wpłynęła na całą planetę. W podobnym tonie zakończyła się kadencja Donny. Jej praca z Armią Doktora wymagała poświęcenia, którego nie planowała, ale to pomogło im pokonać Daleków zagrażających wszechświatowi. Mogłem wtedy powiedzieć, że był to koniec ery nie tylko dla zespołu kreatywnego, ale także dla towarzyszy Doktora. Technicznie rzecz biorąc, wszyscy mają możliwość pojawienia się na drodze, ale wiedziałeś, że rzeczy nigdy nie będą takie same.

I nie byli. Doktor Matta Smitha jest zupełnie inny, podobnie jak jego towarzysze. Nie wszyscy się zgadzają, ale naprawdę lubiłem Amy i Rory. Nie sądzę, że miałem z nimi taki sam emocjonalny związek, jak z tymi wymienionymi powyżej, ale jeśli chodzi o ten sezon, myślę, że dostali krótki koniec kija na pożegnanie.

Czy odcinek był przerażający? Jasne, kilka razy łapałam oddech, zwłaszcza gdy po raz pierwszy zobaczyliśmy przerośnięte usta Płaczącego Anioła. Te cherubiny też nie były powodem do śmiechu. Ale myślę, że wielu z was się ze mną zgodzi, że efekty Płaczących Aniołów zostały zminimalizowane dzięki użyciu ich przez Moffata. Często żałuję, że nie zostawił Blink w spokoju.

Czy odcinek był smutny? Tak. Pod koniec trochę się rozpłakałam, ale jedną rzeczą, która mnie wybiła, był brak czasu, abyśmy naprawdę poczuli, co się stało. Podobnie jak publiczność, wydawało się, że Doktor miał ledwie chwilę, by naprawdę doświadczyć bólu po stracie Amy. Wiedza, że ​​żyje, prawdopodobnie pomogła i jestem pewien, że zobaczymy pogłosy tego w następnej połowie sezonu, ale wydawało się, że zostało przerwane. A Moffat wydawał się odgrywać własne zapomnienie poprzez Doktora. Oh River, zapomniałeś, że tam stoisz i że to byli twoi rodzice. Mój błąd.

Emocjonalnemu wpływowi odcinka nie pomogło również to, że reklamy włamywały się w naprawdę nieodpowiednich momentach do BBC America. Na początku programu pojawiła się wiadomość, że została ona przyniesiona do nas wyłącznie przez AT&T czy coś takiego, co skłoniło mnie do przekonania, że ​​możemy dostać finałową reklamę za darmo. Tak nie było, ale mam nadzieję, że następnym razem to rozważą.

Nie jestem zbyt krytyczny wobec Moffata, podobała mi się większość jego Doktor Kto pracuję iz pewnością jestem fanem wielu jego innych seriali, ale wydawało się, że w tym sezonie ma problemy z dokończeniem swoich przemyśleń. Podobnie jak Doktor, Moffat ma mądre pomysły, ale w przeciwieństwie do Doktora nie do końca je realizuje. Azyl dla Daleków był interesujący, ale pospieszył z problemami w związku Amy i Rory. Tyle mogło i powinno być tam zbadane, ale skończyłem ten odcinek, czując się pozytywnie, ponieważ Dalekom wymazano ich wspomnienia. Dinozaury na statku kosmicznym były najbardziej zabawne, ale także przejrzały wiele, zwłaszcza wątek sylurski, który był podstawą całego odcinka. Prawdopodobnie nigdy więcej nie obejrzę A Town Called Mercy. Dlaczego? Poza tym, że na początku nie było to takie wspaniałe, Doktor użył broni, by komuś grozić. Nikt w serialu nie myślał, że to wielka sprawa i nigdy nie została poruszona po fakcie. Doktor nie lubi broni i rzadko w swojej historii wycelował ją w postać. Jeśli zamierzasz to zmienić, zmień to z dobrego powodu i uczyń z tego konkretny punkt do rozmowy. Nie rób tego i udawaj, że tak się nie stało.

dlaczego cudowna biedronka jest tak popularna?

I wreszcie, The Power of Three miał największy potencjał, by stać się klasyczną, epicką, WHO przygodę i całkowicie upuścił piłkę. Lub kostka, w zależności od przypadku. Ten odcinek z pewnością powinien być dwuczęściowy, gdyby nie finał. Doktor spędził dużo czasu na Ziemi ze Stawami i widzieliśmy tylko, że był naprawdę, bardzo znudzony. Odkryli źródło kostek bardzo późno w odcinku, potraktowali tajemniczą postać tak, jakby był kimś, kogo powinniśmy znać, a następnie zostawili na pokładzie kilku ludzi na śmierć, gdy wybuchł po szybkim uruchomieniu milionów serc na pokładzie. Ziemia (która była martwa od dłuższego czasu, dodam). Miał jednak serdeczne połączenie z Brygadierem, więc jest to.

Wróćmy jednak do aktualnego odcinka. Im więcej myślę o The Angels Take Manhattan, tym bardziej jestem rozczarowany. Wyjaśniłem prawie dlaczego, ale wciąż jest coś niewypowiedzianego z tyłu mojego mózgu i nie jestem pewien, czy kiedykolwiek to zrozumiem. Może dlatego, że na każdym rogu są dziury w fabule. Jest przynajmniej jedna rzecz, która mnie uszczęśliwia. Kilka miesięcy temu przypadkowo wjechałem na plan tego odcinka, kręcąc ten odcinek na Manhattanie. Wiedziałem, że w tym czasie kręcili w Nowym Jorku, ale nie miałem zamiaru szukać lokalizacji. Mieszkając przez całe życie w okolicy Nowego Jorku, poczułem się zakłopotany, gdy wpadłem w ślepy zaułek, próbując dostać się na FDR Drive. Kiedy skręciłem za róg, zdałem sobie sprawę, że jestem na planie tego odcinka, setki Whovian czekających na chodniku, by rzucić okiem na gwiazdy i tak dalej. To było całkowicie surrealistyczne i nigdy tego nie zapomnę. Tak jak nigdy nie zapomnę Stawów. Nawet jeśli wyszli z jękiem.

Wcześniej w Doctor Who

  • 4-letnia Lindalee Rose podsumowuje moc trójki
  • Producent Doctor Who przygotował się do negocjacji z Peterem Jacksonem, aby wyreżyserować odcinek
  • Katee Sackoff z BSG zagra mamę Karen Gillan w pierwszym koncercie filmowym

Czy śledzisz The Mary Sue dalej? Świergot , Facebook , Tumblr , Pinterest , & Google+ ?