Podsumowanie finału Yurikuma Arashi: Odcinek 12 – YURI KUMA ARASHI

tumblr_inline_nm41750hgW1sdgkr8_540

Poniższe informacje zostały pierwotnie opublikowane na blogu Dee Hogan Josei z sąsiedztwa i został ponownie opublikowany za zgodą.

Pomyślałem, że zacznę to od recenzja bez spoilerów , dla tych z was, którzy przewijają w przeszłości i zastanawiają się, czy powinniście spróbować tej dziwnej małej serii. Uderz w skok, aby przeczytać dalej, a dam ci znać, kiedy spoilery znów się pojawią.

Przejdźmy więc do rzeczy: Yurikuma Arashi finał był doskonały. To było piękne i pełne nadziei, poruszające emocjonalnie i tematycznie satysfakcjonujące, a ja absolutnie to pokochałam. Tak bardzo mi się to podobało, że jedyne, co mogę zrobić, to nie rozpryskiwać tego posta gifami reakcji ludzi piszących, machających rękami i głośno bijących brawo. Kochany. To.

To prawda, że ​​to nie wszystko seria jest idealne: szybkie tempo w pierwszej połowie oznacza, że ​​nawiązanie więzi z postaciami zajmuje trochę czasu, a kilka pierwszych odcinków ma dużo WTF-ery, zwłaszcza jeśli nie wiesz, dokąd zmierza historia (choć raz robisz, tworzy to kompletny, choć niechlujny obraz i nie mogę się doczekać powtórki). Musiałbym również dać mu ostrzeżenia o treści dotyczące nagości / seksualności, a zwłaszcza niektórych dość instynktownych reprezentacji znęcania się, chociaż wszystko to odbywa się w szerszym celu.

Ale są to głównie wydania epizod po odcinku, a YKA jest napisana bardziej jak długi film niż serial telewizyjny, co sprawia, że ​​prawie niemożliwe jest osądzenie go po częściach. A teraz, gdy mamy sumę tych części, mogę bez wahania powiedzieć, że Ikuhara w rzeczywistości wiedział dokładnie, co robi. W 12 krótkich odcinkach ułożył potężną, poruszającą opowieść o uprzedzeniach, strachu i miłości, historię, która była jednocześnie eksploracją kulturowego traktowania, cóż, naprawdę wszystko kobiety, ale zwłaszcza lesbijki (zarówno w rzeczywistości, jak i fikcji); komentarz na temat przepaści między nienawistnymi fanatykami religijnymi a kochającymi bogami, za którymi rzekomo podążają; krytyka idealizacji kobiecej niewinności i czystości; studium bigoterii i sposobów jej zwalczania; i pół tuzina innych skomplikowanych zagadnień społecznych i tematów feministycznych.

A wszystko to jest niesamowite, nie zrozum mnie źle. Ale to, co naprawdę sprawia, że ​​YKA (i jej finał) błyszczy, to to, że pomimo tych wszystkich świetnych analitycznych rzeczy, jest to również piękna, prosta, mała historia miłosna o dwojgu ludziach wychodzących ze swoich pudeł i odnajdujących się nawzajem. Podejrzewam, że twoja osobista przyjemność z serialu będzie zależeć od tego, jak bardzo zależy ci na postaciach, a dla mnie odpowiedź na to pytanie zakończyła się: ogromnie dużo. Tak więc, pomimo moich wczesnych obaw, podróż okazała się kolejnym z wadliwych, ale mimo to genialnych dzieł sztuki Ikuhary.

Klasa serii: A. Znowu zaszokuję.

Lub, TL; DR:

tumblr_inline_nm3zmfZT101sdgkr8

W porządku. Tak kończy się przegląd. spoileryw pełni obowiązują po tym akapicie. Wszyscy nowicjusze YKA powinni spaść. I idź oglądać Yurikuma Arashi. Funimation ma wszystkie napisy i pierwsze trzy odcinki z dubbingiem (nowe odcinki z dubbingiem będą nadal emitowane we wtorki). I proszę, daj mu co najmniej cztery odcinki. W miarę upływu czasu jest coraz lepiej, a wypłata jest warta włożonej w to pracy.

Podsumowanie

Szybka uwaga na temat subwooferów: Funimation kontynuuje dostosowywanie swojego tłumaczenia w locie (być może zauważyłeś, że Kumalia stała się niedawno Kumarią), a w tym tygodniu widzimy brata Lulu, Mirun, przetłumaczonego jako Milne. Jak już zauważyli inni widzowie, postać jest prawie na pewno nazwana na cześć AA. Milne, autorka opowiadań Kubusia Puchatka (nawiasem mówiąc, moich ulubionych książek dla dzieci wszech czasów). Chciałem się tylko upewnić, że wszyscy są tego świadomi.

Kiedy ostatni raz opuściliśmy naszych bohaterów, wszystko było okropne i właśnie tam zaczyna się ten. Gdy Ginko kołysze w ramionach swojego zaginionego przyjaciela, Lulu dostaje ostatni głos, dziękując Ginko i Kureha za wspólny czas.

tumblr_inline_nm40q4k9tr1sdgkr8_540

Świetnie. Dwie minuty i już jestem wrakiem. Ten odcinek mnie zabije.

Gdy nadchodzi poranek, Szturmowcy schwytali i zakuli zarówno Kurehę, jak i Ginko i odnawiają swoje Przysięgi Wykluczenia (chyba musieli poczekać do następnego dnia, aby ktoś mógł przykręcić deskę do boku dachu). Po raz kolejny szukają zła i chociaż wygląda na to, że planują użyć armaty naładowanej lesbijską baterią cyborga z baterią lesbijek, aby zabić Ginko, okazuje się, że Kureha NADAL jest lokalnym złem (będąc zdrajcą 'n' wszystko). Dziewczyny zamierzają skazać ją na egzekucję Ginko jako karę.

Ale nie mają wyboru, by być dla ciebie okropnymi, Kureha – zdradziłeś ich, a oni… musieć pozostań niewidoczny.

tumblr_inline_nm40yoJvhr1sdgkr8_540

5-minutowy czas na rozmowę! …Właściwie to pominiemy to. Jest za wcześnie, by zwariować na punkcie analizy i wiem, że moje przemyślenia będą potworne, więc chociaż mógłbym mówić niewidzialny przez kilka akapitów, to w większości sprowadzałoby się to do niewidzialnego = stłumionego, przestraszonego i samotnego w tłumie, więc zostawmy to i przejdźmy dalej.

Próbując uratować Kurehę przed dalszym cierpieniem, Ginko zaprzecza ich przyjaźni i przysięga, że ​​przekroczyła ścianę tylko po to, by zjeść Kurehę. Ale Kureha nic z tego nie ma - zbliża się do Ginko, przypominając jej o tym, przez co razem przeszli i miłości, którą dał jej Ginko, a na końcu wymienia Ginko jako jej przyjaciółkę. Jednak Ginko wciąż temu zaprzecza, ujawniając i otwarcie uznając swoją prawdziwą formę:

tumblr_inline_nm40uq3soH1sdgkr8_540

Niedźwiedź! Niedźwiedź! Całość czarno-brązowa i pokryta włosami!

Gdy Burza unosi broń i przygotowuje się do wykluczenia Ginko, Kureha pamięta skandujący tłum z dzieciństwa, a reszta jej wspomnień powraca. Pamięta atak i jak później zdecydowała, że ​​jeśli Ginko nie jest już niedźwiedziem, to oni mogą być razem. Zgadza się, ludzie – zarówno Ginko, jak i Kureha poszli przed Sąd Odprawy, szukając Obietnicy Pocałunku!

A teraz, kiedy Kureha odzyskała swoje wspomnienia, Dworskie Niedźwiedzie wzywają ją z powrotem na trybunę. Idąc po schodach (co czyni ją pierwszą postacią, która z nich nie spada, jak sądzę), przypomina sobie proces z dzieciństwa, kiedy poprosiła Sąd o spełnienie jej życzenia:

tumblr_inline_nm40zdvOtN1sdgkr8_540

Sorta daje to stare Ale moja miłość może cię zmienić! nieporozumienie zupełnie nowe znaczenie, prawda?

Cool nazywa to grzechem dumy, a Beauty podkreśla, że ​​Kureha chce zmienić Ginko. Kureha nie widzi jednak innej opcji – w przeciwnym razie Ginko zostanie wykluczony, mówi, a poza tym bycie człowiekiem jest lepsze niż bycie niedźwiedziem. Więc Dwór daje jej to, czego chce, w zamian za jej miłość/wspomnienia Ginko.

Kiedy dzisiejsza Kureha patrzy, trzymając w dłoniach wisiorek z gwiazdą matki, rozumie, że jest to życzenie, którego nikt nigdy nie powinien czynić, i nazywa jej miłość z dzieciństwa samolubną.

10-minutowy czas na rozmowę! Kureha zawsze była dla mnie najtrudniejszą postacią, z którą mogłem sobie poradzić, częściowo ze względu na amnezję, ale także, jak sądzę, dlatego, że działała tak, jak wiele głównych bohaterów w romansach: jako rodzaj zastępcy dla widza /reader, dzięki czemu jej osobowość jest bardziej stonowana, aby członkowie publiczności mogli łatwiej samodzielnie wstawiać.

Przez większość czasu nazwałbym to słabością narracyjną, ale tutaj wydaje mi się, że w większości działa, ponieważ (jak wspomniałem w zeszłym tygodniu) czyni nas wspólnikami w jej błędnych wyobrażeniach i zmusza nas do ponownej oceny naszych światopoglądów wraz z nią. Więc zanim dotrzemy do zbrodni Kurehy (kombinowanego ataku zinternalizowanych uprzedzeń i osobistego egotyzmu), również jesteśmy w połowie winni; nie tylko o nawiązywanie kontaktów z niedźwiedziami, ale także o postrzeganie ich jako mniejszej (lub bardziej okrutnej, niebezpiecznej, czy jak ty) z dwóch grup.

I tak, gdy jej proces trwa do dnia dzisiejszego, Kureha przyznaje się do swojej zbrodni dumy. Wspomina Sumikę, która nauczyła ją tego, czego szukała w Niewidzialnej Burzy, czyli:

tumblr_inline_nm3zo1V6XD1sdgkr8_540

(Szczerze, trochę się wstydzę, że tak długo zajęło mi zrobienie tego żartu.)

Kiedy puszcza Sumikę i zaczyna rozumieć, czym jest prawdziwa miłość, Kureha zdejmuje kajdanki (to symboliczne!) i ponawia swoją obietnicę, że nie podda się miłości. Więc wskakuje w burzę, pokonując dystans między sobą a Ginko. (Na szczęście Cybearg Konomi jest na fali, więc Burza nie może nic zrobić, aby temu zapobiec.)

Kureha dociera do Ginko tak samo, jak ta zbyt urocza jak na słowa wersja Ave Maria zaczyna grać i zwraca wisiorek z gwiazdką. Kureha woła do Kumarii, która budzi złamaną boginię, a jej upadłe odłamki unoszą się z ziemi, by ponownie się połączyć. Okazuje się, że obejmuje to nasze trzy CourtBears.

tumblr_inline_nm41080lsh1sdgkr8_540

Na pewno shaba-da, kolego.

15-minutowy czas na rozmowę! Hej, wiesz, w czym bardzo się myliłem? SądNiedźwiedzie. Mam na myśli, że były czasy (jak w historii Lulu), w których zdecydowanie miały miejsce patriarchalne stereotypy męskiego romantycznego partnera, ale to nie była tak naprawdę ich główna rola. Nie, okazuje się, że były to fragmenty Kumarii, pracujące nad wykonaniem jej testamentu. To ma sens, ponieważ miłość z pewnością może być seksowna, fajna i/lub piękna. To także znacznie więcej i sugerować, że to tylko jedna z tych rzeczy, a nawet tylko wszystko z tych rzeczy (jak czyni to wiele utworów beletrystycznych) jest rażące uproszczenie, części zamiast całości, a zatem niedoskonałe (jak ich werdykty i umowy).

Prawdopodobnie będę się nad nimi rozmyślać przez jakiś czas, ale myślę, że powinniśmy pamiętać, że postacie, które stanęły przed Trybunałem (do tego odcinka), wszystkie starały się spełnić życzenie, będąc jednocześnie winnymi przestępstwa… zaborczość, samozaparcie, duma itp. – a więc te życzenia wiązały się z kosztami. Ale dzisiaj Kureha przychodzi do nich znając swoją przeszłą zbrodnię i chcąc za to odpokutować. Więc kiedy wypowiada jej życzenie (o czym porozmawiamy w Pomyśleniach, bądźcie pewni), nie musi zawrzeć niedopracowanego kontraktu z fragmentami Kumarii, ale zamiast tego może porozmawiać bezpośrednio z Kumarią i poprosić ją życzenie spełnione w całości.

Również dla wartościowej dodatkowej interpretacji: Podczas wyszukiwania animowanych gifów natknąłem się na ten wpis na Tumblrze , który wskazuje na pasujące schematy kolorów między naszym głównym trio a CourtBears i porównuje ich siły napędowe (i, jak sądzę, ich słabości). Ale jestem daleko od mojej zwykłej liczby słów bez zmian, więc pozwolę, aby ta rozmowa odbyła się w sekcji komentarzy.

Ożywiona Kumaria, personifikacja miłości, pojawia się przed Kureha w postaci Sumiki (a może to właściwie ona – w końcu nosi na włosach małe kwiatowo-gwiazdkowe odłamki – nie jestem pewien, czy to naprawdę ma znaczenie), i pyta po raz ostatni: Czy twoja miłość jest prawdziwa? Kureha mówi, że tak, i aby to udowodnić, podnosi pistolet i rozbija swoje lustro. I tak jak ona mówi Kumarii swoje NOWE życzenie: Zamień mnie w niedźwiedzia.

Yuri zaaprobował, mówi Kumaria, jak królowie, i po raz kolejny rozpada się na kawałki, spadając na ziemię jak kwiaty lilii. Ale zanim zniknie, spełnia swoje życzenie Kureha.

tumblr_inline_nm411yYWZA1sdgkr8_540

Kureha i Ginko w końcu dzielą się swoim Obietnicowym Pocałunkiem, a ja płaczę ZA obydwoma razy, kiedy to widzę. Następnie ta dwójka tańczy wesoły taniec małego misia, ponieważ to również jest istotną częścią bycia zakochanym.

tumblr_inline_nm3zpuWvqU1sdgkr8

Niewidzialna przywódczyni Chouko jest przerażona, Cybearg Konomi i operator armaty liliowej są poruszeni do łez, a reszta dziewczyn nie jest do końca pewna, co czuć. Za namową Chouko przerażeni Szturmowcy podnoszą broń i strzelają w chwili, gdy witraż za nimi wygląda, jakby miał się otworzyć i…

…Przerwane na chwilę później, gdy Chouko staje przed apelem szkolnym i gratuluje im udanego wykluczenia. Ale oczywiście cykl MUSI zacząć się od nowa (jak możesz być nami, jeśli ich nie ma?), więc dziewczyny organizują kolejną Ceremonię Wykluczenia. Ale operator armaty liliowej nic z tego nie ma, ponieważ widziała, co naprawdę wydarzyło się na dachu: jak otworzyły się Drzwi do Przyjaźni i nasza młoda para uciekła poza zerwanie, tak jak przepowiedziała książka Rei.

Tak więc dziewczyna wychodzi z ceremonii i kieruje się do ogrodu liliowego, gdzie drzwi zostały zabarykadowane, a biedny, samotny Cybearg Konomi został wrzucony do pudełka, Wadliwy i sam – ale nie na długo.

tumblr_inline_nm41b43Gog1sdgkr8_540

Znalazłem cię, mówi dziewczyna. A gdy zaczyna się temat otwierający, zaczyna się też kolejny Yuri Bear Stor(m)y.

20 (ish)-minutowy czas rozmowy! Będę szczery: o ile kochałem Promise Kiss Ginko i Kurehy, ta scena między Konomi i Pigtails była dla mnie najbardziej poruszającym momentem odcinka – i nie tylko dlatego, że w końcu (tak jakby) dostałem swój odcinek odkupienia również dla Niewidzialnej Burzy. Sugeruje raczej cykl niż pojedynczą historię, co z kolei sprawia, że ​​włączenie nieudanego romansu Rei i Yuriiki staje się bardziej naturalną częścią opowieści. Co ważniejsze, pokazuje, że Kureha i Ginko nie byli wyjątkiem od reguły. Każda dziewczyna w Akademii Arashigaoka ma moc, by wyjść z kręgu nienawiści i wykluczenia, a ten moment to dowodzi.

Pigtails znajduje Konomi z powodu Ginko i Kurehy oraz świata, który widziała przez drzwi Kumarii. Nie bojąc się już, postanawia przekroczyć barierę, porzucić burzę i stać się widoczna. Może Konomi i Pigtails odnajdą prawdziwą miłość, jak Ginko i Kureha. Może nie, jak Reia i Yuriika. Chodzi o to, że dzięki temu, co wydarzyło się na dachu, Pigtails ma teraz odwagę przynajmniej spróbować. A to z kolei wskazuje na możliwość wystąpienia efektu domina, który mógłby doprowadzić do całkowitej zmiany systemowej – ale o tym porozmawiamy że także w Pomyśleniach.

Nie zadowalając się tym, aby na tym zakończyć, YKA nadal napełnia moje serce szczęściem, gdy napisy końcowe toczą się i zostajemy przeniesieni do miejsca, w którym miłość staje się pocałunkami, gdzie Lulu (LULU!) czyta historię podróży Ginko i Kurehy do jej młodszego brata Milne (MILNE!). Ani nie są do końca pewni, co stało się z dziewczętami po ich zniknięciu (milcząco zachęcając nas również w domu do rozważenia tego), ale Milne doszedł do jednego: mógł dać Lulu Obietnicę Pocałunku zamiast czekać, aż mu to zrobi. pierwszy. I tak robi, a pszczoła Lulu otacza ich oboje.

tumblr_inline_nm4157SaBi1sdgkr8_540

Niedźwiedzie Niebo jest urocze, chłopaki. Będę bardzo dobry i sprytny, żebym mógł kiedyś pójść do Nieba Niedźwiedzia.

W międzyczasie, daleko poza zerwaniem, Ginko i Kureha są nadal szczęśliwi razem, nie jako niedźwiedzie ani ludzie, ale jakoś jedno i drugie, i nie są już oddzieleni dumą, strachem lub dogmatycznymi granicami, ale zamiast tego są połączeni zrozumieniem, współczuciem i miłością.

A ponieważ szpiegowanie ich, gdy się całują, byłoby niegrzeczne, Ikuhara daje im trochę prywatności, gdy scena przygasa, a nasz pociąg miłosny dobiega końca.

Refleksje

Mam zamiar oprzeć się pokusie zapełnienia tej sekcji niekończącymi się gifami reakcji i zachwycenia się tym, jak bardzo podobał mi się ten finał, ponieważ już to zrobiłem.

…W porządku. JEDEN gif.

tumblr_inline_nm41fwhXVn1sdgkr8

Ale to wszystko!

Zamiast tego postaram się wyjaśnić dlaczego Uwielbiam to i spróbuję sprowadzić to do dwóch głównych tematów: życzenia Kurehy i obietnicy rewolucji. Tak. Tu trzeba zrobić esej-tastic.

co to jest prawdziwy test IQ

Jurij zatwierdzony!

tumblr_inline_nm418mMTen1sdgkr8_540

Porozmawiajmy więc o Kureha i Ginko. Uwielbiam to, co YKA robi z nimi w tym tygodniu, ponieważ do tego momentu naprawdę patrzyliśmy na wszystko z perspektywy człowieka (Kurehy), a YKA to nazywa. Kiedy Ginko zobaczyła, jak społeczeństwo traktuje ich związek, próbowała się zmienić; kiedy Kureha to zobaczyła, próbowała się zmienić Ginko . To zinternalizowane uprzedzenia w najlepszym wydaniu (dziecinnie uzasadnione dobrze, jestem pewien, że i tak byłaby szczęśliwsza, gdyby była taka jak ja), i chociaż w ostatnich kilku odcinkach widzieliśmy, jak Kureha wraca do idei niedźwiedzi jako przyjaciół , dopiero gdy wypowiada życzenie Kumarii, uznaje Ginko nie tylko za niektórych rzecz kocha, ale jak niektórzy jeden , równe i kompletne. I to, ludzie, to jest to, co YKA nazywa prawdziwą miłością.

Istnieje odruchowa reakcja, aby zobaczyć życzenie Kurehy jako kolejne as Mała syrenka scenariusz (zmień siebie dla osoby, którą kochasz), ale w kontekście nie sądzę, że tak jest. Kureha nie robi tego dla Ginko — Ginko już ją kocha i w końcu ją akceptuje — ale dla siebie, aby pokazać, że jest gotowa odejść od swoich przeszłych uprzedzeń i zaakceptować Ginko taką, jaką jest, ciałem i duszą (i jeśli chcemy rozszerzyć tę wielką metaforę, być może także kulturowo).

(Na marginesie, Gabriella ( @gabbomatic ) w Anime News Network zrobiła w niej kilka świetnych punktów Recenzja odcinka 11 o związku między Mała Syrenka i Yurikuma. Zamierzałem to wykorzystać w tym poście, ale po prostu nie miałem czasu, ale chciałem to wskazać i zachęcić do przeczytania.)

Chociaż uważam, że jedną z mocnych stron YKA jest to, że jest to historia, którą możemy oglądać w uniwersalny sposób, jest drugi, bardziej szczegółowy poziom, którego naprawdę nie powinniśmy ignorować i który przenosi nas z powrotem do naszego wcześniejszego odcinka rozmowy o tym, jak lesbijki są traktowane w (zwłaszcza japońskiej) fikcji, jako oszalałe na punkcie seksu (lub po prostu oszalałe) drapieżniki lub niewinne dzieci (klasa S). Jednym ze sposobów patrzenia na YKA jest metafikcja (cholera, nienawidzę tego słowa, ale nie mogę go tutaj użyć) eksploracja tych dwóch binariów, w których niedźwiedzie reprezentują tę seksualną agresję/pragnienie, a dziewczyny tę emocjonalną czystość .

Tak więc z tej perspektywy YKA jest próbą pokazania, jak działają rzeczywiste związki i powinny być przedstawiane w fikcji: że to coś więcej niż drapieżna agresja i jedzenie (impuls, który Ginko musi przezwyciężyć), ale też nie możemy udawać, że seks i pożądanie też nie istnieją. Kiedy więc Kureha prosi, by zostać niedźwiedziem, możemy to zobaczyć jako akceptację własnego homoseksualizmu, wreszcie przyznanie, że jej pragnienia są zarówno fizyczne, jak i emocjonalne.

W gruncie rzeczy obie te lektury oznaczają, że Ginko i Kureha przyznają, że miłość jest czymś więcej (a zwłaszcza w związkach lesbijskich) niż tylko to lub po prostu tamto: jest to skomplikowana kombinacja siebie i innych, emocjonalne i fizyczne.

Piękno tego polega na tym, że Kumaria też to dostaje. Kiedy zamienia Ginko w człowieka, a Kurehę w niedźwiedzia, tak naprawdę zamienia ich w obydwoje – a może w żadne. Ginko była w stanie dowolnie przemieszczać się między niedźwiedziami, ludźmi i hybrydami, a gdy Kureha spełni jej życzenie, jest w stanie zrobić to samo. Tak więc akceptując siebie nawzajem (rozbijając ego, jaźń), Ginko i Kureha zrywają granice między dziewczynami i niedźwiedziami, stając się czymś zupełnie innym. W świecie mającym obsesję na punkcie ścian i pudeł nie pasują już do kategorii niedźwiedzia lub człowiek.

Właśnie dlatego muszą odejść.

Świat poza zerwaniem

tumblr_inline_nm4180TLe41sdgkr8_540

Ci, którzy odrzucają to miejsce, są również przez nie odrzucani. Taka jest natura systemów: w momencie, gdy je odrzucasz, jesteś zmuszony zdać sobie sprawę, że są one podstawą, na której stoisz.

— Kunihiko Ikuhara, Utena Komentarz do odcinka: część 2
(Przetłumaczone przez Sarah Alys Lindholm)

Ten cytat jest idealnym miejscem na rozpoczęcie, ponieważ zgrabnie podsumowuje stanowisko Ikuhary w sprawie odrzuconych systemów i daje nam dobry wstęp do mojej ostatniej dyskusji (prawie skończona, zespół!). To również dość zwięźle wyjaśnia, dlaczego Ginko i Kureha nie mogą pozostać w świecie zerwania, ponieważ, jak wspomniałem powyżej, przekroczyli granice, które dzielą dziewczyny i niedźwiedzie. Nasze dziewczyny całkowicie odrzuciły podstawowe zasady świata, w którym żyją i nie mogą już tam żyć. Albo, jak to kiedyś ujęła inna bohaterka Ikuhary: chodźmy do świata zewnętrznego.

Ikuhara rozumie struktury społeczne i zmiany lepiej niż większość i chociaż wiem, że jest coś trochę frustrujące w obserwowaniu zepsutego systemu na żywo (jak to robią Ceremonia Wykluczenia i prawdopodobnie Kościół Niedźwiedzia), faktem jest, że głęboko zakorzenione przekonania nie znikają wraz z błysk Kumarii błyszczy. Jest to długi, powolny proces i często nie chodzi o zmianę zepsutego systemu, ale o rozpoznanie go, odrzucenie (najlepiej na dachu, na którym patrzy wiele osób), a następnie wyjście z niego na zdrowszy.

Co brzmi trochę przygnębiająco, ale Yurikuma Arashi (i wszystkie oryginalne prace Ikuhary, jak sądzę) daje nam nadzieję, aczkolwiek stopniową, ponieważ żarliwie wierzy w moc pełnych pasji jednostek do wprowadzania zmian, nawet jeśli ta zmiana zachodzi tylko u jednej innej osoby. Dlatego moment Konomi i Pigtails jest tak niesamowicie ważny, ponieważ pokazuje, że Ginko i Kureha pozostawili ślad w szkole i że inne dziewczyny i niedźwiedzie mogą wyjść poza odprawę.

A jeśli każda osoba nadal wpływa nawet na jedną inną osobę, w końcu jest więcej osób poza zerwaniem niż w jej wnętrzu – i może w końcu, pewnego dnia, nie będzie nikogo w nim w ogóle. Kureha i Ginko nie są w stanie zniszczyć zniszczonego świata zerwania, w którym ściany dzielą grupy, a niewidzialne burze wykluczają każdego, kto się wyróżnia. Ale jeśli oni i inni im podobni zachowają (jak Utena powiedziałbym) żyjąc bohatersko, ze stylem, a pewnego dnia ludzie w tym zepsutym świecie mogą całkowicie go porzucić. Więc może Kureha i Ginko mimo wszystko trochę zrewolucjonizowali świat.

I to wszystko, co mam! Dziękuję za przyłączenie się do tej dzikiej i cudownej przejażdżki przez szalony, głupi, smutny i piękny świat niedźwiedzi, lesbijek i lesbijskich niedźwiedzi. To była podróż, której szybko nie zapomnę, i to w najlepszy możliwy sposób.

Teraz, jeśli mi wybaczysz, muszę iść spać na tydzień, więc przekażę to wam do przemyślenia w komentarzach. Ale zanim odejdę, postawię tę zagadkę: Co jest lepszego niż jeden niedźwiedź tańczący do Yurikuma kończący temat?

Odpowiedź: TRZY niedźwiedzie tańczą do Yurikuma kończący temat.

Agnieszka (@ JoseiNextDoor ) jest pisarzem, tłumaczem, robakiem książkowym i fanem koszykówki. Posiada licencjat z anglistyki i wschodnioazjatyckiej oraz tytuł magistra z kreatywnego pisania. Aby opłacić rachunki, pracuje jako pisarz techniczny. Aby nie płacić rachunków, pisze powieści dla młodych dorosłych, ogląda zdecydowanie za dużo anime i bardzo głośno kibicuje Kansas Jayhawks. Możesz ją znaleźć na Josei z sąsiedztwa , przyjazny blog anime z sąsiedztwa dla zarówno długoletnich fanów, jak i nowicjuszy.

Czy śledzisz The Mary Sue dalej? Świergot , Facebook , Tumblr , Pinterest , & Google+ ?