Benedict Cumberbatch nie ma czasu na marudzenie Martina Freemana o Sherlocku

Martin Freeman i Benedict Cumberbatch w Sherlocku

Martin Freeman ustawił Sherlock fandom w ogniu z kilkoma niezbyt miłymi komentarzami na temat tego, jak oczekiwania fanów sprawiły, że serial nie był już dla niego zabawny. Ale współgwiazda i rzeczywisty superbohater Benedict Cumberbatch błaga o różnicę.

W czym Targowisko próżności nazywa najbardziej uprzejmie sformułowaną mini-spór w historii, Cumberbatch odsunął uwagi Freemana podczas obszernego wywiadu z Telegraf jako część Avengers: Wojna bez granic prasa ekstrawagancka. ( Artykuł w Telegrafie jest za paywallem, ale jeśli się zarejestrujesz, możesz przeczytać jeden darmowy artykuł miesięcznie.)

czy kapitan Jack Harkness jest gejem?

Najpierw trochę tła. Kiedy Freeman wygłosił swoje uwagi – które od tego czasu próbował trochę cofnąć – skomentowałem wtedy, że być może fani byli sfrustrowani Sherlock spadek jakości, co prowadzi do niektórych z tych przerośniętych oczekiwań fanów:

Chociaż to prawda Sherlock fani byli szczególnie zaangażowani i głośni do tego stopnia, że ​​sam program ich parodiował. Myślę, że dzieją się tutaj dwie oddzielne rzeczy. Freeman tak mówi Sherlock zaczęło się mocno, a jakość jest trudna do utrzymania. Prawdziwe! Świetny punkt! Ale wydaje się być szczególnie zepsuty, jeśli chodzi o inwestycję fanów i ich reakcje na kolejne sezony gorszej jakości. Wywołuje oczekiwania ludzi, zamiast obarczać twórców serialu odpowiedzialnością za to, że nie wymyślili lepszego materiału.

Fani mogą być mniej niż entuzjastyczni, gdy coś, co kochają, wydaje się nie działać. Chociaż osobiście uważam, że mniej mówi się o Sherlock czwarty sezon (lub, eee, kilka wcześniej), tym lepiej, to z pewnością nie wina fanów, że byli rozczarowani i nie przemilczali tego.

To było moje zdanie. Nie wiedzieliśmy, jaka była opinia Cumberbatcha na ten temat – ale nie przebierał w słowach w swoim niedawnym wywiadzie, gdy został zapytany o bójkę Freemana. Za Telegraf:

Czy obsesja fanów na punkcie Sherlocka zabiła również zabawę dla Cumberbatcha? Mmm, niezupełnie, bo tak bardzo się tym nie zajmowałem, mówi. Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie, ale to wszystko. Jego postawa jest taka, że ​​zapał fanów staje się odrębną, niekontrolowaną siłą, która przyjmuje swoje własne rzeczy. Ale dzieje się tak z każdą franczyzą lub podmiotem takim jak ta.

ile lat mają karty tarota

Przerywa, marszczy brwi, po czym kontynuuje coś, co brzmi jak krzepiąca krytyka swojej partnerki. To dość żałosne, jeśli to wystarczy, abyś nie chciał uchwycić swojej rzeczywistości. Co, z powodu oczekiwań? Nie wiem. Niekoniecznie się z tym zgadzam. Jest taki poziom [gdzie] rozumiem, o co mu chodzi. Istnieje pewien poziom obsesji, w którym [franszyza] staje się ich własnością, mimo że to my ją tworzymy. Ale po prostu nie czuję się dotknięty tym w ten sam sposób, muszę powiedzieć.

Cumberbatch wydaje się mieć zdrowy dystans od zapału fanów i równie zdrowego zrozumienia, jak działa tego typu rzeczy. Grzecznie szanuje i docenia wsparcie fanów, ale przyznaje, że nie angażuje się w to zbytnio, co jest prawdopodobnie najlepszą taktyką. Sherlock fani od samego początku byli zapaleni i entuzjastyczni; okryłem wydarzenie w 2012 roku gdzie pojawienie się Cumberbatcha zostało powitane jak gwiazda rocka, ale widziałem też, jak podpisywał autografy i przez kilka godzin kontaktował się z tymi samymi fanami, uprzejmy i uważny dla każdego. To rodzaj traktowania przez aktora, którego szybko się nie zapomina.

Niestety, Freeman nie wydaje się mieć łaski swojego partnera w tych scenariuszach, ani nie wydaje się być skłonny do rozważenia, jak duży wpływ mogą mieć jego słowa na oddane społeczności fanów. Chociaż Freeman ma prawo wyrażać swoje zdanie, mógłby poprosić Cumberbatcha o odrobinę mistrzowskiej lekcji, jak taktownie wyrażać rzeczy.

Warto przeczytać cały wywiad z Cumberbatchem, zwłaszcza z uwagi na jego komentarz do Harveya Weinsteina, który wyprodukował jego film Obecna wojna przed zarzutami o nadużycia (jeśli zajmie nam to niepublikowanie naszego filmu przez kilka lat tylko po to, aby pozbyć się tej toksyczności, nie mam nic przeciwko), jego firma produkcyjna prowadzona przez kobiety (niezliczona ilość razy poruszałem problemy równej płacy i rozliczeń. A więc uświadomienie sobie, że ta postawa jest tak głęboko zakorzeniona kulturowo – to było moje niegrzeczne przebudzenie. Musimy walczyć o wiele ciężej) i fakt, że dzwoni Mściciel współgwiazda i przyjaciel Tom Hiddleston Hiddlebum.

(przez Telegraf , zdjęcie: BBC)