Za murem ogrodu: bajka milenijnych

nad murem ogrodu
Chociaż minie trochę czasu, zanim zaczniemy tkać podręczniki historii, jestem dość gotów powiedzieć, że obecnie żyjemy w nowej złotej erze zachodniej animacji. Już od kontrolowanego, pięknego opowiadania historii Awatara i eksploduje w wyniku Czas przygody śmiałej eksploracji budowania świata i mitów, w końcu osiągnęliśmy punkt, w którym strażnicy rozrywki są gotowi rozważyć animację, jeśli nie tak poważnie, jak rzekomą prawdziwą rozrywkę, jako elastyczne pole możliwości. Ostatnio oznacza to Za murem ogrodu , być może pierwszy prawdziwy miniserial Cartoon Network od czasów Tartakowskiego Wojny klonów został niestety zmieciony pod dywan.

Jedna rzecz, którą łączy ostatnia generacja kreskówek, od Legenda Korrai do Gravity Falls , to chęć zarzucenia szerszej sieci poprzez dojrzałość jej pisarstwa. Wiele z tego wywodzi się z lat 90., z jego dziwactwami przesuwającymi koperty ( Najeźdźca Zim , Odwaga tchórzliwego psa ), napływ anime (aż do dzisiaj, kiedy Kosmiczny Dandy emitowany w Ameryce przed Japonią) oraz rozkwitający rozkwit kreskówek zorientowanych na młodzież i dorosłych ( Dałbym , narodziny Pływanie dla dorosłych ).

A gdy ci, którzy osiągnęli pełnoletność pod koniec lat 80. i 90., dochodzą do twórczych pozycji władzy, zdanie sobie sprawy, że atrakcyjność animacji nie jest sprowadzona do wieku demograficznego. Badanie tego, co to może oznaczać, jest tym, w czym jesteśmy teraz, więc wracamy do tego miniserialu. Za murem ogrodu to eksperyment z jedną nogą w historii, a drugą w teraźniejszości, starający się z całych sił działać jak bajka dla pokolenia millenialsów.

Teraz, OtGW ma swój udział w wielu garnkach, jeśli chodzi o eksplorację tematyczną, więc podzielimy go na podtytuły. A ponieważ ten program jest wart obejrzenia i bogatszy o wejście bez wcześniejszej wiedzy, ostrzegam teraz przed obfitymi spoilerami.

Stara Fasada Nowych Bohaterów i odwrotnie

Na pierwszy rzut oka w OtGW panuje dość zabłocona estetyka: zarówno Wirt, jak i Greg noszą dziewiętnastowieczne germańskie stroje, mówiące jak współcześni Amerykanie, ale bez towarzyszącej im technologii (która, jak się później okazuje, jest tak samo aktualna jak kasety i telefony domowe – wystarczająco pasujące, ponieważ pokolenie millenialsów zaczyna się w latach 80.), a Wirt kładzie się na sesję terapii na kanapie jak zwykły Woody Allen (choć być może to odniesienie może teraz lepiej wypełnić Hannah lub którykolwiek z niezliczonych bohaterów Mumblecore ery nowożytnej).

Czy cudowna kobieta jest lesbijką?

Ale jest to nie tyle nieostrożność, co celowa próba wprowadzenia nas w sposób myślenia o tym, co to znaczy być z pokolenia milenialsów, zarówno przesyconych bardziej technologicznym i komunikacyjnym zaawansowaniem niż w jakimkolwiek innym okresie, jak i złapanych w pułapki przeszłości… od estetyki pokolenia hipsterów (niegrzecznie byłoby zmiażdżyć ten klejnot pod etykietką twee, ale z pewnością jest wiele dobrze wydepilowanych wąsów) po odradzające się echa ery praw obywatelskich.

nad murem ogrodu 2

Gdyby Dziewczyny czegoś mnie nauczyła, nie dostrzegania swoich problemów i szukania emocjonalnie bezsensownych – wiesz, nie sądzę, żeby to miało tutaj zastosowanie.

Co prowadzi nas do rozważenia Wirta, młodego mężczyzny złapanego między dzieckiem a dorosłym, jako bohatera. Sam projekt Wirta jest mylący – czy to ze względu na jego okrągłą twarz i anachroniczne ubrania, czy po prostu solidny punkt odniesienia, słyszeć, że Wirt jest w liceum, jest czymś w rodzaju szoku. W rzeczywistości narracja prawie robi wszystko, aby ukryć to w scenie młodego kochanka w tawernie (która kończy się tekstem, gdy mali chłopcy biorą ślub).

Z jednej strony jest to coś w rodzaju bodźca w stosunku do przedwcześnie rozwiniętych sympatii, które zaśmiecają krajobraz telewizyjny, gdzie scenarzyści są sparaliżowani między rynkowymi bohaterami animowanymi a słodkim, słodkim, romantycznym sprawdzaniem się (problem polega na tym, że nie są to prawdziwe dzieciaki w tym wieku). nie zmagają się z romantycznymi i prawdopodobnie seksualnymi uczuciami, a ponadto ich telewizyjne odpowiedniki są napisane z agresywną niechęcią do uznania tych frustracji w imię kształtowania małych dorosłych).

Z drugiej strony zmusza nas do oddzielenia wieku od pojęcia dojrzałości. Powszechnie rzuca się w milenialsów, że nie stają się dorosłymi, ale raczej wyższymi dziećmi. Wirt jest niedojrzały: tej kanapowej introspekcji, o której wspomniałem, brakuje jakiejkolwiek rzeczywistej introspekcji, oddawania się temu, jak bardzo czuje się odrzucony, a nie, powiedzmy, jego skłonnościom do izolowania się lub ogólnej bierności. W prawdziwym świecie jest tak skoncentrowany na malowaniu siebie jako miłego faceta, który porwał dziewczynę, że odsłania oczy na dość oczywiste (dla nastolatków) pragnienie Sary zbliżenia się.

Wirt nie jest złym człowiekiem, ale jest skupiony na sobie, nie będąc świadomym siebie, chce kształtować narrację wokół siebie, ale nie chce wykonywać koniecznie proaktywnych ruchów (a mówiąc o wymyślaniu narracji, można napisać o całym innym eseju Wirt, Beatrice i te nożyczki). Ale jednocześnie historia nie dotyczy dorastania Wirta… przynajmniej nie w taki sposób, w jaki można by się tego spodziewać. W końcu dorośli mają własne kłopoty.

nad murem ogrodu 3

Odwaga może teraz oficjalnie przekazać koronę Najbardziej niepokojącego programu Cartoon Network Show.

Krajobraz nieznanego

Zostałem nieco pobity do ciosu w podstawy tutaj: ten post dobrze opisuje Nieznane jako półrzeczywisty, czyśćcowy rodzaj krajobrazu, który zarówno istnieje sam w sobie, jak i odzwierciedla oscylację braci między życiem a śmierć: pół pełnia księżyca, sezon jesienny przechodzący w zimę i tak dalej. To bardzo wyraźny etap przejścia, wędrówki i pragnienia. Wszystkim spotkanym postaciom Wirt i Greg czegoś brakuje, czy to wspomnienia, przedmiotu, czy innej istoty. Jednocześnie każde miejsce odwiedzane przez braci jest potencjalnym miejscem spoczynku, które odrzucają w dążeniu do powrotu do domu.

Marsjanin Donald Glover spada

Chociaż na nosie jest bardzo niewiele przedstawień (założę się, że przynajmniej część z nich jest niezamierzona, ale nie mniej odpowiednia), każde miejsce czerpie z różnych mitów lub tradycji religijnych z życia pozagrobowego. Pottsfield, prowadzony przez dudniący patriarchalny głos Enocha, przywołuje judaizm — kara dla naszych bohaterów jest tymczasowa (ponieważ w wierzeniach żydowskich tak naprawdę nie ma wiecznego potępienia), a szkielety mieszkańców Pottsfield czekają w ziemi, aż ich przywódca kogoś zwerbuje by ich wskrzesić.

Szkoła ma echa buddyzmu, z jego próbami szerzenia oświecenia poprzez wiedzę, jej patron rozdający wielkie bogactwo po tym, jak był pod takim wrażeniem uświadomienia sobie tego oświecenia, oraz odrzucenie przyjemności tego, co doczesne (proste puree ziemniaczane). Karczma nosi ślady egipskiej mitologii, w której odwiedzający są mierzeni swoimi działaniami (stąd ogromna presja, by wybrać rolę, która określa siebie) i niebezpieczeństwem pochłonięcia przez Bestię, jeśli zostanie odrzucona. Dwór Endicotta to ziemski zastój duchów, nieświadomych siebie, innych, a nawet faktów własnego istnienia – wciąż otoczonych teoretycznie własnymi pragnieniami, ale jednocześnie przez nie uwięzionych.

Prom dość mocno przywodzi na myśl przeprawę przez rzekę Styks z mitologii greckiej, która również wymagała zapłaty lub podstępu, aby przedostać się z jednej strony na drugą w jednym kawałku. Dom Adelajdy to ateistyczna koncepcja śmierci – całkowite wymazanie duszy lub jaźni po przybyciu, podczas gdy ciało staje się paliwem dla tych, którzy jeszcze żyją. Dom cioci Szepty nawiązuje do sekt purytańskich, których celem było wymazanie zła poprzez nieustanną pracę i poświęcenie.

I oczywiście Greg wybiera się w podróż do puszystego nieba Chrześcijańskiego Nieba, które służy jako tak popularna koncepcja dla… cóż, dla dzieci. A najbardziej przerażająca ze wszystkich jest żywa śmierć oferty Bestii, która czuwa nie tyle jako postać Szatana, ile na przerażenie nieżywego życia. Lasy otaczające każdy z tych punktów końcowych i stające się najbardziej groźne, gdy wędrowiec traci nadzieję (poprzez wewnętrzne lub zewnętrzne środki), stanowią trafną metaforę bezcelowości, która towarzyszy młodej dorosłości i poważnych skutków depresji.

Kim jesteś?

Idris elba znajduje postać dory

Dużo składa się z ról i pragnień, w sposób wyraźny i dorozumiany, w całej historii. Najważniejszym wydarzeniem jest oczywiście scena w tawernie: stali bywalcy upierają się, że Wirt ma tytuł dla siebie (Greg, będąc młodym, jest zwolniony z tej presji), od razu są do niego nieufni, gdy go nie ma, i idą aż do przypisania mu na końcu imienia. Nawet na tym nie kończą - wraz z nazwą pojawia się cała opowieść o tym, co wiedzą, że to imię oznacza i jak dyktuje przyszłość życia Wirta. I nie jest to nawet złośliwe zamiary, ponieważ to działało na ich własną przeszłość. Próbują przekazać to, co uważają za mądrość ich pokolenia, nie zdając sobie sprawy, że nie pasuje to do obecnej sytuacji Wirta, i prawie zostawiają go w gorszej sytuacji.

Dorośli OtGW to skomplikowane rzeczy. Historie o dorastaniu często zadowalają się postawieniem starego pokolenia przeciwko nowemu, dając drugiemu możliwość nauczenia tych pierwszych, jak zmienią rzeczy na lepsze. I są tego elementy tutaj, zarówno w karczmie, jak i w historii Leśnika. Ale to wszystko jest uwikłane w dobre intencje i przebłyski naprawdę dobrych rad. Na długo przed końcem serii dowiedzieliśmy się, że latarnia JEST Bestią, że lasy są niebezpiecznym miejscem i że Lorna ma w sobie coś niebezpiecznego. To prawdziwe, pomocne rady… ale są one uwikłane w zaciemnianie, niewymienione szczegóły i obawy kasjera.

Brak komunikacji po obu stronach jest często przyczyną niebezpieczeństwa i komplikacji – dorośli odmawiają wyjaśniania rzeczy naszym bohaterom, zamiast tego wolą ich przestraszyć (często dlatego, że próbują ukryć własny strach lub wstyd z powodu przeszłych działań). Jednocześnie pierwszym odruchem Wirta jest pogarda lub nieufność wobec napotkanych dorosłych, nawet tych, którzy nie są aktywnie złośliwi, co prowadzi go do całkowitego odrzucenia zarówno dobrych, jak i złych ich wypowiedzi. Żadna ze stron nie jest przedstawiana jako całkowicie słuszna i najczęściej jest to połączenie dwóch – przeżytego doświadczenia dorosłych oraz idealistycznego, świeżego podejścia Wirta i Grega do starych problemów, które prowadzi do rozwiązania.

nad murem ogrodu 4

Dziękuję za Twoje przyszłe koszmary.

Ale to pozostawia postawione wcześniej pytanie, kim może być Wirt (a tym samym milenial). Nie chodzi o to, że zyskuje pewność siebie, by wygrać dziewczynę, choć w szpitalu w końcu wydaje się gotowy na spotkanie z nią w połowie drogi. Ale nie o to chodzi – opowieść Wirta opowiada o działaniu kontra bezczynność i niepowtórzeniu grzechów z przeszłości. Leśniczy jest popychany przez smutek i strach do czynienia złych rzeczy (chociaż jego rozmowa z Bestią o Edelwood wskazuje, że rzeczywiście byłby gotów świadomie skorzystać z cierpienia innych, aby chronić siebie i swoją córkę). Leśniczy nie jest zły, ale jest ślepy na cierpienie poza jego własnym, nie jest w stanie sam przerwać cyklu.

Chris Hemsworth serce morza

Kluczowe jest zatem, aby Wirtowi zaoferowano ten sam strach i ten sam wybór, abyśmy mogli obserwować obecne pokolenie – milenialsów, których nazywano bezcelowymi, egocentrycznymi i dziecinnymi – intuicyjnie, co musi się zmienić. Realizacja Wirta jest jego odpowiedzialnością wobec innych i ma dwa etapy. Pierwszą jest jego opiekuńczość wobec Grega i chęć zlekceważenia własnych pragnień ocalenia ukochanej osoby. Ale to nie wystarczy – Leśniczy już to zrobił. Wirt musi również odrzucić latarnię i jej reprezentację ciągłego miażdżenia i wykorzystywania innych, obcych lub nie, aby utrzymać swoją pozycję.

Nie chodzi o to, że odrzuca Grega, ale o to, że dostrzega fałszywość swojego wyboru. Nie nakarmi latarni ani nie straci Grega, tylko nakarmi latarnię, bo ten żrący system (ujawniony jako masa wrzeszczących, przerażonych twarzy) nie przetrwa. Wirt jest w stanie odrzucić tę hierarchię człowieczeństwa lub uznać, że powinien – iw ten sposób znajduje wyjście z tej bezcelowej wędrówki. Nie jest nagle doskonałym człowiekiem, ale natknął się na prawdę, która może nie tylko kształtować przyszłość, ale także informować o przeszłości – ostatnim aktem Leśniczego (nie licząc epilogu) jest zdmuchnięcie latarni, burząc cykl, którego nienawidził ale wcześniej nie widziałem wyjścia.

Wracamy więc do pytania, kim jestem, w niepewnym czasie i pokoleniu. Do kpin z SJW i aktywizmu na Twitterze oraz niezliczonych protestów na ulicach. Jest jeszcze wiele rzeczy, których millenialsi o sobie nie wiedzą, ale zaczynamy dowiadywać się, co możemy zrobić i powiedzieć – że nie chodzi o kształtowanie ról dla siebie czy chodzenie w porównaniu ze starymi śladami, ale o troskę o dobro innych , za przejrzenie istniejących systemów przemocy i ucisku oraz podjęcie pierwszych kroków w kierunku znalezienia nowej drogi naprzód. Niedoskonale, niepewnie, ale z godną podziwu pasją i nowym spojrzeniem.

Chcieć udostępnić to na Tumblrze? Jest na to post !

Vrai jest autorką queer i blogerką popkultury; w ich fizycznej kolekcji nośników jest dziura, która pragnie wydania Blu-Ray tej serii. Możesz przeczytać więcej esejów i dowiedzieć się o ich fikcji na Modne akcesoria z folii aluminiowej wspierać ich pracę poprzez Patreon lub PayPal lub przypomnieć im o istnieniu Tweety .

—Proszę zwrócić uwagę na ogólną politykę komentarzy The Mary Sue.—

Czy śledzisz The Mary Sue dalej? Świergot , Facebook , Tumblr , Pinterest , & Google+ ?