Były prezydent Trump pozwał Twittera, Facebooka i YouTube z powodu cenzury

Donald Trump przytula amerykańską flagę i krzyczy

Były prezydent Donald Trump robi to, co wie najlepiej: pozywa ludzi. Według NPR Trump złożył pozew zbiorowy na Florydzie przeciwko gigantom mediów społecznościowych, aby ograniczyć ich działania i zmienić moderowanie treści, aby mu służyły. Dzieje się tak po opublikowaniu raportów, że Własna platforma społecznościowa Trumpa została zamknięta z powodu braku aktywności. To wyraźnie, że próbuje pozostać aktualnym i sprawić, by ludzie o nim myśleli.

Według CNN , pozew złożony przeciwko Twitterowi, Facebookowi i YouTube wymaga natychmiastowego zaprzestania nielegalnej, haniebnej cenzury Amerykanów przez firmy zajmujące się mediami społecznościowymi. Następnie domagamy się zakończenia blokowania cieni, wyciszania i umieszczania na czarnej liście, banowania i anulowania, które tak dobrze znasz. Były prezydent Donald Trump pozywa tych gigantów technologii, ponieważ chciałby mieć miejsce, w którym mógłby wypluć swoje niebezpieczne bzdury, i nie rozumie, że ta sama wolność, którą twierdzi, że jest naruszana, jest tym, co pozwala firmy te decydują, komu i na co zezwolić na swoich platformach.

Szczerze mówiąc, nie tęsknię za Donnie lub jego cyklem szaleństwa, który przebrał się za szukanie konserwatywnych głosów, i dzięki Bogu nie znam nikogo, kto go wspiera lub jego potrzeby posiadania platformy do rozpowszechniania jego kłamstw. Bo bez niego było dobrze. Niesamowite było nie otwierać Twittera i nie jęczeć z irytacji z powodu stanu swojego kolejnego kłębu *** lub politycznego nieszczęścia, ponieważ ma wdzięk nowonarodzonego jelonka, który nigdy nie przyzwyczaił się do swoich nóg, ale upiera się, że opanował chodzenie.

A twierdzenia Trumpa, że ​​jest cenzurowany, są niezgodne z mało dowodów by ich poprzeć, bez względu na to, czy to on wypowiada te słowa, czy też swoich fanów. Ta grupa fanów obejmuje republikańskiego kongresmana Jima Jordana, który w październiku powiedział bez ogródek podczas wymuszonego zeznania przed Komitetem Handlu przejdę do sedna, Big Tech chce zdobyć konserwatystów. To nie jest przeczucie. To nie jest podejrzenie. To jest fakt.

Tylko dlatego, że mówisz, że coś jest faktem, nie czyni tego faktem. Aby coś stało się faktem, należy przedstawić rzeczywiste dowody. I z mojego punktu widzenia było mnóstwo roszczeń do uprzedzeń, aby ukryć fakt, że ci konserwatyści promują rasistowską, seksistowską i homofobiczną retorykę, która nikomu się nie przyda i nie musi być dozwolone na niczyjej platformie . Zasadniczo walczą jak szaleni, ponieważ wiedzą o tym i nie mają ochoty zmieniać swojego postępowania.

Im bardziej Republikanie, tacy jak Trump, próbują udawać, że są ofiarą, tym wyraźniej staje się, że tak nie jest. Ponieważ nikt nie zapomniał o powstaniu Kapitolu z 6 stycznia, do którego powstania przyczynił się Donald Trump. Niektórzy postanowili zinterpretować to, co się stało, aby pasowało do ich narracji, tak jak zrobili to Republikanie. Ale inni pamiętają pobicia i horror ataku na stolicę naszego kraju przez własnych ludzi.

I nie zapomnimy. Nie wybaczymy. I będziemy mieć na oku, gdy próbujesz popchnąć tę śmieciową narrację, że twój głos jest cenzurowany, gdy tak nie jest.

(zdjęcie: Thassos Katopodis / Getty)

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentowania, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.—