Wydaje się, że ukryta wiadomość na temat Krzyku została napisana przez samego artystę

Edvard Munch

bohaterowie cosplayu dowódcy Holly

Przez ponad sto lat artyści zastanawiali się, jak małe, napisane ołówkiem zdanie znalazło się w jednej z wersji Krzyku Edvarda Muncha. Przesłanie, które nie jest od razu widoczne na obrazie, brzmi: Mógł być namalowany tylko przez szaleńca.

Teraz, po wyczerpującej analizie pisma ręcznego obejmującego fotografię w podczerwieni, kuratorzy w Norwegii Narodowe Muzeum Sztuki, Architektury i Wzornictwa , który jest właścicielem tej wersji Krzyku, doszedł do wniosku, że wiadomość została pozostawiona nie przez wandala, jak od dawna zakładano, ale przez samego Muncha.

Tak jak New York Times raporty :

Zostało teraz bardzo dokładnie zbadane, litera po literze, słowo po słowie, i jest pod każdym względem identyczne z charakterem pisma Muncha, powiedział Mai Britt Guleng, kurator muzeum zajmujący się dawnymi mistrzami i współczesnymi obrazami, który był odpowiedzialny za badania. Więc nie ma więcej wątpliwości.

To z pewnością brzmi decydująco! Odkrycia muzeum stoją w sprzeczności z założeniem historyków sztuki przez dziesięciolecia, że ​​to pozbawiony skrupułów gość muzeum nabazgrał uwagę – być może jak rodzaj opiniotwórczego komentarza na temat własności, którą teraz tworzymy na Twitterze, a nie ołówkiem.

vivien łuku arki

Wygląda na to, że jeśli to naprawdę Munch zostawił wiadomość – a teraz wydaje się, że tak jest – nie zamierzał, no cóż, pisać dużymi literami. Kurator Muzeum Narodowego Guleng wyjaśnił Czasy , Nie napisał tego wielkimi literami, aby wszyscy mogli je zobaczyć. Naprawdę trzeba się mocno przyjrzeć, żeby to zobaczyć. Gdyby był to akt wandalizmu, byłby większy. Przesłanie jest obecne tylko w wersji Krzyku z 1893 roku, która była najwcześniejszą namalowaną przez Muncha. Ostatecznie ukończył w sumie cztery przedstawienia Krzyku w ciągu siedemnastu lat między 1893 a 1910 rokiem.

Eksperci Muncha uważają, że przesłanie było ironiczne i mogło być zainspirowane incydentem z 1895 roku po pierwszej wystawie Krzyku. Podczas debaty na temat pracy Muncha student medycyny oświadczył, że dzieło sztuki dało mu powód do zakwestionowania stanu psychicznego artysty, nazywając Muncha nienormalnym i „wariatem”. Munch był głęboko zraniony. Munch miał złożony związek ze zdrowiem psychicznym przez całe życie, ale wydaje się, że sam napisanie napisu polegało na mrugnięciu okiem na własną sprawczość, a nie na zewnętrznym osądzie.

Guleng wierzy, że napis jest napisany z ironią i odzwierciedla zarówno ból z powodu bycia zaatakowanym, jak i strach przed uznaniem go za chorego psychicznie. Pisząc ten napis w chmurach, w pewnym sensie przejął w posiadanie, lub przejął kontrolę nad tym, jak miał być postrzegany i rozumiany, powiedziała.

lancelot dawno temu aktor

Maite van Dijk, kuratorka wystawy Munch/Van Gogh 2015 w Muzeum Van Gogha w Amsterdamie, wydaje się zgadzać, mówiąc: Czasy , To bardzo niejednoznaczne, co robi. Może to być pytanie retoryczne lub oświadczenie. Kto zadaje pytanie? Parafrazuje krytyka czy publiczność? To część całej rzeczy, którą robi Munch. Mówi tajemnice i nie daje jasnych odpowiedzi.

Chociaż tajemnica pochodzenia przesłania mogła zostać rozwiązana, nie można powiedzieć z całą pewnością, co skłoniło Edvarda Muncha do nagryzmolenia takiej uwagi na temat tego, co ostatecznie stanie się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i znanych dzieł sztuki na świecie.

Istnieje jednak pewna satysfakcja, widząc odpowiedź na stuletnie pytanie poprzez rzetelne badania naukowe i postęp w technologii. A Krzyk przez lata rozbrzmiewał wśród publiczności na całym świecie ze swoim egzystencjalnym i uzewnętrznionym niepokojem; być może nigdy nie było bardziej odpowiedniego czasu, aby przyjrzeć się temu ponownie, tak jak teraz.

Edvard Munch

(przez New York Times , obrazy: Mario Roberto Duran Ortiz /Wikimedia Commons)