Hollywood to palant: Kitty Pryde, seksizm i dni przyszłej przeszłości

Nie lubię podróży w czasie. Wybaczając wymówkę, że jest to wielka kula chybotliwych, chwiejnych rzeczy, większość hollywoodzkich podróży w czasie polega na zmianie liniowych osi czasu, aby zapobiec błędom, śmierci i apokaliptycznej katastrofie. W najlepszym razie wydaje się być scenopisarskim odpowiednikiem zgrabnej sztuczki salonowej, w najgorszym jest to niechlujne, pełne dziur fabuły pisanie, które musi używać mumbo-jumbo science fiction, aby zatrzeć własne ślady. Ale najnowsza saga o skokach w czasie trafiła na srebrny ekran — X-Men: Dni przyszłości w przeszłości — całkiem nieźle spełnił swoje obietnice z jedną poważną zmarszczką; sam film jest alternatywną osią czasu do tego, co wydarzyło się w komiksach, z niezbyt tajemniczego powodu. Powodem tego jest sama pani Shadowcat, Kitty Pryde, która zamiast być podróżującą w czasie agentką zmian, działa jak doładowana bateria, która odsyła Wolverine'a z powrotem.

Chociaż przejdziemy do szczegółów poniżej, taka zmiana kanonu w adaptacji książki do filmu normalnie wywołałaby internetowe oburzenie, eseje o zmianach i gorącą debatę między fanami. Zamiast tego wydaje się, że tylko jeden zakątek fanowskiego świata – ten bezpośrednio zajmujący się problematyką kobiecej reprezentacji – wypowiedział się w opozycji. Biorąc pod uwagę kanoniczny fanatyzm, jaki nastąpił po wprowadzeniu postaci żeńskiej do… Hobbit filmy, można by pomyśleć, że to dziwne widzieć tak brak sprzeciwu. Chyba że to, na co naprawdę patrzymy, jest tym samym w odwrotnej kolejności, kolejnym klasycznym przypadkiem – wszyscy mówią to teraz ze mną – hollywoodzkim seksizmem.

Aby rozwiązać tę zagadkę ku naszemu zadowoleniu, zróbmy sobie odrobinę podróży w czasie; do 1981, kiedy oryginał the Dni Przyszłej Przeszłości został opublikowany w in Niesamowite X-Men seria. Zdesperowana Kate, z domu Kitty, Pryde, zdesperowana, by odwrócić dystopijną przyszłość 2013 roku, w której każdy ostatni mutant został umieszczony w obozie internowania lub całkowicie zamordowana, przeniosła swoją świadomość do swojego młodszego siebie z 1983 roku. Tam zebrała starych X-Men, aby zapobiec zamachowi na senatora Roberta Kelly'ego, co doprowadziło do masowej histerii antymutantów. Ten łuk jest jednym z najsłynniejszych in X Men historii i pomogła ustalić popularność serii pod rządami pisarza Chris Claremont . Wygląda na śliwkową historię do zbieżności z filmem, więc po co zmieniać postać?

Zanim przejdziemy do teorii spiskowych, powinniśmy zająć się niektórymi z bardziej rozsądnych wyjaśnień tej zmiany. Być może nie jest zaskoczeniem, że wiele z nich ma związek z pieniędzmi i logistyką. Kitty, jak dotąd, nie została uznana za główną bohaterkę serii X. W rzeczywistości, jej jedyny inny ważny wygląd, w którym była również przedstawiana przez Strona ellen , było w filmie X, wszyscy poświęciliśmy energię na udawanie, że nigdy się nie wydarzyło. W tym celu zwiększona sława pani Page w międzyczasie oznacza, że ​​potencjalnie byłaby mniej skłonna do odgrywania głównej roli. Jest też sam fakt popularności Wolverine'a jako postaci i oczekiwanie fanów, że film skupi się wokół niego jako głównego gracza: w końcu te filmy nie były tak bardzo o X-Men, jak o Wolverine. Wreszcie jest funk spowodowany osią czasu pomiędzy nie tak odległą przyszłością z 2014 roku, kiedy Kitty jest wciąż młodą kobietą, a latami 70., kiedy jeszcze się nie urodziła.

Brzmi dobrze. Ale wciąż ogłaszam faul. Brak popularności Kitty nie jest winą jej postaci, ale winą pisarzy, którzy raz po raz skupiali swoją energię na chodzeniu twardziela, jakim jest nasz drogi Logan. Powrót do Wolverine'a po raz kolejny jest mieszanką kłaniania się publiczności i zwyczajnego, starego pisarskiego lenistwa z domieszką seksizmu. Scenarzystom mówi się, aby robili to samo, ale inaczej, i nie zbaczali zbyt daleko ze ścieżki, aby widzowie nie zostali w tyle, pozostawiając za sobą również pieniądze. Nie chodzi o to, że nie mogli poświęcić czasu na wprowadzenie nowego głównego bohatera; chodzi o to, że nie chcieli, zwłaszcza jeśli jest to kobieta, która spekuluje, że straci kupujących bilety w ten krytyczny weekend otwarcia.

ptaki drapieżne obsada telewizyjna

Wreszcie jest problem z osią czasu, który nie byłby problemem, gdyby producenci nie próbowali połączyć ze sobą dwóch obsady franczyzowej. Narzekam na sci-fi mumbo-jumbo, ale ma to oczywiście swoje zalety, a mianowicie to, że w historii możesz zrobić prawie wszystko, co chcesz, o ile istnieje racjonalnie wiarygodne wyjaśnienie połączone z jakimś fantazyjnie brzmiącym naukowo zwroty. Kto powiedział, że podróżnik musi zamieszkać w swoim młodszym ciele? W podobnym duchu, dlaczego musi to nadwyrężać umysł aż do załamania, co oznacza, że ​​tylko mutant, który potrafi się samoleczyć, tak jak Wolverine, jest w stanie odbyć podróż? To nie są konkretne fakty, ale zmienne fikcje, wpisane po to, abyśmy nie kwestionowali, dlaczego kobieta jest wirtualnie pisana.

Przemieszczenie Kitty jest objawem braku kobiecej reprezentacji w filmach akcji. Dosłownie nie ma powodu, dla którego przy odrobinie drobiazgów nie mogła przekonać młodszego profesora X o strasznej, nieuchronnej przyszłości. Wolverine fizycznie nie robi niczego, z czego sama Kitty nie mogłaby znaleźć wyjścia, a nawet nie musiałaby sobie radzić z innym pismem. Kto inny chciałby widzieć, jak Kitty, jako przyszły uczeń Xaviera, przywraca mu nadzieję na całe dobro, które pewnego dnia osiągnie? Ale w Bryan Singer W ocenie X-Men postacie są definiowane przez ich moce, a w konsekwencji to, jak potężni są w sferze fizycznej, a nie kim są emocjonalnie. Nieodpowiedni sposób wykonania zadania przez Wolverine'a jest odgrywany dla śmiechu, podczas gdy postać, która szczerze potrafi zająć się sprawą, mogła być równie, jeśli nie bardziej, skuteczna.

Brak protestu w obliczu pomniejszenia roli kobiety nie jest niestety niespodzianką. Ale nie było też oburzenia z powodu nieobecności Kitty w akcji, ponieważ nikt nie tęskni za postacią, której prawie nie zna. Nie musiało tak być. Spraw, żebyśmy się o nią troszczyli, a ona mogła być centralnym tematem filmu, z wszystkimi akcjami niezbędnymi do przeprowadzenia go jako letniego przeboju kinowego. Pomysł, że widzowie nie mogli się z nią powiązać, jest wymówką wśród wielu, która uniemożliwia takim postaciom jak ona przejęcie sterów. To wszystko, czym są; wymówki oparte na strachu. Strach przed utratą pieniędzy, strach, że film nie odniesie sukcesu, jeśli główną bohaterką będzie kobieta, w tym przypadku najbardziej agencyjna. Jednak raz po raz w kasie widzimy, że kobiety nie tylko mogą nosić filmy, ale potrafią to robić ze świetnym efektem. Pomyśl tylko o X2 , przebojowy mega hit, w którym Jean Gray i Storm mieli więcej czasu na ekranie niż nawet Mystique, najczęściej występująca kobieta w filmie. W X-Men jest o wiele więcej niż Wolverine i postacie w tle z efektownymi mocami i kilkoma linijkami. Dla społecznie świadomego grona bohaterów pozwolenie kobietom na przejęcie głównego przewodnictwa to jedna bitwa, z którą muszą jeszcze stoczyć.

Zoe Chevat jest pisarką, animatorką i ilustratorką, która uczestniczyła w programie CalArts MFA w dziedzinie filmu i animacji. Oprócz pisania dla Mary Sue , ona też Przyczynia się do Magazyn Suka Online . Pochodzi z New Jersey i mieszka w Los Angeles, a po wielu latach nadal uważa tę drugą część za niesamowicie dziwną. Śledź ją na Twitterze @zchevat lub na Tumblrze pod adresem http://justchevat.tumblr.com