John Boyega ma rację co do złego traktowania POC w Gwiezdnych Wojnach i cieszę się, że to powiedział

boyega gwiezdne wojny finn

Odkąd został obsadzony jako były szturmowiec Finn w Gwiezdne Wojny sequel trylogii, John Boyega wziął na siebie niefortunny ciężar bycia jedną z najbardziej widocznych czarnych postaci w Gwiezdne Wojny . W przeciwieństwie do swoich poprzedników, Lando Calrissiana (Billy Dee Williams) i Mace Windu (Samuel L. Jackson), Finn został przedstawiony jako jeden z trzech głównych bohaterów jego serii; jest oczywiście Leią grupy, a zatem jego obecność w Gwiezdne Wojny uczynił go celem rasistowskich komentarzy od samego początku, nie wspominając o tym, jak sprawy potoczyły się dla jego postaci.

Powiedział swoją prawdę głośno i szczerze podczas rozmowy z Brytyjczykami GQ .

„Jestem jedynym członkiem obsady, który miał własne, unikalne doświadczenie tej serii oparte na swojej rasie”, powiedział w wywiadzie. Po prostu zostawmy to tak. To sprawia, że ​​jesteś zły na taki proces. To sprawia, że ​​jesteś o wiele bardziej bojowy; to cię zmienia. Ponieważ zdajesz sobie sprawę: „Dostałem tę szansę, ale pracuję w branży, która nie była nawet na mnie gotowa”. Nikt inny z obsady nie miał ludzi, którzy mówili, że zamierzają zbojkotować film, ponieważ [w nim byli]. Nikt inny nie miał wrzawy i gróźb śmierci wysłanych do swoich DM na Instagramie i mediów społecznościowych, mówiąc: „Czaruj to i czarne tamto, a nie powinieneś być szturmowcem”. Nikt inny nie miał takiego doświadczenia. Ale mimo to ludzie są zaskoczeni, że taki jestem. To moja frustracja.

I nie myli się. Podczas gdy Rose Tico i Poe byli grani przez kolorowych aktorów, nie byli od razu znienawidzeni z powodu rasy w taki sam sposób, jak Boyega, chociaż z Kelly Marie Tran jej rasa stała się częstym przedmiotem ataków ludzi, którzy nienawidzili jej postać .

Tucker Carlson i Jon Stewart

Boyega kontynuował: Tak trudno jest manewrować. Angażujesz się w projekty i niekoniecznie wszystko ci się spodoba. [Ale] chciałbym powiedzieć Disneyowi, żeby nie wydobyć czarnego charakteru, reklamować go jako znacznie ważniejszy w serii niż jest, a następnie odsunąć go na bok. To nie jest dobre. Powiem to od razu.

Ta część przemówiła do mnie najbardziej, ponieważ – powiedziałem to już wcześniej i powiem to jeszcze raz – zainteresowałem się sequelem, gdy pojawił się John Boyega. Przedstawiono mi go na plakatach i zwiastunach jako potencjalny Jedi, który przejąłby rolę po Luke'u, zwłaszcza z niesamowitą chemią online między nim a Markiem Hamillem. Jednak Rey Daisy Ridley szybko stał się Lukiem filmu – co jest w porządku, bo feminizm i tak dalej, ale nie wymazuje to faktu, że w miarę rozwoju serialu równowaga, która miała istnieć między trzema głównymi, stała się pokaz Reylo, o którym Boyega również mówił:

Ale mówi też o innych kolorowych osobach w obsadzie – Naomi Ackie i Kelly Marie Tran, a nawet Oscarze Isaac (bracie z Gwatemali) – których, jak czuje, doznał takiego samego traktowania; przyznaje, że niektórzy powiedzą, że jest szalony lub zmyśla, ale zmieniona hierarchia postaci Ostatniego Jedi była szczególnie trudna do przyjęcia.

Na przykład, wiedzieliście, co zrobić z Daisy Ridley, wiedzieliście, co zrobić z Adamem Driverem, mówi. Wiedziałeś, co zrobić z tymi innymi ludźmi, ale jeśli chodzi o Kelly Marie Tran, jeśli chodzi o Johna Boyegę, wiesz, kurwa, wszystko. Więc co chcesz, żebym powiedział? Chcą, żebyś powiedział: „Podobało mi się bycie częścią tego. To było wspaniałe doświadczenie…’ Nie, nie, nie. Przyjmę tę umowę, gdy będzie to wspaniałe doświadczenie. Oddali wszystkie niuanse Adamowi Driverowi, wszystkie niuanse Daisy Ridley. Bądźmy szczerzy. Daisy to wie. Adam to wie. Każdy wie. Niczego nie ujawniam.

nadal mi się podoba Ostatni Jedi , ale jak wiele rzeczy, które kocham w gatunku science-fiction, cieszę się nim ze świadomością, że nie został stworzony z myślą o mnie, jako czarnej osobie. Ważne jest również, aby teraz zrobić krok wstecz i spojrzeć na to, co Ostatni Jedi, jako całość, zrobił to franczyzy pod względem fandomu.

Czy statek Reylo czerpie część swojej nienawiści z faktu, że grono fanów to głównie kobiety? To zawsze jest ważny czynnik, jeśli chodzi o życie w Internecie, a mizoginii nie należy tolerować, ale nie oznacza to, że powinniśmy ignorować szerszy kontekst tego, w jaki sposób związek między Kylo i Rey pochłonął filmy z uściskiem Mocy.

czerwony czarny niebieski legendarne stworzenia

Nawet gdy Anakin i Padme byli na piasku, Obi-Wan miał fabułę, która była istotna dla historii. Oddzielenie wszystkich trzech postaci od siebie przez cały film było błędem, który na dłuższą metę zdusił ich wszystkich, ponieważ podczas gdy stoję przy wszystkich wielkich zmianach mitologicznych i wstrząsach, które zrobił Rian Johnson, smutna rzeczywistość jest taka, Gwiezdne Wojny okazała się nie być franczyzą typu shake-em-up.

Nie wspominając już o tym, że jeśli zamierzamy odtworzyć historię Reya w każdym filmie, to nie pozwoli to nikomu innemu uzyskać historii. Kiedy podnosimy rolę złoczyńcy z bycia w tle do bycia zainteresowaniem miłosnym, nie pozwala to innym ludziom na nic, a gdy dwie postacie, które skupiają całą uwagę, głębię i niuanse są białe, i sprawiasz, że czarny mężczyzna biegnie za białą kobietą, która w dużej mierze ignoruje go przez 3/4 ostatniej części trylogii, pozostawia to niesmak w ustach wszystkich.

Nieskazitelna londyńska czerń Boyegi i bezkompromisowa afrykańskość były również czymś, z czym ludzie nie mogli sobie poradzić, zamieniając tchórzliwy humor, który pokochaliby w typie Harrisona Forda w hiperseksualne żarty o gwałcie lub mówiąc, że Boyega znęcał się nad tymi samymi fanami, którzy nie mieli problemu z obłudnym interpretowaniem jego żartów jako nękających własnego kolegę z obsady.

Dzięki swojej firmie produkcyjnej, charyzmie i napędowi, nie mam wątpliwości, że Boyega znajdzie pracę poza nią Gwiezdne Wojny ponieważ pomimo hejterów ma wokół siebie dobrą grupę fanów. Fani koloru, a zwłaszcza czarnoskóre kobiety, są tutaj jak Jazda Walkirii dla niego, ponieważ udowodnił, że dba o swoją godność jako czarnoskórego mężczyzny i chroni życie czarnych tylko dzięki wypłacie Disneya. Nie była to łatwa jazda dla Boyegi, ale udowodnił, że jest najprawdziwszym Wojownikiem Jedi, ponieważ przez cały ten czas nie poddał się ciemności i wciąż walczy w kierunku światła.

(przez GQ Wielka Brytania , zdjęcie: Stuart C. Wilson/Getty Images)

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentowania, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.—