Jolly Redd ujawnił nasze problemy z zaufaniem w przypadku krzyżowania zwierząt: nowe horyzonty

Nintendo

jestem nowy w świecie Przejście dla zwierząt . Powiedzmy, że zostałem w to zastraszony przez… siebie, ponieważ miałem tak dużo FOMO, obserwując wszystkich moich przyjaciół biegających po swoich wyspach, więc dostałem to tylko po to, by poczuć się włączonym. Jak się dowiedziałem, w tej wersji gry idziesz na tę wyspę i najwyraźniej masz całą rodzinę, którą właśnie zostawiłeś, ale cokolwiek, a kiedy tam jesteś, musisz służyć szopowi o imieniu Tom Nook, który wydaje się miły (nie jest), ale obciąża cię w zasadzie za wszystko.

Podczas spaceru po wyspie są ludzie, którym można pomóc i domy do wybudowania, a także próbujesz zbudować centrum kulturalne z muzeum, które prowadzi sowa. Muzeum może rosnąć dzięki skamieniałościom, robakom, rybom, a teraz także sztuce.

Zresztą teraz jestem w to wrzucony, wściekły, że ciągle pracuję dla tego szopa, a on ma czelność prosić mnie o zapłatę za mój dom i mosty na wyspie, jakbym była jedyna tam. Ale teraz wydaje się, że mamy wśród nas nowego złoczyńcę: Jolly Redd. Na łodzi Redd jest sprzedawcą dzieł sztuki. Problem polega na tym, że nie jest uczciwy i sprzeda ci fałszywe wersje prawdziwej sztuki, więc marnujesz swoje dzwonki (pieniądze z wyspy), jeśli nie znasz swojej historii sztuki – a może nawet jeśli znasz.

Wydawanie pieniędzy na rzeczy, które przyniosą korzyści wyspie, jest częścią gry. Dlaczego chcemy dalej dawać nasze fałszywe pieniądze wyspie, która tylko nam zabiera i zabiera, jest poza mną, a mimo to jestem tutaj, próbując spłacić mój trzeci pokój. Jednak z Jolly gramy w prawdziwą lub fałszywą grę i staramy się ustalić, czy marnujemy pieniądze, próbując pomóc muzeum, czy nie.

Chris Sabat zespół czterogwiazdkowy

Aby być uczciwym wobec mnie i mojej taktyki, odmawiam przekazania muzeum, dopóki nie sprzedam rzeczy i nie skrócę długu. opiekuję się sobą; kultura wyspy może poczekać. Jolly Redd przybywa do MOJEJ krainy i próbuje oszukać mnie swoją fałszywą sztuką, ponieważ myśli, że jestem kulturalna? Zabawne, jestem najbardziej oddalony od miłośnika sztuki. zwyciężę!

jak zrobić urządzenie maskujące

Ale niektórzy nie mają tyle szczęścia co ja, ponieważ chcą, aby ich muzeum i wyspa były piękne. Głupcy! Dbam o mój dom i sam dom! Jestem chciwy, bo jeśli tylko ja pracuję na tej wyspie, to najpierw mam najlepszych.

Jednak ci, którzy grali w grę Jolly Redd i zostali oszukani, nie są do końca zadowoleni z sytuacji.

Czy nadal będę się martwić o mój dom i pozwolić moim przyjaciołom przyjechać na moją wyspę i nie kupować w ogóle żadnej sztuki? Kto wie? Wszystko, co dała mi ta gra, to problemy z zaufaniem i poczucie obowiązku wobec mojej wyspy, ponieważ najwyraźniej jestem jedyną osobą, która tam pracuje.

(zdjęcie: Nintendo)

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

dziwniejsze rzeczy jonathan i steve

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentarzy, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.