Neil Gaiman i Teri Hatcher spoglądają wstecz na Koralinę

druga matka w koralinie

Jednym z najpopularniejszych filmów w moim domu w normalnych czasach jest Koralina , idealnie przerażająca, cudownie animowana opowieść Laiki o młodej dziewczynie, która pragnie różnych rodziców i dostaje więcej, niż się spodziewała, gdy znajduje drzwi w ścianie.

A teraz, w kwarantannie, opowieść o sfrustrowanych rodzicach, alternatywnych (ale ograniczonych) światach i oczach z guzikami wydaje się jeszcze bardziej istotna. Być może dlatego Teri Hatcher, która głosiła dwie matki Koraliny, i Neil Gaiman, autor książki Koralina, byli zebrane przez Entertainment Weekly, aby porozmawiać o filmie .

To była wspaniała rozmowa o filmie, który oczywiście nadal kochają i nie bez powodu. Koralina to niezwykle wyjątkowy film pod wieloma względami, z których wiele ma wiele wspólnego z tym, jak narodziła się fabuła i film. Gaiman podzielił się, że pomysł na tę historię wziął się z tego, że na początku lat 90. usłyszała, jak jego własna córka Holly opowiada mu przerażające historie. Poszedł do księgarni, szukając naprawdę dobrego horroru dla 4-5-latka i oczywiście nie było go wiele, więc po prostu postanowił sam go napisać.

Ale horror dla dzieci, który spodoba się dorosłym, jest z pewnością trudny do sprzedania, a jego brytyjski redaktor w tamtym czasie uznał, że pierwszych rozdziałów nie można opublikować. Na szczęście, gdy druga córka Gaimana, Maddie, doszła do tego samego wieku i również zapragnęła horroru, Gaiman zrewidował projekt, a jego nowy amerykański redaktor był bardziej zainteresowany.

Ale to nie znaczyło, że historia z łatwością dostała się na ekran. Na czacie wideo Gaiman podzielił się, jak długo zajęło Koralinie przejście na ekran, wyjaśniając, że wysłał projekt Henry'emu Selickowi prawie dziesięć lat przed tym, jak film trafił do kin w 2009 roku. Scenariusz powstał w 2001 roku, ale zajęło jeszcze lata, zanim studio zainteresowało się projektem, zanim Portland, studia Laika z Oregonu (wtedy Will Vinton Studios) podjęły się projektu. Wtedy sam proces animacji poklatkowej był, jak ujął to Hatcher, prawdziwym ćwiczeniem opóźnionej gratyfikacji.

Pomysł na horror dla dzieci brzmi dziwnie, ale właśnie dlatego dzieci uwielbiają ten film. Moja córka, która za kilka tygodni skończy pięć lat, ma obsesję na punkcie filmu przynajmniej od roku i uwielbia go, ponieważ jest zarówno magiczny, jak i przerażający. A jako rodzic kocham kunszt, muzykę i sposób, w jaki mogę odnosić się do dorosłych, tak samo jak dzieci.

Teri Hatcher podzieliła się na czacie jak Koralina to jeden z jej ulubionych występów, które zrobiłem w całej mojej karierze, a nawet nie byłem przed kamerą! Podczas nagrywania głosu Hatcher uznał, że prawdziwa matka jest trudniejszą do odegrania postacią, głównie dlatego, że jej własna córka była w wieku zbliżonym do Koraliny w czasie produkcji, a frustracja prawdziwej matki i to, jak była niecierpliwa, nie było dla niej szczególnie miłe. , było powiązane w sposób, do którego trudno było to przyznać.

Ale oczywiście frustracje prawdziwej matki są czymś, co zarówno Hatcher, jak i Gaiman zgadzają się, że 80% rodziców właśnie tak się teraz czuje. I z pewnością zabrałbym moje dziecko, widząc moją frustrację od czasu do czasu, niż bycie potworem, który musi żywić się dziećmi, aby pozostać przy życiu. Również oczy z guzikami wyglądają niekomfortowo.

lilia od przełączenia przy urodzeniu

Niestety Gaiman przyznał, że tak naprawdę nie pamięta, skąd wziął się pomysł z oczami z guzikami, ale Hatcher miał wiele do powiedzenia na temat tworzenia postaci. Głos Drugiej Matki miał być całkowicie spokojny i pocieszający. Wszystko było po prostu łatwe, podzielił się Hatcher, podczas gdy Gaiman nazwał głos dźwiękowym odpowiednikiem uścisku, którego Hatcher zgadza się, że wszyscy teraz potrzebują, ale może nie od tej mamy.

Kiedy Druga Matka się zmienia, Hatcher skoncentrowała swój występ na rozczarowaniu, nie przerażającym, co w filmie jest naprawdę gorsze. To wizualizacje, które są naprawdę przerażające, wraz z jej głosem, a wszystko to dzięki Henry'emu Selickowi, genialnemu pisarzowi i reżyserowi. To Selick chwycił metaforę pajęczyny w pracy Gaimana i wpadł na pomysł, aby ostateczna forma Drugiej Matki była bardziej instynktowna. Hatcher również nie miała nic poza pochwałami dla Sleicka i Laiki, dzieląc się tym, jak ich niesamowita praca nad projektem zainspirowała ją do tego, by również w tej roli dała z siebie wszystko.

Miłości i pasji pracy, która weszła w tworzenie Koralina pokazuje w szczegółach, głębi i magii, która jest w każdej klatce filmu. I to jest powód, dla którego po latach film wciąż ma takie następstwa. Koralina po prostu wydaje się, że z wiekiem staje się większy i ważniejszy, zadumał się Gaiman i ma rację. To film, który wykorzystuje magię i dreszczyk emocji bycia dzieckiem, zamknięcia i samotności oraz ciemności wyobraźni.

Jeśli to Cię inspiruje do oglądania Koralina , wiedz, że od tego miesiąca film nie jest już dostępny w serwisie Netflix i jest nie dostępne do kupienia w formie cyfrowej lub pobrania. Jedynym miejscem do oglądania na streamingu jest subskrypcja Starz. Ale w przypadku filmu tak dobrego i kultowego, warto.

Poniżej możesz obejrzeć pełną dyskusję z Gaimanem i Hatcherem.

(Przez: Tygodnik Rozrywka , obraz: Czas)

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

najlepiej sobie z tym poradzić gify

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentarzy, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.