Jedyną dobrą rzeczą w transformatorach: Ostatnim rycerzem jest przerażony Recenzje

Jest nowy Transformatory film z Michael Bay, koneser eksplozji, gadających samochodów i eksplodujących gadających samochodów! Podobno to nie jest dobry film.

Jesteś w szoku, wiem, wstrząśnięty że Ostatni rycerz nie jest przeznaczony do zapisania się w annałach kina klasycznego. Właśnie wygooglowałem ile Transformatory filmy są tam i dowiedziałem się, ku mojemu przerażeniu, że jest ich teraz 5. Ten film jest piątą wycieczką na świecie, gdzie dobre i złe rozumne pojazdy obcych walczą o wyeksponowanie i rzeczy wybuchają.

Podobał mi się pierwszy Transformatory film z 2007 roku. Widziałem go z wielkim fanem Transformatory nieruchomości i ich zachwyt był zaraźliwy, a do tego miał bezczelny scenariusz i dość spójną fabułę. Do czasu, gdy wyjdziemy na numer 5 w każdy Jednak w serialu spójność zostanie utracona przez malowanie po liczbach, cyniczne chwytanie pieniędzy: to działało wcześniej, więc zróbmy więcej, mówią twórcy. Kto do diabła płaci za pójście do tych filmów? Czy naprawdę jest tak wielu ludzi, którzy kochają klasyczne zabawki Hasbro, że są gotowi cierpieć Mark Wahlberg grający osobę o imieniu Cade Yeager i rozmawiający z Chevroletami? Myślę, że odpowiedź na to brzmi: tak?

Transformatory : Ostatni Rycerz t obecnie ma 17% ocenę świeżości na Zgniłe pomidory , co sprawia, że ​​jest na równi z Mumia , który coś mówi. Jak dotąd nie było to wspaniałe lato dla hitów, chyba że jesteś Amazonką Themysciry. Oto, co mówią krytycy, starając się odzyskać poczucie wewnętrznego spokoju:

Obserwator z Nowego Jorku

„Transformers: The Last Knight” jest niechlujny, głupi i całkiem prawdopodobnie zły

Nie będę próbował wyjaśniać tej historii – po obejrzeniu tego filmu może już nigdy nie spróbuję wyjaśnić innej historii.

Długie i krótkie (nie znaczy to, że coś tutaj jest krótkie) jest takie, że Cade Yeager Marka Wahlberga musi współpracować z Viviane Wembley Laury Haddock (profesorka z Oxfordu, która jest przedstawiona w taki sposób, że można by sądzić, że zdobyła doktorat w Penthouse). Letters) i banda Autobotów, aby powstrzymać inwazję kosmitów – w tym byłego dobrego bota Optimusa Prime – przed zniszczeniem Ziemi. Pod koniec pierwszej godziny będziesz kibicować zniszczeniu Ziemi.

Dziennik recenzji Las Vegas

Transformers: The Last Knight, który rozszerza mitologię serii o króla Artura, nazistowskie Niemcy, Stonehenge, Harriet Tubman i Stephena Hawkinga.

[Notatka od redakcji: O mój Boże.]

kiedy pojawił się biały pokemon?

W The Last Knight Transformers zostały uznane za nielegalne. Gdyby tylko Hollywood poparło tę samą deklarację.

Mimo to jest lepszy niż Transformers: Age of Extinction z 2014 roku, w którym Bay miał 17-letnią córkę Cade'a (Nicola Peltz) paradującą w śmiesznie krótkich szortach i butach za kostkę, umawiającą się z 20-latką, która nosiła laminowaną kartkę wyjaśniającą że może spać z nieletnim zgodnie ze statutem stanu Teksas 22.011, znanym również jako ustawa Romeo i Julia. Bo to wcale nie jest przerażające. Pewnego dnia chciałbym poznać kobietę, która tak bardzo zraniła Bay.

[Notatka od redakcji: O mój Boże.]

Toczący Kamień

Recenzja „Transformers: The Last Knight”: najnowszy film Michaela Baya jest najbardziej toksycznym filmem 2017 roku

Najnowsze potworne mega-boty Michaela Baya sprawiają, że inne hity tego lata wyglądają jak arcydzieła

Tak, to zero gwiazdek, które widzisz tam na górze.

Betonowy plac zabaw

Jednak w części piątej ludzie zostali zredukowani do karykatur, podczas gdy Transformers istnieją tylko po to, by niszczyć rzeczy i mamrotać sporadycznie rapowe teksty. Transformers: The Last Knight, jako showreel niezwykłych możliwości działów efektów specjalnych, jest świetny. Na każdym innym froncie to straszna strata czasu.

To film, w którym nikt nie mrugnie powieką na obcego robota t-rexa, ale jeśli dobrze wierzysz w możliwość magii, to oczywiście jesteś szaloną osobą. Być może najgorsze jest to, że jest to film, w którym Sir Anthony Hopkins przedstawia linię, jaką ona jest suką!

Comingsoon.net

W filmach Transformer Michaela Baya było wiele rzeczy: głośne; nieprzyjemny; głośny; głupi; jawnie rasistowski; bezsensowny; głośny; denerwujący; nieśmieszne; i głośno. Ale mimo ich wielu, wielu, wielu, wielu problemów, przynajmniej nigdy nie byli nudni. Przynajmniej nie do tej pory.

Cogman (Carter) [jest] jedną z najgorszych rzeczy, jakie Bay kiedykolwiek wymyśliła dla tych filmów (a to wiele mówi). Cogman, kamerdyner Burtona Transformer, wydaje się być wynikiem oglądania Baya i jego scenarzystów Opactwo Downton podczas gorączkowego pisania scenariusza Ostatniego rycerza i łączenia ich w jakiś sposób.

[Notatka od redakcji: O mój Boże.]

olivia munn w Iron Man 2

Ma być nieco komiczną ulgą, aby stworzyć przerwy w niekończącej się recytacji fałszywej historii Hopkinsa, która daje nam spektakl Carson the Butler na przemian śpiewający, atakujący Marka Wahlberga lub przypadkowo krzyczący wulgaryzmy. To tak dziwne, że prawie udaje mu się sprawić, że pojęcia takie jak „dobry” lub „zły” stają się przestarzałe.

I dalej w Twitterverse…


PROSZĘ OMÓWIĆ TO W STYLU MUMII, GAIL. PROSZĘ. LOS ŚWIATA JEST W TWOICH RĘKACH.

twórca boku no hero academia

(zdjęcie: Najważniejszy)