Punisher nie ma szansy na pełną układankę z twarzą Billy'ego Russo

Ben Barnes

Drugi sezon Netflix Punisher był frustrującym zegarkiem: tempo było słabe, dodanie Giorgii Whigham jako Amy nie do końca kliknęło, a w sumie sezon miał mniej jazdy niż jego poprzednik. Ale najbardziej frustrujące było dla mnie przedstawienie byłego przyjaciela Franka Castle'a, Billy'ego Russo (Ben Barnes).

Pierwszy sezon pozostawił Russo w śpiączce, a jego twarz roztrzaskała się na kawałki po tym, jak Frank brutalnie uderzył go w karuzelę. To był punkt zwrotny, na który fani Punishera czekali, odkąd Russo pojawił się po raz pierwszy: jego oszpecenie, które zmieni go w potwornego antagonistę Jigsawa. Makabryczne oblicze Jigsawa ma być wieczną karą, codziennym przypomnieniem jego zbrodni wypisanych na jego twarzy. Ma to również głęboko zranić Russo, ponieważ przestępca był wcześniej bardzo próżnym i przystojnym mężczyzną znanym jako Billy the Beaut.

Film Lexi Alexander z 2008 roku Punisher: Strefa Wojny w roli Russo wystąpił Dominic West, a kiedy jego twarz zostaje oszpecona, wyniki są wstrząsające. Porównaj obraz poniżej z obrazem Bena Barnesa powyżej:

Dominik Zachód

(zdjęcie: Lwia Brama)

Ujawnienie twarzy Billy'ego w trzecim odcinku ma być dramatyczne. W końcu widzieliśmy go tylko w jego zdobionej masce Jabbawockeeza. Ale ujawnienie kilku głębokich, ale nie do końca szpecących blizn wydaje się prawdziwym wykrętem. To rozłączenie jest tylko pogarszane przez wszystkich ludzi, których spotyka, którzy wzdrygają się przed jego wciąż atrakcyjną twarzą filmową.

Wybór, by nie niszczyć twarzy Billy'ego, wydaje się być celowy, ponieważ serial wyraźnie chciał przedstawić bardziej ugruntowaną, realistyczną wersję postaci. W wywiad z io9 Ben Barnes powiedział o przemianie postaci:

Mówimy o głęboko narcystycznym charakterze - w pierwszym sezonie - którego maska ​​​​atrakcyjności pod względem uczesania, ładnych garniturów i innych tego typu rzeczy została mu odebrana. ja

chodzi o to, co widzi, gdy patrzy w lustro, a nie koniecznie o to, co widzą inni ludzie, ponieważ nie chcieliśmy, aby [historia Billy'ego] była horrorem. To coś bardziej wewnętrznego. W serialu nie nazywamy postaci Jigsawem, ale on bardzo ma układankę w swoim mózgu. Nie chodzi o jego twarz, ale o psychikę, na której tak naprawdę chcieliśmy się skupić w tym sezonie.

W porządku, to inne podejście do postaci, ale nadal uważam, że lepiej by mu przysłużyło się zagłębienie w kwestie męskiej próżności i własnego wizerunku. To też nie musi być kreskówkowe. zakazane imperium wyprodukował wielki emocjonalny dramat z sagi Richarda Harrowa, weterana wojskowego, który stracił połowę twarzy podczas wojny.

Być może Billy mógł mieć fabułę, w której znajduje pocieszenie u innych weteranów ze zniekształceniami twarzy. Jest wiele do wydobycia w niszczeniu przystojności Billy'ego, które po prostu nie zostaną tutaj zbadane. Rozumiem chęć skupienia się na urazach wewnętrznych, ale to po prostu nie oddaje patosu, jakiego oczekujemy od postaci takiej jak Jigsaw.

(przez io9, zdjęcie: Cara Howe/Netflix)