Gwiezdne wojny: część VIII już zapakowane w lipcu zeszłego roku i nadal ma się ukazać w 2017 roku. Jednak w tym momencie wrażenia z oglądania filmu będą o wiele bardziej surrealistyczne niż się spodziewano, biorąc pod uwagę, że Carrie Fisher właśnie zmarła, a także biorąc pod uwagę doniesienia że jej postać ma większą rolę w nadchodzącym filmie niż ona w Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy .
Spoilery dla Przebudzenie Mocy podążać. Uważaj się za uprzedzonego.
Pokochaliśmy już jej rolę generała Organy w Przebudzenie Mocy , a biorąc pod uwagę wydarzenia z tego filmu, ma sens, że jej postać nadal będzie odgrywać kluczową rolę w wydarzeniach przyszłych filmów. Jeden z najważniejszych wątków fabularnych w filmie dotyczy jej związku z jej mężem, który jest teraz w separacji, Hanem Solo i ich synem, Kylo Renem, który przeszedł na Ciemną Stronę. Punktem kulminacyjnym jest to, że ich syn zwraca się przeciwko własnemu ojcu i zabija go.
Wydaje się zatem prawdopodobne, że następny film będzie kręcił się wokół konsekwencji tego szokującego morderstwa, szczególnie dla tych najbardziej przez niego zdradzonych: generała Organy i Luke'a Skywalkera. Wielu fanów spekulowało, że reszta filmów będzie obracać się wokół odkupienia Kylo Rena, tak jak oryginalne filmy doprowadziły do pewnego rodzaju odkupienia dla Dartha Vadera. Trudno sobie jednak wyobrazić, jak taka historia mogłaby się wydarzyć bez Carrie Fisher.
W każdym razie, zgodnie z Ostateczny termin , General Organa będzie odgrywać większą rolę w Odcinek VIII , który ma ukazać się 15 grudnia 2017 r. Ponieważ miała już znaczącą rolę w Przebudzenie Mocy , to ciekawe, że jej rola w nadchodzącym filmie będzie najwyraźniej jeszcze ważniejsza. Deadline informuje również, że jej postać pierwotnie miała pojawić się w Odcinek IX , ale ten film jeszcze się nie zaczął i nie zacznie kręcić scen do przyszłego roku.
Biorąc pod uwagę, że Carrie Fisher nie będzie już mogła wystąpić w ostatnim filmie trio, wydaje się prawdopodobne, że Odcinek IX ulegnie przepisaniu i możliwym opóźnieniom przed kręceniem. Chociaż poprzednie Gwiezdne Wojny filmy zawierały wersje CGI aktorów, którzy odeszli, osobiście mam nadzieję, że nie pójdą w tym kierunku z Carrie Fisher, szczególnie tak szybko po jej odejściu.
Szczerze mówiąc, absolutnie brak pomysłu jak bym sobie z tym poradził, gdybym był w redakcji Disneya i Lucasfilmu. Jestem pewien, że cała obsada i zespół kreatywny zajmujący się filmami opłakuje swojego kolegę, a pomysł kontynuowania opowiadania historii zgodnie z planem musi być dla nich bardzo trudny, biorąc pod uwagę, jak ukochana Carrie Fisher wydaje się być przez wszystkich, którzy pracował z nią i zna ją.
Życzę zespołowi kreatywnemu powodzenia w zbliżaniu się Odcinek IX Następny rok. W międzyczasie w pełni spodziewam się płakać podczas oglądania Odcinek VIII , nawet jeśli to wcale nie jest smutne, bo… cóż, będzie po prostu ciężko.
(przez Ostateczny termin , zdjęcie za pośrednictwem Disney/Lucasfilm)
Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę!