Recenzja filmu „Tragedia Makbeta” (2021): odważna adaptacja szekspirowska, która zapomina o widzach

Film czarno-biały Tragedia Makbeta 2021

Angielski dramaturg William Szekspir wywarł taki wpływ zarówno na media literackie, jak i teatralne, że jego opowiadania na przestrzeni lat przybierały różne formy.

Charlotte seks i miejskie cytaty

Jego dramatyczna i tragiczna opowieść o Makbecie została wystawiona w ponad 25 językach, każdy z unikalną interpretacją oryginału.

Te adaptacje nie tylko sprawiły, że historia stała się bardziej istotna kulturowo, ale także wykorzystały jej niesamowity polityczny i humanitarny sedno, aby pokazać, że jej wiecznie zielona natura nigdy nie umrze.

Od filmowca od Makbeta z 1908 r. J. Stuarta Blacktona po malajalamski film Dileesha Pothana JOJI ,' tekst oryginalny uległ całkowitej przemianie.

Więc jest to zaskakujące Joela Coena Tragedia Makbeta nie tchnie nowego życia w tekst i nie nada mu pilniejszego i aktualnego podejścia.

Zamiast tego sprowadza go do gołych kości i opowiada „strasznie złą” historię, używając słów Szekspira.

Przeczytaj także:

Dla niewtajemniczonych lub błogich ignorantów: Tragedia Makbeta opowiada o dzielnym szkockim generale imieniem Makbet (grany przez Denzel Washington ), który na swojej drodze do triumfu nad połączonymi siłami Norwegii i Finlandii spotyka osławione „trzy czarownice”.

Trzy siostry wydają się złe, a ich przepowiednie, choć dziwne i szokujące, wydają się zaszczepiać coś w umyśle i duchu Makbeta.

Przewidują, że wkrótce potem generał zostanie tanem Cawdoru, a następnie królem.

Eskortowany jest przez sierżanta Banquo ( Bertiego Carvela ), który każe mu nie słuchać czarownic i iść powitać króla z triumfującą twarzą.

Makbet jest zirytowany tym, że jego król Dunkan ( Brendana Gleesona ) ogłasza swego bezwartościowego syna Malcolma ( Harry'ego Mellinga ) jako jego spadkobierca, pomimo jego spokojnej i chłodnej postawy podczas spotkania z nim.

Tymczasem, Lady Makbet ( Frances McDormand ) wyczuwa dyskomfort Makbeta i po zastanowieniu się nad przestrogami czarownic próbuje go nakłonić, aby sam wykonał kolejne kroki.

Makbet popadł w ambitny trans, staje się zachłanny i postanawia zamordować króla.

Rezultatem jest politycznie motywowany akt zdrady stanu, który prowadzi do szaleństwa i paranoi. Po serii mrocznych i smutnych wydarzeń Makbet jest zmuszony stawić czoła demonom zamieszkującym jego czaszkę.

Jego własna śmiertelność zostaje poddana w wątpliwość aż do całkowitego, nieodwracalnego szaleństwa i katastrofy.

Symetria #TragediaMakbeta

Transmisja strumieniowa w Apple TV+ 14 stycznia pic.twitter.com/oQ1oG1qMvM

— Apple TV (@AppleTV) 12 stycznia 2022 r

Jeśli chodzi o sam obraz, jest to pierwsza solowa twórczość Joela Coena w roli reżysera. Joela Cohena , połowa niesławnych braci Coen, jest odpowiedzialna za szereg sag, które badają wyzwania egzystencjalne i moralne w mądrzejszym, ciemniejszym świetle.

Dowcip braci Coen czyni z nich jednego z najwybitniejszych i najbardziej rozpoznawalnych reżyserów amerykańskiego kina.

Tragedia Makbeta Joela Coena przyjmuje mroczniejsze i bardziej samotne podejście do tragedii Szekspira.

Coen stara się, aby jego piętro wyglądało jak akt teatralny mający na celu wywołanie natychmiastowej reakcji, filmując je niemal w całości w studiu. Łączy w sobie wizualny błysk niemieckiego ekspresjonizmu z troską Bergmana o zbliżenia.

Mglista i zimnokrwista historia o duchach, którą kręci (z pomocą operatora Bruno Delbonnela) ma na celu przestraszyć cię i sprawić, że staniesz się potworem.

Jednak jedyne, co mi pozostało, to uczucie całkowitego zmęczenia. Nie porusza ani włoskiem na ciele, a styl wizualny jest całkowicie nieefektywny.

Nie oznacza to, że zdjęcie nie jest wartościowe. Denzel Washington i Frances McDormand są wybitni w swoich rolach.

Szczególnie Waszyngton zapiera dech w piersiach. Jego Makbet jest bardziej dojrzałą, pełną niuansów wersją tej postaci i chociaż obraz wydaje się pędzić ku ostatecznej żądzy krwi, nadaje mu on poczucie kierunku.

opad męski lub żeński 4

Lady Makbet , podobnie jak tekst oryginalny, nie ma zbyt dużej swobody, aby być głównym katalizatorem całej narracji, pomimo największych wysiłków McDormanda.

Fakt, że Coen nie dodaje żadnych nowych informacji do tej szekspirowskiej opowieści, czyni jej obecność bezcelową i bezwartościową.

Z pewnością służy tym, którzy szukają bardziej kreatywnego podejścia do odwiecznego tematu, ale gęsty język (z którym nie zauważyłem problemu w Makbecie z 2015 roku) sprawia, że ​​czujesz się opuszczony jako widz.

Oprócz wersji CGI trzech czarownic, we wstępie do filmu widzimy: Tragedia Makbeta nie oferuje niczego wybitnego.

Zamiast tego jest to szara, dyskretna adaptacja, która nie robi zbyt wielkiego wrażenia.