O magach Syfy i ich przedstawieniu napaści seksualnej

Zrzut ekranu 26.01.2016 o godz. 10.57.25

Fani Lwa Grossmana Magicy powieści rozumieją, jak pokręcone i mroczne mogą być książki. W końcu został opisany jako bardziej dorosły Harry Potter . Kiedy więc Syfy ogłosiło, że opracowują program na podstawie książek, nasuwało się pytanie, jak do cholery zamierzają to zrobić. Showrunner Sera Gamble skomentowała pomysł, aby serial był mroczny i pokręcony w wywiadzie dla Entertainment Weekly , mówiąc: Jedziemy tam z serią. Już u pilota pojawia się przemoc, która wydaje się dość seksualna.

Następują spoilery. Zostałeś ostrzeżony.

Cut to: pierwszy odcinek serialu. Spektakl jest obecnie skonstruowany w taki sposób, że pierwsza i druga książka są ze sobą zazębione. Historia Julii po niej… przeplata się z historią Quentina w Brakebills, magicznej uczelni. Jej historia faktycznie rozgrywa się w drugiej książce, ale połączenie tych dwóch razem pozwoliło jej pozostać w bieżącym sezonie, który działa dla telewizji.

Ale chodzi o to – a ja pracuję tutaj nad kilkoma łagodnymi spoilerami – scena, w której Julia zostaje zwerbowana do innej magicznej szkoły, wiąże się z przemocą seksualną. Została napastowana seksualnie w toalecie, w scenie, która zdecydowanie sprawiła, że ​​jęknęłam i wyprowadziła mnie na chwilę z serialu.

Gamble rozwinęła swoje odczucia dotyczące przyjęcia ciemniejszej strony materiału źródłowego, mówiąc:

Zacytuję Jeremy'ego Ironsa, kiedy zdecydował się zagrać rolę Humberta Humberta w Lolita przerobić. Zapytano go o polityczny firmament tej książki. I powiedział po prostu: „Przedstawienie czegoś to nie tolerowanie tego”. Jeśli zdecydujesz się zagrać w Króla Edypa, nie będziesz ćwiczyć, uprawiając seks z mamą – mam nadzieję. Jeśli grasz w Makbeta, nie zachęcasz innych do zabijania dla władzy. Przedstawiasz coś. A tak przy okazji, w duchu książek Lwa, jesteśmy tak samo twardzi wobec mężczyzn, jak wobec kobiet. Jesteśmy przestępcami równych szans.

Myślę, że jedynym powodem, dla którego nie jestem wprost wkurzony tą sceną, jest to, że nie czułem niezwykle darmowy. To nie było coś, co można zobaczyć dalej see Gra o tron , na przykład. Biorąc to pod uwagę, była to scena, która zdecydowanie miała kilka chwil, które zaspokoiły męskie spojrzenie i wszystko, ale nie zawierała żadnych nieuzasadnionych ujęć części ciała ani niczego. To mogło być bardzo wyzwalające, ale nie było zbyt jednoznaczne w swojej treści.

Podobną, prawie identyczną sceną, którą można umieścić równolegle do tej, jest scena przesłuchania Reya w: Przebudzenie Mocy . Były tam absolutnie metafory gwałtu i napaści, a język jest nawet ten sam – obaj mężczyźni mówią o tym, jak mogą wziąć lub zrobić z bezradnymi kobietami, co chcą. Ale w obu przypadkach kobiety walczą lub uwalniają się.

Chociaż istnieje cała osobna puszka robaków wokół idei, że kobiety muszą być atakowane, aby znaleźć swoją prawdziwą moc, wydaje się, że podteksty obu scen są praktycznie takie same. Każda z tych scen jest odrębnym, ale podobnym podejściem do odwrócenia bezbronnego kobiecego tropu na głowie. Próba przekroczenia granicy między staniem się kolejną sceną napaści na tle seksualnym jest niezwykle trudnym zadaniem dla pisarza, ale w każdym przypadku jest to coś, z czym radzili sobie najlepiej, jak potrafili.

Na marginesie: ważne jest, aby tutaj zauważyć, że kluczowa różnica między scenami polega na tym, że Julia siłą zdjęła koszulę, zanim została uwięziona. To zdecydowanie sprawiło, że seksualny charakter napaści był czymś więcej niż tylko metaforą, jak to było w Przebudzenie Mocy , i właśnie tam nie zgadzam się z kreatywnymi wyborami na scenie łazienkowej – dla mnie, t to nadal jest napaść seksualna i nadal jest obrzydliwa . Na wiele sposobów TFA udowadnia, że ​​pomysł za kulisami mógłby zostać zrealizowany równie skutecznie, gdyby to się w ogóle nie wydarzyło.

Ale jeśli wziąłeś tę scenę i umieściłeś ją w jakimkolwiek innym programie w jakiejkolwiek innej sieci, na pewno dostaniesz wszędzie nieuzasadniony dekolt i obrzydliwość. Myślę, że to, co zrobił Gamble i zespół kreatywny serialu, było trudnym kompromisem między wiernością materiałowi bez bycia without także prawda, jeśli wiesz, o co mi chodzi… i to trochę zadziałało. Poradzili sobie z trudną sceną lepiej niż dosłownie jakikolwiek inny program poradziłby sobie z nią, a to sprawia, że ​​jest to całkiem pożądana zmiana.

Myślę, że ta świadomość wokół tego, co robią i dlaczego to robią, będzie tym, co ustawia Magicy poza rówieśnikami. Dopóki są w stanie zachować dramatyzm tych scen… i nie podniecając się ze względu na podniecenie –wtedy są o krok (choć mały krok) przed większością dzisiejszych programów telewizyjnych.

Byłoby miło, gdyby przemoc seksualna nie musiała być integralną częścią historii każdej kobiety. Ale… z drugiej strony, nie żyjemy w świecie bez przemocy seksualnej, prawda?

—Proszę zwrócić uwagę na ogólną politykę komentarzy The Mary Sue.—

Czy śledzisz The Mary Sue dalej? Świergot , Facebook , Tumblr , Pinterest , & Google+ ?