Finał drugiego sezonu Titans udowadnia, że ​​serial wciąż ma wiele rzeczy do ustalenia

Tytani kończą się w dziwnym miejscu

Dostałem odrzucenie od ludzi, kiedy Napisałem, że DC Universe Tytani ma problem z tempem i opowiadaniem historii , ale kiedy oglądałem ostatni odcinek drugiego sezonu (i wiemy, że nadchodzi sezon trzeci), po prostu zobaczyłem te same problemy, które były powszechne w poprzednim sezonie i wcześniej w tym sezonie – świetna obsada, świetne pomysły, ale bez poczucia tempa lub zdolność do pozwolenia jeden fabuła do zakończenia przed rozpoczęciem trzech innych. Próbując wepchnąć CADMUSA, Kontrakt Judasza , mnóstwo retrospekcji, a Blackfire w jednym sezonie pozostawił większość obsady niedopracowanej jeszcze raz.

**Spoilery dla Tytani Sezon 2.**

W odcinku 12 otrzymujemy kolejny odcinek retrospekcji, który bada relacje Rose z jej ojcem, Slade'em i jej przemianę w Ravager. Jest to zmieszane z Hankiem przechodzącym przez walkę w klatce kryzysowej, uprawiającym zły seks i zażywającym narkotyki, aby znaleźć jakiś sens dla swojego istnienia w serialu, który dał mu tylko… co, 2,5 godziny czasu ekranowego w dwudziestu sześciu odcinkach? To, że Rose zastąpi Tarę jako Terra w tej fabule, jest bardzo niechlujnym wyborem, gdy sama fabuła jest już trochę przestarzała – zwłaszcza gdy konwersja Rose na Tytana wydaje się bardzo spontaniczna. Myślę, że Jason jest po prostu to dobrze .

To, co następuje w finale, to odcinek, który musi zakończyć historię Slade, CADMUS, problemy z zasilaniem Raven, Hawk/Dove i wszystko, co dzieje się z Korym. Wyjaśnijmy, że większość Tytanów włamuje się do CADMUS i ratuje Connera i Gara, co powinno być osobnym finałowym odcinkiem sezonu. CADMUS to ogromna część złego świata technologii DC Comics i wiemy, że są zmieszani z Lexem Luthorem, więc fakt, że czują się jak B-story, jest tak rozczarowujący. Wiem, że w przyszłym sezonie możemy dostać więcej, ale znowu wydaje mi się, że to dużo wypełniacza.

Nie pomaga to, że Slade, wielki zły, którego Esai Morales zagrał do perfekcji, zniknął z historii w mniej niż 15 minut. Podobnie jak w przypadku Trigona, było dużo szumu i niewiele wypłaty, gdy nadszedł czas na zakończenie. Druga historia z kontrolowaniem umysłu zajmuje kolejne 15 minut. Lubię postać Connera i chociaż stanowi on dobry dodatek do zespołu, to dziwne, że w tym sezonie mamy go tak dużo, a tak mało z tak wielu innych.

W tym odcinku jest śmierć głównej postaci, a człowiek mnie to wkurzył, ponieważ postać naprawdę nie miała nic do roboty w tym sezonie i wydawało się, że to naprawdę tani sposób na przycięcie tłuszczu obsady, oprócz kilku innych opcji, które mogli mieć wybrany.

Poza tym relacje, które powinny mieć znaczenie, nawet nie zabłysną. Kory i Raven mają tylko jeden cały odcinek ze sobą, mimo że Rose i Jason zastępują relację Terra/Gar z Kontrakt Judasza . Jest tak słabo rozwinięty, że nawet nie wiem, dlaczego są do siebie pociągani, poza sparowaniem dwóch nastolatków. Wszystko w tym jest po prostu takie pozbawione emocji. Przypuszczam, że próbowano nas zaskoczyć, ponieważ wiedzielibyśmy, kim była Terra, gdyby pojawiła się w serialu, ale to jest część punktu tych łuków. To powolne wyczekiwanie, aż wszystko się połączy, a nie tylko wrzucenie wszystkiego do garnka i nadzieja, że ​​zrobi się gulasz.

Naprawdę nie udało nam się pogłębić relacji między Dickiem i Kory, Raven i Gar pozostają w dziwnej przestrzeni z powodu rzeczywistych wieków, a związek Dawn i Hank pozostaje… tam. W końcu czułem się całkiem pusty, ponieważ pomimo cieszenia się niektórymi scenami i momentami, seria pozostaje naprawdę niezrównoważona w sposób, który musi się zmienić.

Inne wybory i problemy z produkcją wciąż mnie denerwowały. Depowering Kory'ego działał mi na nerwy; nie tylko jest to denerwujący trop dla żeńskich superbohaterów, ale po prostu stało się to bez wyjaśnienia. Dodatkowo, optyka czterech członkiń, które są bezradne wobec Deathstroke'a i muszą zostać uratowane przez Dicka w jego kostiumie Nightwinga, mogła być dobrym strzałem w pieniądze, ale kosztem Donny Troy, Kory, Raven i Dawn's własne zdolności do trzymania się były śmieciem - zwłaszcza gdy pokazują, zaledwie kilka minut później, Donna jest w stanie głównie rzucać ciosem za cios z klonem pół-Supermana.

Kiedy Bestia będzie kimś innym niż tygrysem? Ponadto są proste rzeczy, które po prostu wydają się niechlujne, na przykład włosy Donny mają zupełnie inną długość od odcinka do odcinka. Z wyjątkiem peruki Kory, wszystkie włosy wyglądają tak źle. Nawet jeśli włosy Raven mają odpowiedni kolor, to tak, jakby nikt nigdy ich nie rozczesywał. Pozostaje po prostu tym sztywnym, czasami zbitym z tyłu bałaganem, który jest po prostu rozczarowujący, ponieważ nie jest tak, że serial robi przełomowe efekty specjalne w każdym odcinku. Prawie nie widzieliśmy, aby Kory używała swoich mocy przez cały sezon, więc przynajmniej możemy uzyskać przyzwoite włosy.

Mam nadzieję, że następny sezon zrobi sobie przerwę od wprowadzenia wszystkich potencjalnych nowych postaci, których dokuczali, i po prostu pozwoli im posiedzieć w traumie i trochę się wyleczyć. Tytani ma duży potencjał, aby być świetnym show; ma wszystkie elementy, ale potrzebuje tylko struktury i może dłuższego sezonu.

(zdjęcie: DC Universe)

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !

— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentowania, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.—