W rzadkim wywiadzie z Sęp zeszłej jesieni, Fiona Apple dokuczał że pracuje nad nowym albumem. Kilka miesięcy później ona… zapowiedział tytuł ( Przynieś przecinaki do śrub ), ale powiedział, że wciąż nie ma daty premiery. Jak się okazuje, data premiery to dzisiaj, 17 kwietnia, a my wszyscy właśnie otrzymaliśmy niesamowity prezent-niespodziankę.
Dla fanów Apple jest to olbrzymi prezent. Od jej ostatniego albumu minęło osiem lat. Przestała koncertować, a nawet robić swoje półregularne występy na żywo w Largo w Los Angeles wiele lat temu. Zeszłej jesieni zaśpiewała nową piosenkę jako napisy końcowe do halloweenowego odcinka Burgery Boba i byłem tak zaskoczony słysząc jej głos, że zrobiło mi się żenująco wzruszony.
Według kolejny nowy wywiad z Sęp Rachel Handler , wytwórnia płytowa Apple chciała zatrzymać album do października. Ale z całą pewnością jest to album właśnie na teraz. Apple prawdopodobnie nie zamierzało stworzyć albumu do naszej wspólnej kwarantanny, ale ma to sens. Jest notorycznie samotnikiem i zasadniczo od lat żyje pod narzuconym przez siebie rozkazem schronienia na miejscu. I słychać to w albumie.
Fiona Apple czekała, aż cały świat pogrąży się w niespokojnej melancholijnej wściekłości, a kiedy wszyscy zaczęliśmy chodzić po kuchni w bieliźnie w środku nocy, powiedziała: „Jesteś gotowa”.
— Bess Kalb (@bessbell) 17 kwietnia 2020 r.
Przede wszystkim album nagrała w domu. Wiele z nich zostało nagranych przy użyciu GarageBand i jej iPhone'a, a ona mówi Handlerowi, że cały dom to pokój nagraniowy.
Pierwsza piosenka na albumie, I Want You to Love Me, zaczyna się zabawną, totalnie taneczną melodią, ale wszystko staje się bardziej napięte, bardziej szalone, gdy to się dzieje, a Apple trzyma długie nuty dłużej niż jest to wygodne, zarówno dla nas, jak i dla nas. także dla niej, sprawiając, że niepokoimy się, by skończyli, gdy jej głos się chwieje. Tytułowa piosenka, nawiązująca do linii wypowiedzianej przez Gillian Anderson w Upadek , wyraża, jak wielu z nas się teraz czuje: Przynieś nożyce do śrub, jestem tu za długo.
To nie tylko poczucie kwarantanny sprawia, że album jest tak aktualny. Jest tu tak wiele o kobiecym bólu i wściekłości – wiecznym, ponadczasowym temacie, który był punktem zwrotnym na wszystkich jej albumach, tak naprawdę, ale jest w tej płycie przewaga, która pasuje do specyficznego bólu, który tak wielu z nas odczuwa w erze #MeToo, wraz z nową zbiorową odmową milczenia.
Kopnij mnie pod stół, ile chcesz, śpiewa. Nie zamknę się. Nie zamknę się.
siła gwiezdnych wojen budzi teatry
Fiona Apple o odzyskaniu swojej narracji: Naprawdę dobrze jest być takim, że nie muszę robić niczego, czego nie chcę. https://t.co/TWeJnBOQar pic.twitter.com/eRsntEIdQ7
— Sęp (@sęp) 17 kwietnia 2020 r.
Pierwsza linijka pierwszej piosenki brzmi, że czekałem wiele lat, tak wielu z nas myśli o nowym albumie Fiony Apple.
Moja żona idzie na spacer, żeby posłuchać nowego albumu Fiony Apple bez rozpraszania uwagi i mam nadzieję, że wróci do domu, zamiast dołączyć do sabatu innych kobiet z Brooklynu w tej samej podróży, co ona.
- Josh Gondelman (@joshgondelman) 17 kwietnia 2020 r.
Z pewnością różni się od jej wcześniejszej muzyki. Proces tworzenia albumu w jej domu i wreszcie, po raz pierwszy, ostateczna kontrola twórcza nad jej utworami – można powiedzieć, że w pełni wykorzystywała możliwość prawdziwego eksperymentowania. Ale to także ta sama Fiona Apple, którą znamy, z całym pięknem, refleksją i wściekłością, których pragnęliśmy.
ponieważ ta płyta prawdopodobnie spotkała się (słusznie!) z powszechnym uznaniem, nie zapominajmy, że jeszcze może 8 lat temu myślenie, że fiona apple jest geniuszem, nie było zbyt popularnym stanowiskiem krytyków! to niesamowite, że tu dotarliśmy, ale nie przestawajmy pytać, dlaczego trwało to tak długo ✌️
- Lindsay Zoladz (@lindsayzoladz) 17 kwietnia 2020 r.
Wraz z albumem zdecydowanie polecam lekturę ten ostatni Sęp wywiad . Apple omawia proces tworzenia albumu, ale także mówi o takich rzeczach, jak wytrzeźwienie, w końcu pozwolenie sobie na gniew na mężczyznę, który zgwałcił ją, gdy miała 12 lat, i przesłuchiwanie jej relacji z innymi kobietami. To piekielna lektura.
to, wśród około 45 innych rzeczy, które powiedziała, sprawiło, że płakałem https://t.co/vYlzxUtWAx
- Rachel Handler (@rachel_handler) 17 kwietnia 2020 r.
To świetny wywiad. Poniżej dokładnie wyjaśniam, dlaczego tak się wściekam na stereotypowe, leniwe, pozbawione współczucia, bigoteryjne pisanie o każdym muzyku, który nie jest prostym białym facetem. Wyrządza trwałe szkody podmiotowi i tym, którzy znajdują ukojenie w swojej pracy. To ma znaczenie. pic.twitter.com/dJAKx9ELrn
- Laura Snapes (@laurasnapes) 17 kwietnia 2020 r.
Fiona Apple o Louisie C.K.: Dla jasności, nie przeprosił. https://t.co/TWeJnBOQar pic.twitter.com/UbiAqkYjYh
— Sęp (@sęp) 17 kwietnia 2020 r.
(zdjęcie: Frederick M. Brown/Getty Images)
Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj witrynę !
ptaki drapieżne kasa biletowa mojo
- Mary Sue ma ścisłą politykę komentarzy która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie. —