Do widzenia, agentko Carter. Znamy Twoją wartość.

dbf175fdbe1735143ac255a274ace0c3

Czy to tylko ja, czy czułem się jak Agentka Carter był skazany od samego początku? Wyglądało na to, że wszyscy tak to traktowali, nawet w fandomie – jakby to było zbyt wiele, by kiedykolwiek oczekiwać, że to przetrwa, że ​​powinniśmy to docenić pomimo jego wad, jakbyśmy oglądali to jako część naszego obowiązku fangirl.

Miałem wtedy sprzeczne uczucia. Wyraziłem swoje obawy, chociaż ludzie powiedzieli mi, że powinienem po prostu usiąść i docenić, że serial w ogóle istnieje. Skrytykowałem głównie białą obsadę serialu (która nie jest z dokładnością do okresu, bez względu na to, co ktoś Ci powie). Martwiłem się, że dwa odcinki sezonu były zbyt opóźnione. Martwiłem się, że decyzja o przeniesieniu Peggy Carter przez cały kraj i nadmierne poleganie na postaci Howarda Starka wydawały się dziwnymi próbami zmiany dynamiki serialu. Uwielbiałem postać Jasona Wilkesa i nienawidziłem tego, że drugi sezon zakończył się bezceremonialnym wyjściem z życia Peggy.

Sebastian Stan wyzwanie wiadro lodu

Były inne wspaniałe rzeczy w drugim sezonie, pomimo jego problemów. Podobał mi się czarny charakter z Whitney Frost, chociaż zgadzam się, że tempo było czasami pospieszne. Podobała mi się dynamika przyjaźni między Peggy i Jarvisem. Chociaż przygody Jarvisa w tajnym agentowaniu początkowo nie wydawały się realistyczne, konsekwencje tak. Ale ostatecznie serial nigdy nie wydawał się całkowicie uciekać od własnych ograniczeń.

Agentka Carter jest – powinien być – spektaklem o kobiecie, która sprzeciwia się instytucjonalnemu seksizmowi. To nie jest jego ograniczenie. Kiedy program koncentrował się na barierach dla postępów Peggy, dzieliliśmy się jej frustracją i cierpieliśmy razem z nią z powodu jej niedocenionych, nieprzypisanych zwycięstw. Ale serial wydawał się niepewny tej centralnej decyzji, szczególnie w drugim sezonie.

Fabuła drugiego sezonu poświęciła wiele odcinków do stanu związku Peggy, opowiadając nam o starym zerwanym zaręczynach małżeńskich, które miała na początku swojej kariery, a następnie wprowadzając trójkąt miłosny z Sousa i Jasonem. Biorąc pod uwagę jej tragiczną historię z Kapitanem Ameryką, dziwne było wprowadzenie kolejnego poważnego rozpadu w przeszłości Peggy. Biorąc pod uwagę, że spędziła również cały sezon na pokonywaniu Steve'a, jeszcze dziwniejsze było skupienie się w drugim sezonie na ponownym sparowaniu jej z powrotem.

Przez cały czas Howard Stark wciąż sarkał w tle, nieproszonymi występami. W międzyczasie program wciąż wskazywał nam związek Jarvisa i Any, przypominając nam o tym, jak ważne jest ustatkowanie się i założenie rodziny… i tragedia, jaką byłoby, gdyby to nie było możliwe. Nawet wprowadzenie postaci Rose połączyło się również z wprowadzeniem irytującego męskiego zalotnika. Druga nowa kobieca postać? Narzeczona Sousy, która jest przedstawiana tylko jako przeszkoda dla spotkania Peggy i Sousy.

Tymczasem fabuła Whitney Frost obejmowała również małżeństwo i związki. Jako czarny charakter filmu, porzuca stabilne małżeństwo (i zabija męża w samoobronie!), ponownie wchodzi w stary związek z mniej niż pikantnym byłym, po czym również go porzuca. Jej ostatnią zadumą jest sen o byłym mężu. Jezu.

Zastanawiałem się, oglądając, czy Agentka Carter prowadziła do powiedzenia nam wszystkim, że Peggy tak naprawdę nie musi być w związku. Mam na myśli, że naprawdę nie ma nic złego w jej byciu w jednym… ale poprzez umieszczenie relacji, małżeństwa i rodziny w centrum narracji, sezon drugi wydawał się utracić swój centralny punkt, którym miały być kobiety walczące z instytucjonalnym seksizmem w miejscu pracy. Ekstrapolujmy nieco tę metaforę: Agentka Carter miejscem pracy jest nowoczesna telewizja. Agentka Carter , program telewizyjny dowiódł, że nie zna jego wartości.

Agentka Carter, bohaterka, zna swoją wartość. Ale po prostu nie jestem pewien, czy jej program rozumiał, co sprawiło, że była dla nas tak ważna. Nie chodzi o to, że nie chcemy, aby była w związku – ani nie przeżywała ekscytujących przygód w trójkącie miłosnym – ale dlaczego, u licha, miałoby to być uważane za najciekawszą część jej narracji? To prawie tak, jakby pisarze po prostu nie mogli dowiedzieć się, co jeszcze z nią zrobić, nie mówiąc już o pozostałych kobiecych postaciach. Prawie każda kobieta w serialu kończyła w związku lub miała znaczący punkt fabuły, który prawie całkowicie obracał się wokół związku, w którym była lub nie była. O ile o kimś nie zapominam, jestem prawie pewien, że wszyscy mieli fabuła, która obracała się całkowicie wokół męskiego zalotnika.

fullmetalowy alchemik sequel akcji na żywo

Co jest w tym dziwne i smutne, to to, że tak się nie dzieje w programach o mężczyznach, bez względu na to, w jakim okresie się znajdują. Zawsze skupiamy się na ich przygodach, walce z przestępczością, tajemnicach. Historie miłosne zajmują tylne miejsce. To było dla mnie tak rozczarowujące, że miłość, związki i małżeństwo nadal były głównymi tematami Agentka Carter , kiedy to po prostu nie wydawało się, że wydarzyłoby się coś, co wydarzyłoby się w serialu, który nie dotyczył kobiety. Co ważniejsze jednak, po prostu nie pasował do ogólnego tonu lub celów programu.

Nie powiem, że dlatego pokaz się nie powiódł, bo nie wiem na pewno. Mogło pozostać w tyle w rankingach z wielu powodów. Wielu moich znajomych powiedziało, że przestali oglądać, bo się po prostu znudzili. Ale dlaczego czy się znudzili? Dlaczego program nie był dla nich ekscytujący w drugim sezonie w porównaniu z pierwszym sezonem? Nie mogę powiedzieć na pewno, ale nie sądzę, aby skupianie się na statusie związku Peggy pomogło.

facet w czerwonej koszuli w grze

Wiem, że ludzie spojrzą wstecz na to anulowanie i podadzą to jako powód, dla którego fikcja gatunkowa o postaciach kobiecych nie działa. Zaledwie wczoraj ktoś na Twitterze (nie podam do tego linku) powiedział mi, że plany Margot Robbie dotyczące filmu o Harley Quinn nie powiodą się, ponieważ postacie kobiece po prostu nie nadają się do bankowości… i to w odpowiedzi na projekt wyprodukowany przez Margot Robbie , który jest mega odnoszącym sukcesy, konwencjonalnie gorącym, obiecującym aktorem, który ma już wiele hitów w Warner Brothers!

Wydaje się, że nie ma znaczenia, ile kontrprzykładów podajemy. Ludzie nadal wydają się myśleć, że projekty kierowane przez kobiety są skazane na niepowodzenie, i nawet ci z nas, którzy je oglądają, wydają się tak myśleć. Myślę, że ta postawa szkodzi projektom. Zmniejsza ilość wyobraźni, jaką pisarze myślą o postaciach. Może to być podświadome, ale myślę, że prowadzi to do tego, że pisarze czują, że nie mogą podejmować żadnego ryzyka.

Peggy Carter zaczynała jako dziewczyna Kapitana Ameryki. To było radykalne, że odeszła od bycia tylko to do prowadzenia własnego programu. Ale wygląda na to, że nikt nie potrafiłby postrzegać jej jako czegoś więcej niż tylko dziewczyny. Myślę, że bez Kapitana Ameryki ta rola musiała zostać wypełniona. Struktura narracyjna po prostu nie pozwalała na nic poza tym.

Myślę, że zasłużyła na coś lepszego. I jestem rozczarowany, że tego nie dostała, a teraz ludzie powiedzą, że serial się nie powiódł, ponieważ dotyczył kobiety. Może to się nie udało, ponieważ my, jako społeczeństwo, po prostu nie wyobrażamy sobie, jak opowiedzieć tę historię the Agentka Carter zasługuje.

(zdjęcie za pośrednictwem Imgur)