To ja, Mary Sue: dlaczego jest ważną postacią dla fanów i fanek

fangirls-przewodnik-po-galaktyce

Cóż, przyjaciele, w końcu to się stało. Moja pierwsza książka, Przewodnik Fangirl po Galaktyce , jest dzisiaj dostępny. To jest prawdziwe! robiłem wycieczka po blogu aby promować wydanie książki, ale po prostu nie czułem się w porządku, aby napisać coś specjalnego dla innego bloga w dniu, w którym ukazał się Fangirl's Guide – więc dzisiaj trasa blogowa wpada do mojego własnego domu w The Mary Sue. Zgadnij, o czym będę mówił?

Więc fanfic jest świetny. Wszyscy to wiemy. Rozumiesz. Ale co z… wiesz, że rodzaj fanfiku? Ta-Której-Nie-Wymawiać-Imienia? Steven Moffat fanfików? Sam imiennik tej witryny?

POZWANIE MARYI.

Nadal możemy nienawidzić jej i ludzie, którzy piszą fikcje Mary Sue, prawda? DOBRZE?

Nie.

Nie, nie możesz.

był richie zakochany w Eddie

Ale Sam, możesz powiedzieć, gdybyś tu był, a nie hipotetyczny wytwór mojej wyobraźni, wszyscy nienawidzi Mary Sues. Są strasznie napisanymi oryginalnymi postaciami kobiecymi, które zazwyczaj istnieją tylko jako samodzielna wkładka dla pisarza fików. Jest zbyt idealna – wspaniała, zabawna, genialna – a jej jedyną wadą jest zwykle coś uroczego, jak bycie niezdarnym. Ma odpowiedź na każdy problem, przyćmiewa wszystkie ugruntowane kobiece postacie i zawsze kończy się stadem mężczyzn podążających za nią, zdesperowanych, by się z nią umówić. Jest zbyt pasywna i wrażliwa. Albo czasami jest zbyt silna i potężna. Nie ma miejsca na wzrost. Ona jest denerwująca. Dlaczego nie jest w porządku nienawidzić Mary Sues?

Minecraft beta 1 6 6

Na co powiedziałbym: Jesteś niesamowicie gadatliwy i tak się składa, że ​​wiesz cholernie dużo o Mary Sues; ale szanuję to, więc jest w porządku.

Ale jest powód, dla którego najbardziej ceniona strona internetowa dla tytułów geek feminizmu sama po jednym z najbardziej oczernianych tropów w fanfiction – bo hej, okazuje się, koncept Mary Sue?

Całkiem mizoginista.

Zrobimy coś. Oto moja najmniej ulubiona Mary Sue, jesteś gotowa?

Dobra, więc jest dziewczyna. Jest szpiegiem. Cóż, technicznie rzecz biorąc jest członkiem CIA, ale była też wcześniej w marynarce? W każdym razie to nie ma znaczenia; jest najlepszym szpiegiem na całym świecie, ma milion najnowocześniejszych gadżetów, najbardziej zajebisty samochód, jaki można sobie wyobrazić, i zawsze rozwiązuje poważne międzynarodowe zbrodnie. Jest czołowym ekspertem od broni ręcznej na świecie i potrafi strzelać ze śmiertelną celnością. I robi to wszystko, mając na sobie te niesamowicie oszałamiające suknie wieczorowe i niebotyczne szpilki, ponieważ nikt nie może krępować jej stylu, do diabła.

Czy wspomniałem, że jest wspaniała? Ona jest wspaniały dziewczynka. Szczupła, z ciemnymi włosami i niebieskoszarymi oczami. Tak wspaniała, że ​​żaden mężczyzna nie może się jej oprzeć. Szczerze mówiąc, jej jedyną prawdziwą wadą jest to, że nigdy nie może się zaangażować, więc spędza swoje życie na niekończącej się serii jednonocnych przygód z super gorącymi kolesiami, którzy nie mogą oprzeć się jej niesamowicie tajemniczemu urokowi. Jej niezdolność do ustatkowania się sprawia, że ​​mężczyźni pragną jej bardziej. Nawet jej wrogowie chcę się z nią przespać. Oczywiście .

Nie traktuje ludzi zbyt dobrze (jest zajęta byciem szpiegiem i uprawia dużo seksu, rozumiesz), ale wydaje się, że jakoś zachowuje szacunek wszystkich, z którymi pracuje, a ludzie zawsze chcą być jej przyjaciółmi pomimo jej ciągłej rezerwy . Radzi sobie ze stratą rodziców, poświęcając się prawdzie i sprawiedliwości, i nie cofnie się przed niczym, by uratować sytuację (i robiąc to cholernie dobrze). Nie ma żadnych supermocy, ale zawsze udaje jej się z łatwością pokonać złych facetów i nigdy się jej nie zadrapie. Jest obrzydliwie bogata, zawsze ma rację, a jeśli kiedykolwiek spróbujesz jej się przeciwstawić, pomylisz się i zostaniesz pokonany.

Co za nieznośna Mary Sue, mam rację?

Och, czy pominąłem jej imię? Ale głuptas ze mnie.

Nazywa się James Bond.

czy Robert Downey jr może śpiewać?

Równie dobrze mógł to być Batman.

Albo Edwarda Cullena. Albo Legolasa. Albo kapitan Kirk. Albo Mikael Blomkvist. Albo Aragorna. Albo Lestat. Albo Wesleya Crushera. Albo Endera Wiggina. Ale, co dziwne, męskie postacie z tymi cechami Mary Sue nigdy nie wydają się być wywoływane; nie mamy dla nich nawet akceptowanej nazwy. Gary Stu? Marty Stu? Nie ma to większego znaczenia, ponieważ nikt nigdy z niego nie korzysta. Z jakiegoś powodu całkowicie w porządku jest, aby męskie postacie w fikcji były doskonałymi, silnymi, przesadzonymi wzorami prawości, ale gdy tylko jest to dama – nie, nie chcemy mieć w tym żadnego udziału. Złe pisanie. Nie ma miejsca na wzrost. Denerwujący. Nierealistyczne.

Cofnijmy się na chwilę i porozmawiajmy o tym, skąd pochodzi termin Mary Sue. Fanfic zaczął być szeroko publikowany w Star Trek fanziny w późnych latach 60. i tak – były całkiem solidne fiki z własnymi wstawkami, nawet dawno temu. W odpowiedzi na spostrzeganą okropność tych fików, Paula Smith opublikowała satyryczną fikę w numerze 1973 Menażeria fanzin, w którym pojawiła się 15-letnia najmłodsza porucznik Gwiezdnej Floty, Mary Sue, która – naturalnie – była tak super bystra i wszyscy ją kochali, i, no cóż, o co chodzi.

Nazwa się utknęła, a doskonałe, samowstawiające się oryginalne postacie w fanfic zostały od tego czasu nazwane Mary Sue. I musimy skończyć z nienawiścią, ponieważ w rzeczywistości jest to bardzo szkodliwe dla kobiet piszących fiki.

Tak, fikcje Mary Sue są pobłażliwym spełnieniem życzeń. Ale czy nie? wszystko fikcja? Oczywisty znak własny, czy nie? Każdy pisarz, który spędza godziny lub tygodnie na przekładaniu swoich myśli na papier, aby inni mogli je czytać i chwalić, tak naprawdę prosi cię, abyś ich pokochał (proszę, kochaj mnie). I wszyscy słyszeliśmy słynne zdanie napisz to, co wiesz; każdy pisarz po prostu wyraża swoje własne doświadczenia i uczucia w słowach. napisałem Przewodnik Fangirl Fan ponieważ kocham kulturę maniaków, feminizm, fanki i ja żałuję, że nie było takiej książki? ja gdy ja miałem piętnaście lat i mam nadzieję, że dzielenie się moim doświadczeniem i opiniami ze światem może komuś zmienić. Czy to może być lepsze lub gorsze niż pisanie się w fiku Mary Sue?

Być może jest to jeden z powodów, dla których nienawidzimy czytać fikcji Mary Sue? teraz to dlatego, że przypominają nam pierwsze fiki my kiedykolwiek pisałem jako nastolatkowie (przyznaj, wszyscy napisaliśmy fikcję Mary Sue lub siedem). Chociaż prawdą jest, że wiele Sues jest pisanych przez fikcyjnych po raz pierwszy, społeczność fików może chcieć rozważyć pomoc nowym pisarzom w rozwoju poprzez konstruktywną krytykę, zamiast bezceremonialnie odrzucać fic jako Sue. Wszystkie inne postacie w fic podlegają osobistej kontroli, więc dlaczego nie zostawić szczegółowych notatek o tym, co może ulepszyć historię poza Och, ona jest Mary Sue? Zasugeruj potrzebę rozwoju głównego bohatera; bardziej skonfliktowana historia miłosna; lepsze kobiece przyjaźnie. Nie zapomnij, byliśmy wszystko ten pierwszy raz pisarz fikcyjny! Zbytnie lekceważenie Mary Sues zniechęca również dziewczyny do pisania silnych, oryginalnych postaci kobiecych i to jest ostatni, ubiegły, zeszły rzecz, której potrzebujemy w fikcji. Ponadto – warto zadać sobie pytanie, dlaczego nagle tak bardzo wstydzimy się postaci, która jest po prostu idealną, superukochaną wersją nas .

Bo Sue jest zawsze idealna, co dokładnie sprawia, że ​​tak bardzo jej nienawidzimy? Czy to, że nie ma żadnych wad? Albo że ma niewłaściwe rodzaje wad? Lub zbyt wiele wad? Że cały czas płacze i potrzebuje pocieszenia? Że jest niesamowicie potężna i nikt nie może jej się przeciwstawić? Czy to dlatego, że jest zbyt miła dla wszystkich? A może jest najbardziej anty-establishmentowa ze wszystkich zdenerwowanych dziewczyn na scenie? Widziałem Sues zwolnioną za wszystko z tych powodów, co szczerze sprawia, że ​​wydaje się, że po prostu odrzucamy wszystkie oryginalne postacie kobiece. Sue wyrywa kobiety z miłego zakątka, w którym często występują postacie kobiece w fikcji, co sprawia, że ​​ludzie czują się niekomfortowo. Nie bądźmy tymi ludźmi, dobrze?

Władca pierścieni postać kobieca

Naucz się kochać Mary Sue. Jest najlepszą wersją nas wszystkich i mam nadzieję, że ją przejmie wszystko formy fikcji. Batmanie, lepiej zejdź z drogi.

Przewodnik po Galaktyce Fangirl jest dostępny już dziś (!) w Quirk Books i we wszystkich miejscach, w których książki są sprzedawane w Internecie lub IRL. Byłoby fajnie, gdybyś go miał.

—Proszę zwrócić uwagę na ogólną politykę komentarzy The Mary Sue.—

Czy śledzisz The Mary Sue dalej? Świergot , Facebook , Tumblr , Pinterest , & Google+ ?