Joey Ansah ma silne odczucia dotyczące postaci Street Fightera i to właśnie sprawia, że ​​pięść zabójcy jest tak wspaniała

Joey Ansah, współscenarzysta, reżyser i gwiazda Street Fighter: pięść zabójcy , ma bardzo silne odczucia dotyczące sposobu obsługi licencjonowanych filmów wideo i naprawdę widać to w Pięść Zabójcy . Seria opowiada o pochodzeniu Ryu, Kena, ich mistrza i Akumy, i zamiast unikać poważnego traktowania tych postaci, wykorzystuje charakteryzację do napędzania akcji.

Ansah jest z pewnością uliczny wojownik fanem, ale nie pomyl tego z fanowskim filmem. Produkcja ta przeszła ogromne wysiłki w celu zebrania funduszy, a wszystko zostało oficjalnie licencjonowane przez Capcom, aby seria była wykonana jak należy. Podczas gdy historia jest podzielona na odcinki o długości około dziesięciu minut, Pięść Zabójcy gra bardziej jak film niż epizodyczny serial internetowy.

Serial będzie dostępny w Geekosystemie, gdy zadebiutuje w piątek, 23 maja, ale możemy wam o nim trochę opowiedzieć na podstawie naszego wcześniejszego wyglądu oraz rozmów z obsadą i ekipą. To, co do tej pory widziałem, sprawia, że ​​naprawdę nie mogę się doczekać reszty i musiałem porozmawiać z Ansah o tym, jak to było próbować przenieść te postacie na ekran zarówno jako aktor, jak i filmowiec.

Geekosystem : Czy było dla Ciebie coś innego lub trudnego w przeniesieniu postaci z gry wideo na ekran?

Wyglądał : Myślę, że pierwszą rzeczą jest to, że toczysz pod górę walkę, jeśli chodzi o fanów, z powodu porażki za porażką za niepowodzeniem adaptacji gry wideo do akcji na żywo. Teraz panuje rodzaj masowego cynizmu. Aby dodać do tego, żyjemy również w erze hejterów – hejterów internetowych, trolli – więc naprawdę się temu sprzeciwiasz. Jesteś winny, dopóki nie zostaniesz nieodwołalnie niewinny w dzisiejszych czasach, więc naprawdę musisz wyrzucić go z parku.

[ Street Fighter: pięść zabójcy ] nie będąc jakimś wielkim przedsięwzięciem finansowanym przez studio z budżetem marketingowym w wysokości 50 milionów dolarów, mój zespół musiał być bardzo sprytny w kampanii oddolnej, która rozpoczęła się pod koniec zeszłego roku, kiedy skończyliśmy kręcić. Jeśli chodzi o realizowanie postaci, jestem głęboko przekonany, że można w stu procentach wiernie dostosować te postacie do dużego ekranu bez zmiany ich kostiumów, włosów lub ruchów i mówienia: Och, to nie zadziała w prawdziwy świat, więc ogłupimy go.

Zauważyłem, że wiele fizycznych ruchów podczas efektów specjalnych wyglądało naprawdę naturalnie. Co było na ich składaniu?

Myślę, że przez całe życie byłem artystą sztuk walki, choreografem i reżyserem akcji, a także Christianem Howardem, który napisał ze mną serial i grał Kena, a także był jednym z choreografów wraz ze mną w serialu. Tak więc przez długi czas studiowaliśmy ruchy w grze i ćwiczyliśmy je w prawdziwym życiu. To cofa się o lata w szkoleniu i oczywiście przez Street Fighter: Dziedzictwo mieliśmy w tym spore doświadczenie. Tak więc dla nas było w porządku i wróciliśmy do siebie.

co oznacza twerking w slangu?

Jeśli ja reżyseruję, a Chris jest trochę nieswojo, wiem dokładnie, co mu powiedzieć, aby wyglądało dokładnie i na odwrót. Wyzwaniem było raczej nauczenie innych aktorów, ponieważ wymagało to bardziej stromej krzywej uczenia się, jak poruszać głowami i ciałami podczas kaskaderskiej pracy – rytmu, podskoków, konkretnych zestawów ruchów, które można zobaczyć w grze.

Więc przez całe życie trenowałeś sztuki walki?

Tak, od około 25 lat. Wszelkiego rodzaju style: wushu, ninjutsu, capoeira, filipińska kali, boks, tae kwon do – co tylko chcesz. Moja wielka przerwa w Hollywood była w Ultimatum Bourne'a jako nemezis Matta Damona, Desh, którego kulminacją jest ta epicka walka w Maroku. Więc myślę, że to był pierwszy raz, kiedy naprawdę pojawiłem się na scenie w czyimś umyśle. A ludzie w domu, cholera, ta walka była szalona.

Od dziesięciu lat jestem zawodowym aktorem. Zrobiłem może nawet proste dramaty i akcje, ponieważ lubię wszystkie aspekty tworzenia filmów, jak widać z tej serii. Jestem reżyserem, scenarzystą, producentem, choreografem… Ty to nazywasz. Ale myślę, że świetna akcja bierze się ze świetnej charakteryzacji. Jeśli naprawdę zależy ci na postaci, jesteś całkowicie pochłonięty akcją i boisz się o postacie zaangażowane. Dlatego Granica na przykład franczyza była tak potężna i przekonująca, ponieważ stworzyli tę bezbronną postać – bardzo uzdolnioną, ale prawie jak zagubione dziecko. Naprawdę mu współczułeś, współczułeś mu i wierzyłeś w niego. Więc kiedy Matt Damon wpadł w te skrawki, pomyślałeś, łał . To był inny rodzaj doświadczenia podczas oglądania akcji niż jakiekolwiek inne filmy, które wtedy wychodziły.

Więc od samego początku mojej kariery myślałem: To jest naprawdę klucz. Akcja musi mieć charakteryzację i głęboką narrację, warstwę emocjonalną, żeby o nią dbać. W przeciwnym razie jest to po prostu choreograficzna rutyna facetów bijących się nawzajem, i może to być trochę fajne w tym czasie, ale to nie utkwiło ci w pamięci, prawda? Możesz pomyśleć o każdej scenie walki, którą naprawdę pamiętasz, nawet jeśli jest to coś z Indiana Jones czy coś, jest w tym emocja. Zaangażuj się. To cię wciąga.

Jeśli oglądasz uderzenie w Szybcy i wściekli filmy czy coś, to nonsens. Natychmiast usuwasz to ze swojego mózgu, ponieważ tak naprawdę nie jesteś w to zaangażowany emocjonalnie, wiesz?

Skąd bierze się inwestycja emocjonalna? uliczny wojownik postacie pochodzą dla Ciebie ? Czy jesteś fanem gier?

Masywnie. grałem uliczny wojownik od późnych lat 80. i kochałem gry, kochałem Street Fighter 2 animowany film. Lubię serię komiksów UDON i zawsze masz nadzieję – wiesz, wcześniej w mojej karierze robiłem swoje i zawsze masz nadzieję, że ktoś inny zrobi to dobrze. Ktoś inny to zrobi. Ale im więcej zacząłem pracować w Hollywood i przemyśle filmowym i rozumiem, jak te filmy zostały zestawione, to nie jest tak, jak mówią te firmy produkujące gry: Chcemy zrobić naprawdę wierną grę [film]. Znajdźmy reżysera, który jest absolutnym fanem tego, rozumie to i buduje rozwój wokół tego.

Nie. Jakiś producent ze studia mówi: Hej, ta gra sprzedaje się w sześciu milionach egzemplarzy. Chodźmy kupić prawa i szybko wypłacić pieniądze. Zatrudniają reżysera, który nic nie wie o grze; zatrudniają pisarza, który nic nie wie o grze… choreografa, który nawet w nią nie gra. Więc każdy krok piramidy jest popieprzone, bo ich to nie obchodzi. Są tam po wypłatę. Dla tych ludzi to tylko kolejna praca.

Kiedy ostatni uliczny wojownik wyszedł film, Legenda o Chun Li , coś we mnie pękło, a ja pomyślałem: Wystarczy. Nie mogę stać z boku i patrzeć, jak traktowana jest moja ukochana gra. Ktoś musi to zrobić dobrze, a ja teraz nie wierzę w konwencjonalny sposób tworzenia hollywoodzkich projektów – w to, że jest zrobione dobrze. Tak więc zamierzam to zrobić i jeśli zabierze to każdy grosz i każdą kroplę potu, przeprowadzę to do gorzkiego końca.

Oto jesteśmy, Dziedzictwo Street Fighter był pierwszym krokiem tego, jak weryfikacja koncepcji, a teraz Pięść Zabójcy to jest to, co chciałem zrobić i właściwie zaproponowałem Capcom w pierwszej kolejności – pełnometrażowy serial. Wielomilionowa seria.

Myślę, że to jedna z najwspanialszych rzeczy w Internecie i serialach. Ludzie mogą naprawdę wybrać swoje projekty pasjonujące, a my nie czekamy, aż Hollywood w końcu zrobi to dobrze.

To prawda, ale z drugiej strony wciąż jest na to ograniczenie. Różnica – dlaczego tu robię to i wszyscy inni faceci, którzy robią filmy fanowskie – różnica polega na tym, że jestem profesjonalistą pracującym w branży filmowej. Cały mój zespół to weterani i profesjonaliści w branży filmowej, więc musisz rozumieć biznesową stronę. Kiedy chciałem zrobić Dziedzictwo , nie pomyślałem, och, po prostu zdobądźmy przyjaciół i zróbmy spoko uliczny wojownik krótki i umieścić go w sieci.

Rzuciłem to Capcomowi. Chciałem ich oficjalnej, kontraktowej licencji, która pozwala mi to robić, mimo że nie było to dla zysku. Chciałem to zrobić według książki. Więc kiedy przyszło do robienia Pięść Zabójcy , była to pełna umowa licencyjna z Capcom, jak każde inne studio próbujące uzyskać prawa. W taki sam sposób, w jaki Sony ma prawa do: Człowiek Pająk , zawarli umowę licencyjną z cudem, która wymagała od nich zapłaty z góry opłaty za opcję, opłaty licencyjnej, a następnie oddania Marvelowi procentu zaplecza. Tak działają te projekty w realnym świecie i Pięść Zabójcy nie jest inaczej.

Ludzie słyszą fanowskie filmy, ponieważ ja jestem ich fanem, ale w taki sam sposób, w jaki Christopher Nolan był wielkim fanem Batmana. Ten projekt nadal musiał przejść wszystkimi normalnymi kanałami, jeśli ma to sens. To jest to samo. Tyle tylko, że nie chciałem robić tego w systemie studyjnym, bo straciłbym kontrolę twórczą, którą miałem w stu procentach, a którą uważałem za niezbędną, aby to, miejmy nadzieję, odniosło sukces i coś w tym stylu. fenomen lub rewolucja w gatunku. Oznaczało to więc samodzielne pozyskiwanie środków finansowych, co w tamtym czasie było bardzo trudne.

Zebranie nawet kilku milionów dolarów jako pierwszy filmowiec w okresie recesji w erze 2012/2013 było niezwykle trudne. Było tak blisko, że się nie wydarzy. Być może widzieliście, że w pewnym momencie uruchomiliśmy Kickstarter, ponieważ sprawy stały się tak desperackie, że prawie, miejmy nadzieję, fani mogą przyspieszyć. Z sukcesem Weronika Mars Kickstarter, myśleliśmy, że warto spróbować, prawda?

Niestety, po prostu nie osiągnęliśmy takiego poziomu odbioru, jakiego byśmy potrzebowali, i na szczęście w jedenastej godzinie pozyskaliśmy prywatnego inwestora, który wypełnił pozostałą lukę. I hej, zapaliło się na zielono, a reszta to już historia.

Jedną z rzeczy, o których po raz pierwszy zauważyłem [ Pięść Zabójcy ] podczas oglądania było to, że nie wyglądał jak standardowy serial internetowy. Wyglądało na ludzi, którzy wiedzą, co robią – ludzi, którzy są profesjonalistami. Czy była jakaś różnica w produkcji od pracy w filmie lub telewizji, czy też była prawie taka sama?

Było prawie tak samo. Wszystkie HoDs, których użyłem od makijażu i kostiumów — projektantka kostiumów, Emily-Rose Yiaxis, nad którą pracowała Powaga . Była typem numer dwa na Powaga — jeden z największych filmów ostatniego roku. Pracowała nad Mroczny rycerz i pracowała nad innymi rzeczami. Mamy tak silny talent, jak to tylko możliwe przed kamerą i za kamerą.

Wszystkie te zestawy, które widzieliście, zostały pierwotnie zaprojektowane przez Christiana Howarda, który gra Kena, który jest moim kreatywnym współpracownikiem w tej dziedzinie. Następnie nasz wspaniały scenograf Antonello Rubino urzeczywistnił je. Mają w pełni funkcjonalne wnętrza, więc nie wykorzystaliśmy jednej sceny dźwiękowej do wnętrz.

Wszystkie zostały zbudowane na potrzeby serialu?

To wszystko jest prawdziwe! Tak więc, kiedy widzisz ludzi wewnątrz dojo, to jest to prawdziwe wnętrze tej zewnętrznej struktury, którą widzisz. Nie ma fasad ani fałszywych frontów. To wszystko jest prawdziwe i myślę, że im więcej oglądasz serial, masz wrażenie, że tam byli. Naprawdę są w górach. W tym wszystkim nie ma zielonego ekranu. To są prawdziwe dojo, które zostały zbudowane. Wszystko musiało zostać stworzone. Chciałem, żeby to było jak najbardziej autentyczne uczucie.

To właśnie wciągnie Cię jako widza – ten poziom autentyczności i ten szacunek. Znajduję filmy z Hollywood, spójrz, to zostało nakręcone za 2 miliony dolarów, co jest szalone, a widziałeś tylko odcinek 5. Poczekaj, aż zobaczysz, dokąd zmierza odcinek 12. Twój umysł będzie zdumiony wartością produkcji i skalę tego, gdzie osiąga szczyt.

To wspaniale. Nie mogę się doczekać.

Więc tak, to trochę tak, że oglądam te filmy – ja… pracował włączony, jak Królewna Śnieżka i Łowca Byłem na przykład – pracujesz nad tymi filmami z budżetem 120 milionów dolarów, a one wciąż wyglądają trochę tanio, a ty pytasz: Jak to możliwe? Królewna Śnieżka i Łowca wyglądał fantastycznie, ale używam go tylko jako przykładu bycia przy dużych budżetowych produkcjach. Czasami efekt końcowy pozornie nie uzasadnia pieniędzy, które zostały wydane, aby się tam dostać.

Dzieje się tak, ponieważ projekty są często sklecone w ostatniej chwili. Prawdopodobnie wiesz, jak filmy studyjne rezerwują datę premiery na długo przed reżyserem, a czasami scenariusz jest gotowy, i mówią: Wracając od daty premiery, musimy zacząć kręcić przed „tą datą”. Gotowy czy nie. mam na myśli, na Ultimatum Bourne'a , scenariusz, od którego zaczęliśmy, jest zupełnie nie do poznania z filmu, który oglądasz.

Scenariusz został napisany dosłownie przez cały film. Sześciu scenarzystów, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu pisało przez całą dobę, aby nakręcić ten film, czym był. Pojechali do Paryża i nakręcili całą paryską sekcję Ultimatum Bourne'a — o którym nigdy się nie dowiedziałeś – wtedy postanowiono, Och, zostawimy to na podłodze w krojowni.

To szaleństwo, realność tego, jak powstają filmy studyjne, i to jest główny powód, dla którego niektóre z nich mogą być takie gówniane: nie są wizjami. Kiedy Nolan kręci film, jest to wizja. Nie zaczyna filmować, dopóki nie wykona w pełni rozwoju, którego potrzebuje, więc wszystko jest na swoim miejscu. Jego wizja jest zwięzła. Musi tylko wyjść i to wykonać. Wiele hollywoodzkich filmów jest skleconych w ostatniej chwili i zaczynają kręcić bez spójnego scenariusza i potrzebują nieograniczonej liczby przeróbek przez cały czas, z reżyserem, który wciąż próbuje zrozumieć scenariusz, historię i postacie.

To zaczyna wyjaśniać, dlaczego niektóre z tych filmów, które tak bardzo chcemy być dobre, kończą się tak źle.

Jak powiedziałeś, widziałem do piątego odcinka, w którym Gôki opuszcza dojo. Zanim zakończymy, nie zdradzając zbyt wiele, dokąd zmierza jego historia?

To idzie daleko . Chodzi mi o to, że zobaczysz pełne przejście do Akuma, w którą następnie gram. Tak więc Gaku Space, który gra młodego Gôki, o którym mówisz, jest młodszą moją inkarnacją, która pojawia się w teraźniejszości. Staje się bardzo skoncentrowany na Akuma/Gôki. Niemal nie chcę ci tego zepsuć, ponieważ staje się szalony – staje się tak epicki, tak głęboki, tak potężny i tak tragiczny.

Tak, to bynajmniej nie koniec z nim. Opowieść jest zasadniczo o dojrzewaniu Ryu i Kena, ale jest to także rozwój Akuma. Więc tam, gdzie zakończyłeś [odcinek piąty], sprawy dopiero się zaczynają i mam nadzieję, że spodoba ci się odcinek piąty. Bardzo mi się to podoba, ponieważ walczysz między Gôkim a Gôkenem, ale jest to bardzo naładowane emocjonalnie. Ta cała scena banicji między Gôtetsu i Gôkim jest sceną, z której jestem bardzo dumny jako reżyser.

Tak, to był fajny sposób na to, żebyśmy chcieli zobaczyć resztę.

(obraz przez Street Fighter: pięść zabójcy )

Tymczasem w powiązanych linkach

  • Capcom pomaga finansować profesjonalistę uliczny wojownik liga
  • uliczny wojownik Biurokracja ma o wiele więcej Vegi, ale o wiele mniej powagi
  • Ale ma też Guile'a granego przez Joela McHale'a, więc to plus