Awatar na żywo: The Last Airbender Netflix obiecuje odpowiednią kulturowo, nie wybieloną obsadę

POMINĄĆ

Awatar: Ostatni Władca Powietrza niedługo dostanie trzecie życie na Netflix jako serial akcji na żywo! Nie, nie płaczę, płaczesz! Miłośnicy Yip-Yip Appa.

W komunikacie prasowym Netflix firma streamingowa opublikowała następujące informacje:

Netflix wyprodukuje przeprojektowany serial aktorski oparty na nagradzanym i uwielbianym serialu animowanym Nickelodeon AVATAR: THE LAST AIRBENDER, autorstwa oryginalnych twórców Michaela DiMartino i Bryana Konietzko, którzy będą pełnić rolę showrunnerów i producentów wykonawczych. Nowa seria, we współpracy z Nickelodeon, będzie dostępna wyłącznie w serwisie Netflix, a produkcja rozpocznie się w 2019 roku.

Fakt, że Michael DiMartino i Bryan Konietzko połączą się, aby stworzyć tę serię, jest wyjątkowo ekscytujący. Nie wspominając o tym, że wygląda na to, że będzie to ogromna szansa dla azjatyckiej obsady, ekipy, pisarzy itp., aby ta seria fantasy ożyła we właściwy sposób.

przemówienie z okazji Dnia Niepodległości Bill Paxton

Cieszymy się, że możemy pokierować tą realizowaną na żywo adaptacją Avatar: The Last Airbender. Nie możemy się doczekać, aby uświadomić sobie świat Aanga tak kinowo, jak zawsze go sobie wyobrażaliśmy, i z kulturowo odpowiednią, nie wybieloną obsadą. To jedyna w swoim rodzaju szansa, by wykorzystać wspaniałą pracę wszystkich nad oryginalnym serialem animowanym i jeszcze głębiej zagłębić się w postacie, fabułę, akcję i budowanie świata. Netflix jest w pełni oddany zamanifestowaniu naszej wizji tego opowiadania i jesteśmy niezwykle wdzięczni za współpracę z nimi. — Bryan Konietzko i Michael DiMartino

Najważniejszą rzeczą w tym stwierdzeniu jest kulturowo odpowiednia, nie wybielona obsada, która byłaby moim głównym zmartwieniem w tej serii akcji na żywo. słyszałem ludzi do dzisiaj twierdzą, że to, co wydarzyło się w katastrofalnym 2010 roku M. Night Shyamalan-helmed Ostatni Władca Wiatru film nie wybielał, ponieważ postacie były oparte na fikcyjnych rasach i dlatego nie miało to znaczenia.

Tak, powiedz to ludziom, którzy nie chcą, aby Superman nie był biały.

Zależy nam na uhonorowaniu wizji Bryana i Mike'a dotyczącej tego opowiadania i cieszymy się, że możemy wesprzeć ich w tworzeniu serii wydarzeń na żywo, ożywiając epicki świat magii żywiołów Aanga dla widzów na całym świecie w serwisie Netflix, Melissa Cobb, wiceprezes ds. dzieci & Zawartość rodzinna!

Dobrze, tak, to wszystko. Awatar: Ostatni Władca Powietrza był jednym z moich pierwszych prawdziwych fandomów i zaciąłem zęby, tworząc Zutara AMV w programie Windows Movie Maker. Zawsze będę kochać wszechświat, który stworzył Bryke (Bryan Konietzko i Michael DiMartino) i jestem podekscytowany, widząc, jak ożywa w ten nowy sposób.

Jestem najbardziej podekscytowany, widząc wszystkich niesamowitych azjatyckich aktorów, którzy zostaną obsadzeni w tym filmie, którzy będą pracować nad tym filmem, a także wszystkie niesamowite projekty kostiumów i jedzenie inspirowane Azją. Awatar: TLA to nie tylko niesamowita historia, to był jeden z pierwszych momentów, w których wielu azjatyckich fanów fantasy zobaczyło, że ich kultura w zachodnich mediach jest częścią tego rodzaju epopei bez anime.

Jestem bardzo podekscytowany widząc obsadę tego filmu i cieszę się, że Bryke upewni się, że serial akcji na żywo odzwierciedla kulturę, z której został zainspirowany.

(zdjęcie: grafika koncepcyjna autorstwa Johna Stauba)