Kiedy kobiety piszą historię, podlega dodatkowej kontroli ze strony establishmentu. Kiedy kobiety tworzą historię, establishment jeszcze bardziej się gniewa. Czasami te kobiety są po prostu ignorowane, niektóre są odrzucane, a czasami świat nazywa je szalonymi, niebezpiecznymi lub, co najgorsze, czarownicami. Margaret Murray ze swoją słynną i kontrowersyjną książką Kult Czarownic w Europie Zachodniej , były wszystkie te rzeczy.
Być może nigdy nie słyszałeś o Margaret Murray, ale prawdopodobnie znasz kogoś lub widziałeś trochę popkultury, na którą miała marginalny wpływ. To dlatego, że jej książka z 1921 roku była ważnym krokiem w kierunku feministycznych poglądów na historię i rozwoju pogaństwa, czarów i Wicca na Zachodzie. Teoria Murraya, że czary były religią, która potajemnie trwała w Europie od czasów pogańskich, bezpośrednio wpłynęła na założenie Wicca.
Czary są teraz w grze . Praktyki magii, od kryształów i aromaterapii po przekleństwa i wróżby, mają chwilę i odradzają się w głównym nurcie i zwracają uwagę, której nie widzieliśmy od fali wiccańskiej w latach 90. Każdy chce być czarownicą . Czary obejmują wiele różnych rzeczy i praktyk, które są niezwykle zróżnicowane, a Wicca jest teraz, w przeciwieństwie do lat 90., uznawana za jedną z nich. Wicca jest religią, podczas gdy czary są szerszym terminem dla każdej praktyki metafizycznej lub magicznej, ale wpływ Wicca na większy ruch i zainteresowanie czarami jest nie do przecenienia.
Wicca, współczesna religia, została założona w latach pięćdziesiątych w Anglii przez niejakiego Geralda Gardnera. Gardner miał wiele wpływów w swoich praktykach, w tym magię ceremonialną, druidyzm, folklor i wszelkiego rodzaju archetypy religijne, ale twierdził, że wiele z tego, co pociągała za sobą jego pierwsza tradycja wiccańska, pochodziło ze starożytnych praktyk, które zostały mu potajemnie przekazane przez sabat. Aby to poprzeć, oparł się na pracy Murraya, którego prace teoretyzowały, że w XVI lub XVII wieku istniał rzeczywisty kult ludzi w Europie, który przestrzegał religii opartej na płodności, skoncentrowanej na Bogini i rogatego Boga, który był pomylony z diabłem.
Murray była feministką pierwszej fali, egiptologiem i naukowcem w czasach, gdy kobiety nie były widoczne w takich zawodach, a także wierzyła w historię czarów w Europie. Urodzona w 1863 roku, żyła do 1963 roku, pisząc o czarach i inspirując do ponownego przyjrzenia się wcześniej ignorowanej historii. Na miłość boską Murray napisał: Encyklopedia Britannica wpis o czarach, który był używany przez 40 lat, więc jej wpływu nie można zignorować.
zagubiony jak łzy w deszczu
Jednak jej praca w tym momencie została zdyskredytowana. Jak wielu to ujęło, Był tylko jeden problem. Margaret Murray się myliła . Ale… czy ona była?
Krytyka naszej obecnej magicznej chwili często obejmuje podążanie za Wicca jako tradycją założoną przez ludzi, którzy dopiero wymyślali, i to zwykle obejmuje Gardnera i, szerzej, Murraya. Jeszcze wczoraj publikacja religijna Pierwsze rzeczy opublikował artykuł o Margaret Murray, nazywając ją Kobieta, która zainspirowała Wicca .
Pierwsze rzeczy jest publikacją, która wydaje się mieć na celu przywrócenie USA z powrotem do chrześcijańskich wartości, które ich zdaniem uległy erozji w ciągu ostatnich 70 lat, więc nie dziwię się, że lekceważą Murraya. Oto jak opisują jej pracę:
Niespełna sto lat temu, w 1921 roku, ukazała się drukiem jedna z najdziwniejszych książek, jakie kiedykolwiek zostały opublikowane przez Oxford University Press: Kult Czarownic w Europie Zachodniej autorstwa Margaret Alice Murray. Według dzisiejszych standardów akademickich — w rzeczywistości nawet według standardów z lat dwudziestych — książka Murraya była pełna wyraźnych błędów w metodologii i badaniach. Co więcej, autor książki (czołowy egiptolog) nie miał kwalifikacji do jej napisania.
Następnie omawiają ogólną treść książki Murraya i sposoby, w jakie w ich umyśle zainspirowała cały ruch wiccański i neopogański, a tym samym sugerują, że wszystko, co wyłoniło się z tego ruchu, było oparte na kłamstwach. To jest ogromny nadmierne uproszczenie historii i atrakcyjności Wicca. Było wiele prac przed i po Murray’s, które wpłynęły na Gardnera, jak książka Charlesa Lelanda z 1899 roku: Aradia, czyli Ewangelia Czarownic lub Roberta Gravesa Biała Bogini , z 1948 roku. Po prostu Murray była jedyną kobietą autorką w tym gronie, więc mizoginia tu gra, ale twierdziła również, że tajemna historia czarów prawdopodobnie nie była dokładna.
Krytyka i odrzucanie dzieł i poglądów Murraya ma słuszność . Praca Murraya opierała się głównie na zeznaniach kobiet w Szkocji oskarżonych o czary w XVI i XVII wieku. To bardzo złe źródło z wielu powodów, z których najmniejszym są te kobiety, które przyznawały się pod groźbą tortur – niezbyt wiarygodne – i jej tezy, że w Europie istniała tajna religia lub kult czarownic, które były celem procesy czarownic i że były sabaty i spotkania z postaciami, które wydawały się być diabłami, ale nie były, szczerze mówiąc, nie są wielkie.
Późniejsze prace Murraya poszły jeszcze dalej z torów i z dala od historii . Twierdziła, że w Europie istnieje nieprzerwana tradycja tajemnego kultu pogańskiego wokół rogatego boga, in Bóg czarownic , a co jeszcze dziwniejsze, twierdził w Boski Król w Anglii że w angielskiej szlachcie istniał tajny spisek pogan. Nic z tego nie jest poprawne, ale znowu Murray nie była całkowicie osamotniona w swoich teoriach. Była tylko jedyną kobietą, która je pisała.
Tim Kaine jest idiotą
Wpływ Margaret Murray ma jednak mniej wspólnego z historią, a bardziej z duchem tego, o czym pisała. Fakt, że teorie Murraya były nieprawdziwe, a jej faktów nie było, nie oznacza, że była całkowicie źle o czarach. Nie twierdzę, że twierdzenie Murraya o kulcie czarownic było słuszne, ponieważ tak naprawdę nie ma pisemnych dowodów na poparcie tego, ale istnieją dowody na to, że magia i czary same w sobie były bardzo realnymi praktykami w historii.
Magia jest częścią każdej kultury. Od budowania Stonehenge po składanie życzeń podczas zdmuchiwania urodzinowej świeczki, każda osoba i kultura na ziemi ma jakąś wiarę w niewidzialne. Chociaż zorganizowany kult czarownic w Europie mógł nie istnieć, magia ludowa i pogańskie wpływy na wszystko od architektura do medycyny na święta jest po wszystkim. Z pewnością wszędzie były kobiety i mężczyźni, którzy rozmawiali z duchami i wróżkami; uprawiał ziołolecznictwo, wróżbiarstwo, przebiegłość i inną magię; lub obserwowane rytuały płodności o starożytnych korzeniach, ale ten rodzaj magii i wierzeń ludowych jest dokładnym przeciwieństwem rodzaju zorganizowanej religii lub kultu, którego szukał Murray.
Nie mogę winić Murraya, a nawet Geralda Gardnera, za próbę postrzegania starożytnych pogańskich praktyk jako tajnego, uporządkowanego systemu, składającego się z określonych wierzeń i rytuałów, przekazywanych w cieniu przez wieki. Kiedy dorastasz w chrześcijańskim świecie, w którym słowo Boże pochodzi ze zorganizowanego kościoła opartego na jednym świętym tekście, tak możesz postrzegać religię. Murray urodziła się i wychowała w Indiach, co mogło być przede wszystkim powodem, dla którego była otwarta na kwestionowanie chrześcijańskiej wersji historii.
Historia jest złożona, a religia i wiara jeszcze bardziej. Chociaż tak łatwo i atrakcyjnie jest redukować historię i religie do liniowych postępów i nieprzerwanych tradycji przekazywanych przez wieki, to po prostu tak nie działa. Ilość wiedzy i praktyk, które nigdy nie zostały spisane lub przekazane jedynie poprzez ustne lub znane tradycje, jest oszałamiająco ogromna. Jest tak wiele rzeczy, których nie wiemy, a próba poskładania przeszłości jest jak składanie zepsutego wazonu, gdy wszystko, co mamy, to kilka odłamków; nigdy nie zobaczymy pełnego obrazu.
I… to jest w porządku. Jeśli chodzi o jakąkolwiek duchowość, pochodzenie nie jest tak ważne, jak to, czym ona jest znaczy ludziom i czy pomoże im to żyć lepszym, szczęśliwszym życiem. Kiedy ktoś przychodzi do mnie, by krytykować moją wiarę w Wicca lub czary z zingerem Cóż, to wszystko jest wymyślone, zawsze wzruszam ramionami i mówię, że ta sama krytyka dotyczy dosłownie każdej religii. Wszyscy musieli gdzieś zacząć, często w sferze mitów, które giną w naszej uporządkowanej, zapisanej historii.
Margaret Murray nie odkryła sekretnego kultu czarownic, ale sprawiła, że ludzie spojrzeli na historię w inny sposób, a to, co zrobiła, zainspirowało i poruszyło miliony ludzi. Możesz nazwać to robieniem czegoś niemożliwego z kilku prostych składników, ale dla mnie… to brzmi trochę jak magia.
(przez Pierwsze rzeczy zdjęcie: Wikimedia Commons)
Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !
— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentarzy, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie.