Moje nadzieje na 4 sezon Castlevanii i Sypha/Alucard/Trevor Thruple

Zrzut ekranu z Castlevanii na Netflix.

Castlevania wraca jutro na Netflix i jestem w trakcie powtórki, która przypomina mi, dlaczego podoba mi się seria: mit, animacja i zabawne postacie – w niektórych przypadkach zabawne. Kocham cię, Isaac (Adetokumboh M'Cormack). Kiedy przygotowuję się do mojego upijania się, oto niektóre z moich nadziei, obaw i pragnień na nadchodzący sezon.

Nadzieje:

  • Drużyny Wampirów mogą zabić:

Nie oczekuję, że Rada Styrii — Striga (Ivana Milicevic), Morana (Yasmine Al Massri) i Lenore (Jessica Brown Findlay) — wraz z ich nieustraszoną przywódczynią Carmillą (Jamie Murray) odniosą sukces w stworzeniu wampirzego imperium własne, z Hectorem (Theo James) po ich stronie. Nie, sprawy nie mogą być takie ponure, ale mam nadzieję, że ich śmierć odbędzie się z godnością. Naprawdę pokochałam kobiety Castlevania ponieważ wszystkie są dynamiczne. Nawet Lisa, której śmierć wyznacza moralny zwrot serialu, jest w niej fascynująca Piękna i Bestia wibracje, gdy wchodzi do zamku Drakuli.

Jeśli Carmilla i jej damy muszą umrzeć, mam nadzieję, że zrobią to w cholernej okazałości.

kto wynalazł karty przeciwko ludzkości?
  • Alucard w końcu znów się uśmiecha:

Tak, mam dość tego, że Alucard (James Callis) jest smutny – nie w sposób złośliwy, ale w zeszłym sezonie jednym z najbardziej rozczarowujących czynników było oddzielenie go od Trevora i Sipha (Richard Armitage i Alejandra Reynoso). Wielki błąd. Olbrzymi. Jedną z wielkich rzeczy w tej serii jest rodzina, a rodzina Alucarda obejmuje tych niechlujnych drani. Cieszyłem się, widząc, jak staje się jego własnym, ale chcę, żeby zobaczył, że częścią bycia synem swojej matki jest wyjście do ludzkości – a nie tylko zamknięcie w wieży, jak piękny bishonen, którym jest.

  • Postacie są na pierwszym miejscu:

A propos, jeśli chodzi o fabułę, Castlevania jest dość prosty. Zabij potwory. Walcz ze skorumpowanym kościołem. Miej skomplikowane relacje z niektórymi mieszkańcami wioski. To działa i pozostawia miejsce na budowanie postaci, i to będzie kluczem do zdobycia tego czwartego sezonu. Mamy tu do odkrycia bogatą kolekcję talentów i postaci. Od moralności Izaaka i złożoności zabijania ludzi, traumy Carmilli napędzającej jej wojnę, po samą Siphę, wciąganą głębiej w ciemność, którą jest ludzkość u boku Trevora. To nawet nie dociera do Hectora i wszystkiego, czego potrzebuje do rozpakowania. Mamy dużo rzeczy do podsumowania.

Obawy:

  • Przeciążenie ekspozycji:

Jedna z największych krytyki, jakie mam Castlevania jest to, że za bardzo kocha tę grę w pierwszej połowie. Nie zrozum mnie źle; Zjadam okruchy powolnego opowiadania historii i zwykle prowadzi to do czegoś wyjątkowego, ale było dużo konfiguracji. Mając dziesięć odcinków do zrobienia wszystkiego, nie potrzebujemy ponownie pięciu odcinków do prostej konfiguracji, zwłaszcza gdy mamy pół tuzina kluczowych postaci, na których musimy się skupić, a następnie kolejnych pół tuzina wspierających graczy, którzy mają znaczenie.

  • Każdy musi umrzeć zakończenie:

Może to we mnie delikatność, ale nie sądzę, żeby najlepsze zakończenie było najmroczniejsze. Nie sądzę, że śmierć powinna być końcową rozgrywką dla każdej postaci i mam nadzieję, że choć raz sezon może zakończyć się tylko odrobiną optymizmu. Myślę, że publiczność na to zasługuje.

  • Dracula powraca (znowu)

Prawdopodobnie w jakiś sposób się to wydarzy, ale śmierć Draculi okazała się tak skuteczna w drugim sezonie. Oglądałem ponownie jego ostatnią scenę z Alucardem z moim partnerem i oboje byliśmy wzruszeni, gdy Dracula zdał sobie sprawę, że zabija własnego syna. To była świetna scena i nie chcę, żeby jego zwłoki powróciły, by umarły w czymś, co będzie mniej znaczące.

Pragnienia:

  • Potrójna:

Tak, nieważne, nie jestem tu udając, że jestem większą osobą. Chcę, żeby Trevor/Alucard/Sypha byli razem na zawsze i cieszyli się tym. Teraz, pamiętaj, nie mam na myśli czysto seksualnej, ale myślę, że ta trójka jest razem najsilniejsza. Potrzebują się nawzajem i są pierwszą rodziną Castlevanii. Jeśli to nie będzie kanon, no cóż, mam jeszcze fanfiction.

internet na zdjęciu
  • Izaak otrzymuje szczęśliwe zakończenie:

Isaac to postać, której nie spodziewałem się, że pokocham go tak bardzo, kiedy został przedstawiony po raz pierwszy, ale pomiędzy fantastycznym aktorstwem głosowym M'Cormacka a ilością patosu wlanego w tego czarnego mężczyznę, który tęskni za miłością, jednocześnie czując, że ludzie nie są do tego zdolni. uczucie jest narkotykiem. Chcę, żeby był spokojny… jakoś.

W porządku, do zobaczenia jutro, aby poznać moje przemyślenia na temat ostatniego sezonu Netflix Castlevania .

(zdjęcie: Netflix)