Recenzja: Średnia X-Men: Apocalypse Odgrywa hity, Underwhelms

x-men apokalipsa plakat wycięty

Jakoś jest maj i widziałem wszystkie trzy maszty superbohaterów w tym roku. Jasne, wciąż mamy Legion samobójców w sierpniu (klasyczna niesprawdzona adaptacja filmowa zakotwiczająca lato) i w listopadzie Doktor Strange , ale wielkie hity pojawiły się szokująco na początku tego roku. Teraz, kiedy zobaczyłem X-Men: Apokalipsa , mogę ogarnąć głowę tegorocznym trendem wojny między superbohaterami. X-Men: Apokalipsa jest tuż obok Batman kontra Superman i Wojna domowa : przepełniony, ale rozczarowujący.

Seria X-Men to interesujący hollywoodzki fenomen. Filmy wydają się trzymać z dala od wielkiej debaty DC / WB vs Marvel (pomimo tego, że Marvel at Fox). To i Człowiek Pająk zasadniczo zapoczątkował trend filmów o superbohaterach, ale podczas gdy Spider-Man przygotowuje się do ponownego uruchomienia trzeciej wersji, X-Men krąży po tym samym wszechświecie od ponad 15 lat. Parzysty Pierwsza klasa , który początkowo wydawał się restartem, okazał się tylko prequelem, z Dni Przyszłej Przeszłości zarówno prequel, jak i kontynuacja wcześniejszej trylogii. To imponujące osiągnięcie jak na franczyzę filmową, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak franczyza odzyskała siły po błędach trzeciego, Ostatni bastion , ale oznacza to również, że kluczowa jest ciągłość. I jak powiedział mój przyjaciel zaraz po obejrzeniu, ktoś upuścił piłkę z tym filmem – nie mam na myśli ciągłości w komiksie, ale jako film w tej konkretnej serii. Film jest bałaganem sprzeczności, który wydaje się (jak w zeszłym roku Widmo ) bardziej zainteresowany obsługą fanów niż opowiadaniem o kolejnym rozdziale serii X-Men jako mocnym filmie.

poe dameron ugryzienie ust gif

Wszedłem do filmu niewiele wiedząc o postaci z Apokalipsy. Wiedziałem, że był stary, raz umarł, a grał go Oscar Isaac (szczerze, ten ostatni fakt był dla mnie wielkim punktem sprzedaży), a jest wiele rzeczy do polubienia w Isaacu, który jest jedynym aktorem, który nie ma problemu z osiągnięciem sukcesu . Dosłownie i w przenośni, dokładnie to robi tutaj, zbliżając się do poziomów dramatu Nicholasa Cage'a (nie do końca, ale blisko), ale może trochę bardziej niż jego tour de force dziwnego przesadzania znanego jako Przyssawka ciosu , , , , , , , ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, , . Zasadniczo Isaac wydaje się lubić być wielkim hamakiem, a ja lubię patrzeć, jak jest wielkim, przesadnym wykonawcą.

Lubię też oglądać tę stronę Jamesa McAvoya i chociaż nie ma go nigdzie w pobliżu Wiktor Frankenstein lub Makbet poziom dramatyzmu, ma kilka chwil, aby pokazać, że potrafi dodać swój własny rozmach lub dwa. Myślę też, że ciemna intensywność Michaela Fassbendera (ta, że ​​sztylety Magneto wyglądają nadal działa), stanowi miły kontrast z teatralnością McAvoya w tych filmach. Wszystko to działa dobrze w epickim podejściu X-Men do opowiadania historii, wyróżniając się tym, że rozwija się w inny sposób. Początek filmu przypomina staromodny hollywoodzki epos (i wygląda o wiele lepiej niż Exodus lub Bogowie Egiptu ) i chce nadać ton wielkiemu, epickiemu letniemu filmowi. Takie podejście jest sprytne dla serii X-Men, dzięki czemu wydaje się wyjątkowo kinowe i na innym poziomie niż jakikolwiek inny film o superbohaterach, z którym będzie konkurować. Nawet montaż i komponowanie Johna Ottmana można najlepiej określić jako cudownie pompatyczne.

Ale problem polega na tym, że pierwsze dwa filmy z pierwszej serii (nie mogę się dostać) Ostatni bastion ) nie są tak duże, pompatyczne i melodramatyczne jak te nowsze. Z tego powodu wprowadzenie Scotta Summersa (Tye Sheridan) i Jean Grey (Sophie Turner) staje się problemem. Ich fabuła jako nowych uczniów w szkole Xaviera sprawia, że ​​wydają się przybyszami obok powracających członków obsady (w tym znacznie więcej pracy Evana Petersa jako Quicksilvera). Sheridan i Turner wydają się trochę nie na miejscu, ale tylko dlatego, że pasują do występów poprzedników swoich bohaterów, a nie do tonu tego filmu. Kodi Smit-McPhee (który był tak świetny u boku Fassbendera w zeszłym roku Powolny zachód ) jest przedstawiany jako Nightcrawler i chociaż pasuje do postaci Alana Cumminga, Cumming wydaje się być dość teatralnym aktorem, więc pasuje tutaj.

Tym razem obok Isaaca i Fassbendera w roli złoczyńców są Shipp, bardzo dobry jako nastoletni, wstrętny Storm (który unika problemów z wprowadzeniem, będąc w zgodzie ze złoczyńcą), Ben Hardy jako Anioł (całkowicie porzucili wersję Bena Fostera) i Olivia Munn jako Psylocke. Munn, wybór castingu, który chciałem zobaczyć, jest dziwnie niewykorzystany, a oni nie mają mocnego zrozumienia jej mocy ani roli w grupie złoczyńców. Zapytałem mojego świadomego X-Men przyjaciela, dlaczego po prostu wydaje się być zdziercą Wonder Woman (w tym lasso), który powiedział mi, że w komiksach nie jest taka. Wydaje się, że pominęli większość jej mocy psychicznych (lub wzmocnili te moce), aby mogli podkreślić fizyczną stronę postaci. Nie mówię, że musisz cały czas trzymać się komiksów, ale po co wprowadzać zmiany, które czynią ją mniej interesującą? Munn nadal jest niezaprzeczalnie charyzmatyczną postacią i zasługuje na franczyzę zainteresowaną wykorzystaniem jej entuzjazmu do działania. Wyraźnie chce tu być, co jest więcej niż mogę powiedzieć Lawrence'owi, który nie mógłby być bliżej ziewnięcia, kiedy musi wygłaszać monologi w makijażu Mystique, chociaż jest znacznie lepsza jako ubrana po cywilnemu Kruk.

Zdecydowanie najlepszym złoczyńcą w tym filmie nadal jest Magneto Fassbendera, a Singer nadal wydaje się lubić dawać mu bogaty materiał do gry, który wykracza poza akcję. Sekwencja w lesie z pewnością będzie momentem, w którym ludzie zapamiętają, i tak się składa, że ​​jest to jedna z najprostszych, ale potem podważają część tej dobrej woli, używając subtelnych obrazów i podtekstów dotyczących historii Magneto, kiedy jadą do Auschwitz i stają się dosłownie. Nawet Fassbender wydaje się być zaskoczony, że robią tego rodzaju scenę, ale jak oszałamiająca (i co zrozumiałe obrażona, jak wielu było), to jest jedna scena w długim filmie.

A wielkie, głupie rzeczy, które rozgrywają się z absolutnym zaangażowaniem w świat X-Men, sprawiają, że chwile są naprawdę zachwycające. Nicholas Hoult nigdy nie był bardziej poważny, Peters może mieć jeszcze lepszą sekwencję techniczną jako Quicksilver niż w Dni Przyszłej Przeszłości , a Byrne i McAvoy nadal mają dobrą chemię. Są momenty oszałamiające wizualnie, zwłaszcza decyzja o przyjęciu koloru i światła, ale sekwencje nie łączą się, aby stworzyć całkowicie satysfakcjonujący film. Rzadko trudno to oglądać, ale też nie sprawia przyjemności. Apokalipsa wydaje się bardziej zmutowaną wersją Ultrona i jak Czas ultrona , logika się rozpada, gdy film traci zainteresowanie śledzeniem misji złoczyńcy. Poza tym, po całej rozmowie o szkodach ubocznych, to, co dokładnie dzieje się na świecie, traktuje się jako niedogodność.

Trudno też nie dostrzec na ekranie straconych okazji poświęconych na wymyślne scenografie. W pewnym momencie zapomniałem, że Scott Sheridana i Alex Summers Lucasa Tilla byli braćmi, ponieważ film nie stara się stworzyć silnego połączenia między nimi, co jest ogromnym błędem, jeśli chcą jakiegokolwiek rezonansu emocjonalnego. Turner (od którego nawet nie rozpoznałem Gra o tron ) jest trochę rozczarowująca jako Jean Grey (chociaż ma naprawdę dobry moment pod koniec) i znowu łatwo zapomnieć, że powinna mieć romantyczny związek ze Scottem. Złoczyńcy potrzebują więcej czasu, aby zajść w ciążę, zanim dołączą do Apocalypse jako tylko poplecznicy, a wtedy oczywiście znaczenie kulturowe lat 80. jest znacznie niedoceniane, używając kulturowych odniesień jako humoru bardziej niż komentarza polityczno-społecznego. Do tej pory spędziliśmy tak dużo czasu z postaciami, które ludzie lubią i znają, ale rzadko odkrywamy o nich więcej lub zapuszczamy się, aby poznać nowe. Jest też sekwencja, w której trochę wiwatuje, a inni pytają, dlaczego jest w filmie; dla mnie jest to definicja obowiązkowej obsługi fanów.

Ostatecznie opuściłem teatr, czując, że franczyza może po prostu cierpieć z powodu nowego ulubionego hasła wszystkich: zmęczenia superbohatera. Nie czuję już iskry ani pasji do tych postaci ze strony Singera, a ciągłe napięcie między Xavierem i Magneto zaczyna wydawać się nieco wyczerpane. W przypadku filmu o mutancie, który próbuje doprowadzić do całkowitego końca świata, brakuje strachu. nie podobało mi się Deadpool , ale myślę, że sukces tego filmu może pomóc X-Men we właściwym kierunku i dać wytchnienie markom. Weź Gwiezdne Wojny podejść i mieć mniejsze historie we wszechświecie, które dotyczą mniej znanych postaci. Ta konkretna seria może wymagać wytchnienia, aby się przegrupować, aby iść naprzód z nową inspiracją, bez całkowitego niszczenia fundamentów, które już zbudowali.