Czy kiedykolwiek czytałeś coś i czujesz, że transcendentne rozumienie porządku społecznego zaskoczyło? Takie było moje doświadczenie z podejściem pisarza Sady Doyle do tego, co Gra o tron robi z Daenerys i jej kobietami, gdy serial dobiega końca.
najlepszy VPN dla PC Mag na rok 2017
Doyle, autor Trainwreck: kobiety, które kochamy nienawidzić, kpić i się bać… i dlaczego , a nadchodzące Martwe blondynki i złe matki: potworność, patriarchat i strach przed kobiecą władzą , stworzył absolutnie druzgocący i pouczający esej, Kto wygrywa, kto umiera: Gra o tron (2011-2019) . Po części opowiadając o swojej własnej wyboistej historii z książkami i programem telewizyjnym, po części oszałamiającą analizą tego, co się stało (zwłaszcza z Daenerys) i dlaczego nie powinniśmy być oszołomieni, Doyle przedstawia nagą prawdę o naszym własnym świecie poprzez reżyserię serii fantasy .
Byłem oczarowany głębokim zanurzeniem się Doyle'a w rozwoju Daenerys-as-Mad Queen. Zastanawia się, jak mężczyźni, którzy tworzą przedstawienie (i książki, jeśli o to chodzi) oraz żeńska publiczność interpretowali Gra o tron „Nieustający gwałt, trauma i kolejne postacie toczą się zupełnie inaczej. Te zróżnicowane perspektywy być może zawsze miały zderzyć się i spaść w smoczych płomieniach, ale wciąż jest to wyczerpujące, że tak się stało.
Kobiety, które spodziewały się, że Daenerys zostanie życzliwą feministyczną władczynią, złamie koło i zakończy cykl ucisku, nie były głupie; kierowali się podstawową logiką fabuły. Ich oczekiwania nie wynikały z ułudy ani narcyzmu, wyrosły z Gwiezdne Wojny .
Jednak ci z nas, którzy mieli nadzieję na trwałe przesłanie kobiecej inicjacji, zwłaszcza jeśli chodziło o Daenerys, marzyli o innym tekście. Gra o tron Twórcy płci męskiej mieli inne wyobrażenie o w pełni wzmocnionej Daenerys — ona, oczywiście, rzuciłaby się na nią i zaczęła szaleć na punkcie zbrodni wojennych. A konsekwencje tego wzlotu i zejścia są potępiające. To, co mi mówisz, kiedy robisz z Daenerys żądnego władzy despotę, to to, że tak było lepszy by była bezsilna, pisze Doyle. Lepiej było dla niej leżeć na kolanach, z nieznajomym kutasem wepchniętym do jej wnętrza, niż żeby była królową.
Naprawdę, naprawdę powinieneś przeczytaj całość . Cytuję część, która sprawiła, że opadła mi szczęka, gdy czytałem to w drodze do domu metrem:
Ale oto, co wiem o kobietach i władzy: mężczyźni boją się potężnych kobiet, ponieważ wiedzą, że kobiety zawsze miały powody, by bać się potężnych mężczyzn. Mężczyźni obawiają się, że władza kobiet będzie agresywna, ponieważ używają swojej siły do gwałtu, napaści i bicia nas. Mężczyźni obawiają się, że władza kobiet będzie temperamentna i despotyczna — że będą zmuszone obawiać się każdej zmiany nastroju i słuchać każdego irracjonalnego zachcianki — ponieważ mężczyźni zostali wychowani w przekonaniu, że ich kobiety powinny się nimi opiekować, zaspokajać ich zachcianki, powiesić na nici ich łask. Mężczyźni nie boją się kobiecej władzy, w sposób abstrakcyjny. Boją się być traktowani jak kobiety; boją się, że kiedy wygramy, umrą. Że kiedy zdobędziemy władzę, zrobimy to, a to będzie bolało.
Dlaczego wciąż tu jesteś? Trwać, czytać .
Długo chodziłem na Game of Thrones, kobiecą moc, dlaczego oglądałem serial po znienawidzeniu książek i dlaczego prawdopodobnie nie powinienem: https://t.co/fUuptwsd9t
- Sady Doyle (@sadydoyle) 15 maja 2019
(przez Sady Doyle na Twitterze , obrazy: HBO)
Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę !
— Mary Sue prowadzi ścisłą politykę komentowania, która zabrania, ale nie ogranicza się do osobistych zniewag wobec ktoś , mowa nienawiści i trollowanie. Jeśli kupisz coś za pośrednictwem naszych linków, The Mary Sue może otrzymać prowizję partnerską.—