Nigdy nie będzie nowej gry wideo Czarodziejka z Księżyca w USA, a oto dlaczego

Wygląda na to, że przedstawiciel Bandai Namco o imieniu Tak Miyazoe zrobił kilka uwag w ostatni weekend na konferencji prasowej sugerującej nagłe zainteresowanie nową grą wideo Sailor Moon.

Przypomina mi się czasy, kiedy z moim przyjacielem poszliśmy do dużego teatru, aby obejrzećObcydrugi raz. Usiedliśmy z tyłu, wysoko ponad większością tłumu i czekaliśmy aż do pierwszej sceny medlabu, kiedy Burke zbytnio zbliży się do rury stazy facehuggera. Cały teatr podskoczył od razu. To było bezcenne.

Wiedzieliśmy, co się wydarzy. Obserwowanie, jak widzowie doświadczają filmu, było ciekawsze niż sam film.

Równie zabawne jest obserwowanie, jak nowe osoby próbują uzyskać licencję Sailor Moon na adaptację do gry wideo. Dokładnie wiem, co się wydarzy. Napisałem o tym książkę .

Moją pierwszą wskazówką była subtelna, ale zbyt znajoma Miyazoe M obwinianie amerykańskich fanów za rzekome niepowodzenia Sailor Moon w Stanach Zjednoczonych chcielibyśmy wiedzieć, że fani będą wspierać grę, mówi Miyazoe. W rzeczy samej.

Byłem osobiście zaangażowany w każdą próbę stworzenia anglojęzycznej gry wideo Sailor Moon od 1997 roku. Próbowałem licencjonować postacie w 2000 roku, tuż przed potrojeniem oglądalności w telewizji (zdarzenie, które przewidziałem). Niewłaściwy czas.

cudowna kobieta i kapitan cud

Zostałem zatrudniony przez DIC i uruchomiłem projekt tytułowy Gameboy w 2002 roku. Licencja skończyła się.

W 2010 roku skontaktował się ze mną Toei, aby stworzyć grę na iPhone'a (założę się, że o niej nie wiedziałeś, prawda?). Przecież zleciłem nawet makiety i napisałem 15-stronicowy biznesplan. Powinieneś zobaczyć poziom zła biblioteka magii! Zawetowano.

Rozmawiałem z Viz Media o prawach od pierwszego wyemitowania Crystal. Sailor Moon jest na antenie od połowy 2014 roku. Czy jest już gra? Nie. Ale na oficjalnej stronie nadal znajdują się dwie strony Wkrótce!

Przeprowadziłem wywiad zarówno z twórcą tytułu 3VR w 1997 roku, jak i szefem firmy, która wydała licencję na włoski tytuł w 2011 roku. A jeśli jest jedna rzecz, której się nauczyłem, to jest to:

Nigdy nie będzie kolejnej anglojęzycznej gry wideo Sailor Moon.

Pomijając na razie udowodniony już fakt, że wysiłki merchandisingowe Sailor Moon poza Japonią są i pozostaną wrakiem pociągu, osoby odpowiedzialne za prawa do tych postaci po prostu nie dbają o rynki poza Japonią.

Mam dobrze umiejscowione źródła wewnątrz i na zewnątrz struktury licencyjnej Sailor Moon, które potwierdzają, że japońscy licencjodawcy uważają USA w najlepszym razie za rynek wtórny, a ponadto wydają się wolą unikać znaczącego kontaktu z amerykańskimi licencjobiorcami.

Nie chodzi o to, że nie chcą gry. Po prostu ich to nie obchodzi.

Teraz może tak być, ponieważ nie wierzą, że Sailor Moon może odnieść sukces w Stanach Zjednoczonych. Mam dowód, że się mylą. Jak zaznaczam w mojej książce, Niesamowita nieopowiedziana historia Sailor Moon , te postacie pomogły zbudować kanał telewizji kablowej nr 1 w Ameryce. Czarodziejka z Księżyca przyszła w ciągu jednej rozmowy telefonicznej rządzenia wszechświatem the tuż obok Pokemona. W rzeczywistości ci z was, którzy są fanami Pokemonów, mogą podziękować Sailor Moon. Gdyby nie ona, twój ulubiony kieszonkowy potwór nadal byłby w szafce na akta gdzieś w Machida.

Może to być również prawdziwy właściciel nieruchomości, który nie jest w stanie lub nie chce nim właściwie zarządzać.

Z wyjątkiem DIC Entertainment, a niektórzy twierdzą, że Irwin Toy, prawa Sailor Moon były niewłaściwie obsługiwane pod koniec lat 90., a teraz są niewłaściwie obsługiwane. Ci, którzy są właścicielami tej nieruchomości, są znacznie bardziej zainteresowani zarabianiem kieszonkowych, budując ogromny katalog biżuterii kostiumowej i posągów postaci, zamiast umieszczać swoją wielomiliardową franczyzę razem z wielomiliardowym amerykańskim przemysłem gier wideo.

Gry wideo to narzędzia marketingowe, podobnie jak filmy. Och, zgadza się; Czarodziejka z Księżyca też mogłaby być filmem. W rzeczywistości Sailor Moon, Pixar i Disney mieli ten sam adres na autostradzie tutaj, w słonecznym SoCal, mniej więcej w czasie, gdy próbowałem zrobić drugą anglojęzyczną grę wideo. Przecież Geena Davis była nawet podobno zainteresowana rolą królowej Beryl.

Ale to nie miało być i nie będzie. Żadnych filmów. Brak gier.

Tuż przed wygaśnięciem pierwszych anglojęzycznych licencji moja firma przeprowadziła ankietę o nazwie Gemini Project. Naszym celem było zbadanie zainteresowania anglojęzyczną grą wideo Sailor Moon. Ankieta wygenerowała ponad 2900 odpowiedzi, z których 97% stwierdziło, że kupiłoby widok z gry Sailor Moon niezauważony.

Wydrukowałem nawet odpowiedzi z ankiety. W rezultacie powstał stos papieru wysoki na prawie stopę. 1300 stron. Zaniosłem ten stos papieru na spotkanie w Cloverway (wraz z 11-minutową animowaną prezentacją) i rzuciłem go na stół. Wydał dość solidny głuchy dźwięk. Przedstawiłem nasz pomysł przedstawicielom Cloverway, mówiąc, panie i panowie, że brzmi wasz rynek. Ich przesłanie brzmi: „Chcemy gry”.

Hej, to nie była całkowita porażka. Dostałem się na listę kartek świątecznych Toei.

Dwanaście lat później przeprowadziliśmy kolejną ankietę o nazwie Projekt Magellana . Ten sam cel. Ta została rozszerzona o preferowany typ gry i platformę. To była kontynuacja kampania crowdfundingowa dla naszej książki . Napisałem drugą książkę o dwóch ankietach zatytułowaną Wróć do Spokoju . Myślę, że będziesz zaskoczony tym, czego się dowiedzieliśmy.

Te dwa badania są największymi i drugimi co do wielkości badaniami tego typu, jakie kiedykolwiek przeprowadzono dla tej nieruchomości. Sprzedałem prawie 3000 kopii pierwszej gry, zanim jeszcze mieliśmy tytuł.

Ale to się nie wydarzy.

Jest wielu ludzi, którzy wierzą, że gra Sailor Moon się nie sprzeda. Mylą się i mogę to udowodnić.

Jest wielu ludzi, którzy wierzą, że Sailor Moon nie będzie działać jako gra wideo. One też się mylą i mogę to udowodnić.

Jest wiele osób, które uważają, że Sailor Moon dobrze sobie radzi z serią Crystal i ich 600-stronicowym katalogiem biżuterii. Nie jest.

Kto wie; może Tak Miyazoe słucha? Jeśli tak, mam dla niego wiadomość: Zadzwoń! Crowdfunding gry wideo Sailor Moon przyniósłby siedem cyfr w ciągu tygodnia. Przy takim budżecie moglibyśmy wyprodukować grę, która uczyniłaby fanów Czarodziejki z Księżycapłacz z radości.

Zgadza się. Możesz mieć swoją grę, Bandai Namco, i nie będzie cię to kosztować ani grosza. Może nawet rzucę to Blizzardowi. Są też na autostradzie.

Ale to się nie dzieje.

Krab pustelnik w muszli lego

Kiedy licencjodawcy Sailor Moon zaczną poważnie traktować nieruchomość i zechcą zwrócić uwagę na fakty dotyczące popularności ich postaci poza Japonią i Włochami, mogą poczynić pewne postępy.

Gdy licencjodawcy przestaną konkurować z własnymi licencjobiorcami, rynek Sailor Moon ulegnie poprawie.

Kiedy licencjodawcy przestaną próbować uchwycić wydarzenia z 1992 roku i zaczną budować franczyzę na rok 2015, osiągną lepsze wyniki.

Ale to się nie wydarzy. Sailor Moon na zawsze zostanie pominięta w świecie gier wideo. Przepraszam.

Ale hej, w międzyczasie może będziemy mieć jeszcze kilka zabawnych chwil w medlabie.

Theodore Jefferson jest autorem Niesamowita nieopowiedziana historia Sailor Moon i Wróć do Spokoju i jest byłym konsultantem marketingowym w DIC Entertainment. Pisze też dla Księżycowa gra .

–Prosimy o zapoznanie się z ogólną polityką komentarzy The Mary Sue.–

Czy śledzisz The Mary Sue dalej? Świergot , Facebook , Tumblr , Pinterest , & Google+ ?