Noelle Stevenson mówi, żeby nie oczekiwać, że He-Man pojawi się w nowej She-Ra w najbliższym czasie

she-ra netflix

Od oryginału 1985 She-Ra seria powstała jako spin-off He-Man i Władcy Wszechświata , było rzeczą oczywistą, że ludzie zastanawiali się, czy postać He-Mana pojawi się w nowym She-Ra , stworzony przez Noelle Stevenson dla Netflix. Ale według an wywiad z Odwrotność , nie powinniśmy oczekiwać, że stanie się to w najbliższym czasie, jeśli w ogóle.

He-Man tak naprawdę nie jest na stole w tej iteracji She-Ra, mówi Stevenson.

Powiedziała dalej: Myślę, że byłoby wyzwaniem ożywić He-Mana w dzisiejszych czasach. Nawet bardziej niż She-Ra. To bardzo kultowa postać. Byłoby fajnie wpleść go w świat She-Ra , ale nie wiem, jakie byłoby moje podejście do tego.

Dla nieznanych, On mężczyzna spektakl został oparty na Mattel Mistrzowie Wszechświata linia zabawek. Przedstawiał księcia Adama z Eternii, który zamienił się w bohatera He-Mana, trzymając Miecz Mocy i wypowiadając słowa Mocą Grayskull!

She-Ra, nie jest częścią oryginalnej linii zabawek, została uruchomiona dwa lata później jako sposób na poszerzenie wszechświata, aby spodobał się młodym dziewczynom. Idąc w podobnym tonie, księżniczka Adora została porwana zaraz po urodzeniu i wychowana przez złą Hordę. Gdy odkryje swoją prawdziwą tożsamość, jest w stanie przekształcić się w She-Ra za pomocą Miecza Ochrony i słów Na cześć Grayskull.

Podczas gdy rodzeństwo często wchodziło w interakcje w latach 80., nie było w ogóle (co pamiętam) wzmianki o Adamie w restarcie Netflixa. Nowy serial jest sam w sobie jako całkowicie wyjątkowy twór, tworzący własną mitologię, zamiast próbować przerobić oryginał. Więc ma sens, że nie czułby potrzeby ustalenia tych samych początków.

Stevenson wyjaśnia: To rodzaj tańca zastanawiania się, jak włączyć większą wiedzę o Mistrzach Wszechświata bez konieczności odwiedzania Eternii lub oglądania tych bardzo, bardzo kultowych postaci. Po prostu niech będzie o historii She-Ra i jej odłączeniu od tego, skąd pochodzi, od swojej rodziny na Eternii.

W mojej recenzji She-Ra , skomentowałem, jak Stevenson i jej zespół teoretycznie mogliby zrobić świetne rzeczy z On mężczyzna serialu, potencjalnie tworząc kultowy przykład nietoksycznej męskości dla pokolenia chłopców.

Jeśli chodzi o zintegrowanie Adama z She-Ra się, cieszę się, że nie ma go na stole. Serial ma już kilka fantastycznych postaci męskich, w szczególności niesamowity Bow. W żaden sposób nie cierpi na brak pełnego męskiego współprowadzącego, coś, bez czego niewiele programów wie, jak (lub czuje się wystarczająco pewnie wśród swoich odbiorców), bez którego można się obejść.

(zdjęcie: Netflix)