Superbohaterowie, Steven Universe i narracja macierzyńska

Tumblr_ng3116jive1u0s06fo2_r1_1280

Historie o superbohaterach zwykle skupiają się na wpływie postaci rodziców. Ciężko byłoby wymienić superbohatera, którego rodzice nie zostali tragicznie zamordowani, nieobecni lub złoczyńcy… a czasami kombinacją wszystkich trzech.

Jednak, gdy spojrzysz na wielu z najbardziej kultowych ukochanych superbohaterów, zauważysz, że wiele, wiele ich historii koncentruje się w jakiś sposób wokół ojców, postaci ojców, a czasami samego ojcostwa.

Superman miał dwie pary rodziców, ale większość wersji jego historii koncentruje się na dwoistości między ojcem narodzin Jor-Ela a przybranym ojcem Jonathanem Kentem oraz na tym, jak ich wpływy sprawiły, że Clark stał się Supermanem. Batman stracił oboje rodziców, ale w najciemniejszych chwilach zawsze płacze do ojca. Tak ojcze, zaintonował w pamiętną noc, kiedy po raz pierwszy założył kaptur. Stanę się nietoperzem. Być może motywuje go śmierć matki, ale to do ojca zwraca się po heroiczną inspirację.

Peter Parker został Spider-Manem po części z powodu niepowodzenia w uratowaniu wuja Bena, jego zastępczego ojca, i żyje według jego ostatnich słów. Iron Man ma swoje uczucia do ojca tylko bardziej skomplikowane przez fakt, że jego kolega Avenger był zarówno przyjacielem jego ojca, jak i największą bronią, jaką kiedykolwiek stworzył.

hayley kiyoko i stefanie scott

Gwiezdne Wojny skupia się również mocno na wpływie postaci ojca. Luke jest synem Anakina Skywalkera / Dartha Vadera i chociaż nie wiemy jeszcze, czy Rey jest spokrewniona z klanem Skywalker, jej film miał dużo akcji z tatą. Przez jakiś czas zostaje spłodzona przez Hana Solo, a potem syn Hana ma załamanie nerwowe i zabija go, wprawiając w ruch zarówno jego, jak i Rey.

Prawdopodobnie mógłbym wymienić jeszcze tysiąc, ale rozumiesz.

Nie ma w tym nic złego samo w sobie, ale zakorzenienie większości ważnych relacji rodzicielskich w jednym miejscu jest trochę ograniczone. Matki zbyt często są spychane do roli opiekunek lub są zabijane w ramach tragicznej historii pochodzenia. Mogą służyć jako centrum moralne lub mentor w pewnym stopniu, jak ciocia May, ale praktycznie nigdy nie służą jako postać heroicznej inspiracji.

Pamiętaj, jak zmarła matka Petera Quillll strażnicy Galaktyki ? Tak, to był smutny moment… i był to również cel jej postaci, podczas gdy tata Petera, którego jeszcze nie widziano, sugeruje się, że jest jakąś starożytną istotą o wielkim znaczeniu. Prawdopodobnie Adam Warlock, świecący Jezus z Marvela.

Przez większość swojej historii Wonder Woman była wyjątkiem. Jej dwoma największymi mentorami były jej matka Hippolyta i Wyrocznia Delfów, a jej lata kształtowania się były całkowicie wolne od męskich wpływów, a jej pierwsze spotkania z mężczyznami miały miejsce po tym, jak opuściła Themyscira dla świata zewnętrznego.

nosić brokat dla Carrie Fisher

Jednak ostatnie wersje postaci, próbując uprościć Dianę dla głównego nurtu odbiorców, przepisały jej pochodzenie, aby uczynić ją córką półboga Zeusa… jakby fikcja nie pełzała już z jego pomiotem.

Wchodzić Steven Universe .

Od czasu debiutu serial zdobył wiele wyróżnień za wiele złożonych, zniuansowanych postaci kobiecych, oryginalną i dobrze napisaną historię, a także tematy miłości, akceptacji i kwestii LGBTQIA. Dla mnie jednak najbardziej fascynującym aspektem tej historii jest podejście do bohaterskiego pochodzenia Stevena. Niczym niezliczeni półbogowie z mitologii greckiej, Steven w hybrydzie człowieka i istoty z innego świata, w tym przypadku klejnotu.

W większości tych opowieści bohater jest wychowywany i wychowywany przez ludzką matkę aż do wieku dojrzewania, kiedy wyrusza na wielką wyprawę, spotyka swojego ojca, zwykle bóstwo lub jakiegoś wielkiego bohatera, i podejmuje przygodę. Steven Universe jednak odwraca skrypt.

Ojciec Stevena to zwykły muzyk Greg, a jego matką jest Różany Kwarc, potężny, starożytny klejnot, który poprowadził frakcję swojego ludu do buntu przeciwko ich ojczyźnie, aby chronić Ziemię.

ile lat ma Ciri wiedźmin 3

Relacja Stevena z matką jest dość skomplikowana. Przede wszystkim technicznie nie żyje. Po drugie, umarła, aby Steven mógł zaistnieć, zasadniczo czyniąc go jej reinkarnacją, a także jej potomstwem.

Tak, Steven ma wiele problemów do rozwiązania.

Przez większość serii Steven nie był pewien, co sądzić o swojej matce. Jego tata i klejnoty zbudowały ją jako tego wspaniałego, prawego przywódcę i przyjaciela, najpotężniejszego i największego ze wszystkich klejnotów… ale Steven nigdy jej nie znał. Wszystko, co ma o niej, to historie, które opowiadał i odziedziczona moc, którą ledwo może kontrolować.

Eowina Władca Pierścieni

Steven powoli dowiaduje się coraz więcej o dziedzictwie swojej matki, podobnie jak publiczność. To sprawia, że ​​​​jest to jedna z najbardziej wyjątkowych historii, jakie ostatnio widziałem w telewizji (i to nie wspominając o równie wyjątkowej mitologii i budowaniu świata), oglądając, jak młody chłopiec podąża śladami swojej matki i żyje zgodnie z tym, co pozostawiła. W telewizji i ogólnie w fikcji dziedzictwo, przygoda i przeznaczenie są domenami ojca, podczas gdy domeną matki jest dom, znajoma przyziemność, którą bohater opuszcza, aby rozpocząć swoją podróż.

Tutaj jest odwrotnie. Greg to normalny świat, do którego Steven może wrócić, podczas gdy Rose to świat tajemnic i magii. W pełni spodziewam się, że to, do czego ostatecznie zmierza ta historia, będzie w jakiś sposób wiązać się z Rose. Ponieważ do tej pory wszystko wróciło do niej.

Poza Rose, Steven ma trzy niesamowite postacie matki w Ametyście, Perle i Granacie.

Thornwatch drukuj i odtwarzaj pdf

Ametyst jest najmniej rodzicielskim z nich, przez większość czasu służy Stevenowi bardziej jako fajna starsza siostra niż matka, chociaż ma swoje chwile.

Pearl jest najbardziej rodzicielską z całej trójki, służąc jako najsurowsza postać rodzicielska Stevena. W rzeczywistości jej związek ze Stevenem jest prawdopodobnie najbardziej fascynujący z całej trójki, chociaż jasne jest, że bardzo go kocha… wydaje się też, że trochę go nienawidzi. W końcu była zakochana w Rose, poświęcając swoje życie walce u jej boku, a istnienie Stevena sprawiło, że Rose odeszła.

Garnet jest… cóż, Garnet jest najlepszą mamą. Zrównoważony przez osobowości Ruby i Sapphire, podejście Garnet do rodzicielstwa polega w dużej mierze na umożliwieniu Stevenowi odkrywania rzeczy dla siebie, delikatnie popychając go od czasu do czasu, ale wciąż pozwalając mu kroczyć własną ścieżką.

Steven Universe ma większy wpływ macierzyński niż cały Marvel Cinematic Universe razem wzięty! Każda z tych postaci matek dodaje coś wspaniałego do historii, zarówno pod względem własnych łuków postaci, jak i tego, jak wpływają na Stevena. Pearl może być po prostu najbardziej rozwiniętą postacią matki, jaką kiedykolwiek widziałem, z jednymi z najlepszych osiągnięć postaci w ostatnich pamięciach.

Na prawdę co Steven Universe uświadomiła mi, jak bardzo brakuje bohaterów w superbohaterskiej fikcji. Większość matek superbohaterów ledwo w ogóle pamiętam, a nawet jeśli mogę, zwykle nie ma wiele do zapamiętania, może poza inspirującym słowem lub dwoma lub tym, jak zginęli.

Miejmy więc nadzieję, że więcej narracji o superbohaterach znajdzie coś dla mam do zrobienia poza umieraniem i wsparciem moralnym. Hej Marvel, może znajdziesz coś fajnego do zrobienia z ciocią May? Albo przynajmniej sprowadź Janet z powrotem, aby ona i Hope mogły przeżyć przygodę matki z córką i pokazać, jak naprawdę Scott jest zbędny dla serii.

Joe Cain jest pisarzem pochodzącym z Indianapolis, obecnie pracującym w małej akademii sztuk wyzwolonych w szczerym polu. Jest miłośnikiem komiksów, gier wideo i science fiction/fantasy. Recenzuje gry wideo dla Nuvo , gazeta z Indianapolis.

Chcesz więcej takich historii? Zostań subskrybentem i wesprzyj stronę!